W październiku ubiegłego roku VFF skierował do KE pismo, w którym domagał się przeprowadzenia dochodzenia w sprawie dotacji Branżowego Programu Promocji „Polskie Okna i Drzwi”, finansowanego przez polskie Ministerstwo Gospodarki i Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego. Niemcy zarzucili Polakom naruszenie artykułu 107. Traktatu Unii Europejskiej, który zakazuje faworyzowania niektórych przedsiębiorstw lub sektorów. Według prezydenta VFF, Bernarda Hebliga, pomoc była niezgodna z zasadami wspólnego rynku, a dotowany program promocji eksportu polskich producentów jest dla niemieckich producentów okien i drzwi krzywdzący.W piśmie z dnia 20 grudnia 2012 roku, UOKIK szczegółowo odniósł się do postawionych zarzutów. Polskie władze podkreśliły, że dofinansowanie przedsiębiorców biorących udział w Branżowym Programie Promocji jest pomocą de minimis, czyli nie przekracza pułapu 200 000 Euro w okresie trzech kolejnych lat. Zgodnie z rozporządzeniem samej Komisji Europejskiej (WE nr 1998/2006 z dnia 15 grudnia 2006 r.), pomoc w tym wymiarze „nie wpływa na handel między państwami członkowskimi i/lub nie zakłóca bądź nie grozi zakłóceniem konkurencji”.
O tym, że Branżowy Program Promocji nie wpływa na handel w Unii świadczy również przytoczone w odpowiedzi Polskich władz zestawienie wartości produkcji okien i drzwi w poszczególnych krajach UE w 2011 roku. Wynika z niego, że Niemcy wytworzyli w tym okresie produkty stolarki otworowej o wartości niemal 8,47 mld Euro, podczas gdy wyprodukowane w Polsce okna i drzwi warte były w przybliżeniu 2,35 mld Euro.
UOKiK podkreślił, że forma udzielonej w ramach Branżowego Programu Promocji pomocy została uprzednio zaakceptowana przez samą Komisję Europejską. Branża stolarki otworowej była bowiem jednym z 15 sektorów przemysłu, które wyłoniono w ramach przyjętego przez KE Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.
Samo dofinansowanie Branżowego Programu Promocji „Polskie Okna i Drzwi” udzielane jest w trybie otwartych i konkurencyjnych konkursów, w których premiowane są przedsiębiorstwa o ugruntowanej pozycji na rynku. Nie jest to zaś, jak twierdził VFF, bezpośrednie dofinansowanie działalności wywozowej. Z dopłat udzielanych w ramach tego programu mogą skorzystać wszyscy przedsiębiorcy mający siedzibę na terytorium RP, również ci z innych państw członkowskich UE.