Dobrze skonstruowana umowa z kontrahentem zabezpiecza przedsiębiorcę w razie ewentualnych problemów z jej wykonaniem, minimalizując ryzyko zastojów firmy czy braku płynności finansowej. Duże przedsiębiorstwa zazwyczaj nie pozwalają sobie na niedociągnięcia w umowach, które mogłyby narazić firmę na jakiekolwiek straty, przygotowując kontrakty przy pomocy prawnika. Prowadzący biznesy w dużo mniejszej skali, głównie ze względów finansowych, korzystają z pomocy prawnej dużo rzadziej – z badania Tax Care wynika, że tylko 28% małych przedsiębiorców decyduje się na taką pomoc. Jednocześnie ponad połowa badanych firm zadeklarowała, że chciałaby mieć regularny dostęp do prawnika, a aż 80% ankietowanych byłoby zainteresowanych profesjonalnym wsparciem właśnie w opiniowaniu umów i kontraktów handlowych.
Kara mobilizuje kontrahenta
Jednym z kluczowych elementów dobrze skonstruowanej umowy pomiędzy przedsiębiorcą i jego kontrahentem jest zapisanie w niej kar umownych, które znacznie zmniejszają ryzyko, że umowa na przykład nie zostanie wykonana na czas lub jakość tego wykonania nie będzie taka, jak oczekiwał tego przedsiębiorca (co może z kolei powodować problemy ze spełnieniem jego zobowiązań wobec innych klientów).
– Zaletą kary umownej, w przeciwieństwie do odszkodowania ogólnego, jest łatwość zastosowania takiej kary – wyjaśnia Kinga Kiniorska, radca prawny z firmy Koksztys Kancelaria Prawa Gospodarczego. – Przedsiębiorca nie musi wykazywać powstałej szkody, co jest czasem utrudnione lub wręcz niemożliwe. Dzięki zastosowaniu kary umownej nie ma konieczności toczenia sporu o wysokość i zapłatę odszkodowania. Jedyną przesłanką do obciążenia karą umowną są zapisy w umowie, dzięki czemu przedsiębiorca w prosty sposób może wywierać wpływ na dłużnika, aby wykonał swoje zobowiązania w sposób należyty i w terminie.
Konieczna jest dobra wola obu stron
Przedsiębiorca musi jednak pamiętać, że zapisanie w kontrakcie kary umownej wymaga dobrej woli obu stron zawierających umowę, dlatego kara umowna powinna zostać skonstruowana w taki sposób, by z jednej strony zabezpieczała w maksymalny sposób interesy przedsiębiorcy, ale z drugiej strony – aby była akceptowalna także dla kontrahenta. Co więcej, kara umowna nie powinna być również zbyt wygórowana.
– Nie ma jasno określonych stawek kary umownej. Jej wysokość jest w zasadzie dowolna, ale nie może prowadzić do nieuzasadnionego wzbogacenia – zwraca uwagę Kinga Kiniorska. – Zastrzeżona w umowie wysokość kary umownej powinna być adekwatna do wysokości doznanej szkody i nie powinna przewyższać wielkości świadczenia, którego wykonanie ma zabezpieczać.
Różne umowy – różne kary
Właśnie na etapie ustalania wysokości kary umownej pomoc prawnika jest szczególnie istotna – jego doświadczenie pozwala na ustaleniu optymalnej wysokości kary umownej, dopasowanej indywidualnie do każdej z poszczególnych umów zawieranych przez przedsiębiorcę (poniżej prezentujemy przykłady zapisów w umowach dotyczących kar umownych w zależności od rodzaju umowy).
"1. W umowie dostawy, w której przyjmujący zamówienie zobowiązuje się wytworzyć i dostarczyć zamawiającemu towar, można zastosować zapis:
1. W przypadku:
– opóźnienia się Dostawcy z realizacją harmonogramu, o którym mowa w zawartej umowie dostawy,
– stwierdzenia, że dostarczony towar nie odpowiada właściwościom i cechom, określonym w załączniku do zawartej umowy dostawy,
Kupujący wyznaczy Dostawcy dodatkowy 14-dniowy termin do wykonania zobowiązania.
2. W przypadku niedotrzymania dodatkowego terminu, o którym mowa w ust. 1, Kupujący może odstąpić od umowy.
3. W przypadku, o którym mowa w ust. 2, Kupującemu przysługuje kara umowna w wysokości 10% wartości kontraktu."
albo
"Dostawca zobowiązuje się zapłacić Odbiorcy kary umowne w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zamówienia poprzez:
1. dostarczenie towaru z opóźnieniem nie wynikającym ze skorzystania z uprawnienia do wstrzymania dostaw, przewidzianego w zawartej umowie – 0,1% wartości opóźnionej dostawy za każdy dzień opóźnienia, nie więcej jednak niż 10% wartości tej dostawy,
2. dostarczenie towaru z wadami podlegającymi reklamacji – 10% wartości zareklamowanej partii towaru"
2. W umowie o dzieło, w której Zamawiający zleca, a Wykonawca zobowiązuje się do wykonania określonego dzieła, sugeruje się zastosować zapis:
"1. W przypadku zwłoki w wykonaniu dzieła Wykonawca zobowiązany jest do zapłaty kary umownej w wysokości 0,1% należnego mu wynagrodzenia za każdy dzień zwłoki.
2. W przypadku zwłoki przekraczającej dziesięć dni Zamawiającemu przysługuje prawo do odstąpienia od umowy be wyznaczania dodatkowego terminu."
3. W umowie o wykonanie robót budowlano-montażowych, w której Zleceniodawca zobowiązuje się wykonać prace budowlano-montażowe, należałoby zastosować zapis:
"Zleceniodawca naliczy Zleceniobiorcy kary umowne w wysokości 0,25% wartości wynagrodzenia o jakim mowa w zawartej umowie, za każdy dzień kalendarzowy opóźnienia w oddaniu przedmiotu umowy. Nie uchybia to prawu Zleceniodawcy do dochodzenia odszkodowania za szkodę, której wartość przewyższa wartość naliczonej kary umownej."
4. W umowie przewozu, w której przewoźnik zobowiązuje się dokonać przewozu w określonym terminie, może wyglądać to tak:
"W przypadku niewykonania przewozu w terminie określonym w zawartej umowie Nadawca może żądać zapłaty kary umownej w wysokości ……………… złotych za każde rozpoczęte dwanaście godzin zwłoki. Nie jest zwłoką przestój wynikający z opóźnień odprawy celnej."
Podsumowując, w oznaczaniu kary umownej, warto zawrzeć zdanie, że "Jeżeli otrzymane kary umowne nie pokryją faktycznie poniesionych szkód stronom przysługuje prawo dochodzenia odszkodowania na zasadach ogólnych."
Źródło: Koksztys Kancelaria Prawa Gospodarczego
Ponieważ wysokość kary umownej nie może być zbyt wygórowana, przedsiębiorca powinien zostawić sobie furtkę na wypadek, gdyby jednak okazało się, że odszkodowanie jest zbyt niskie w stosunku do strat, jakie poniosła jego firma.
– Gdy wierzyciel poniesie szkodę przewyższającą wartość kary umownej, nie będzie mógł dochodzić w tym zakresie odszkodowania przewyższającego karę umowną, chyba że strony w umowie postanowiły inaczej – podkreśla Kinga Kiniorska. – Dlatego w umowach należy zawsze stosować taki zapis.
"1. w wypadku niewykonania lub nienależytego wykonania umowy lub jej części Przyjmujący zamówienie zobowiązany będzie do zapłaty na rzecz Zamawiającego kary umownej w wysokości 0,8% wartości dostarczonej partii wyrobów (towaru) za każdy dzień zwłoki.
2. W sytuacji, gdy kara umowna, przewidziana w ust. 1, nie pokrywa szkody, Zamawiającemu przysługuje prawo żądania odszkodowania na zasadach ogólnych."
Źródło: Koksztys Kancelaria Prawa Gospodarczego
Agata Szymborska-Sutton, Tax Care