- Reklama -
środa, 20 listopada 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaBiznesNadgodziny ze szkodą dla rodziny?

    Nadgodziny ze szkodą dla rodziny?

    Istnieje pewna grupa pracowników, których nadgorliwość w spędzaniu czasu przy pracy objawia się przez pracoholizm. Jednak w takiej sytuacji, to oni sami często „nakręcają” się na nadgodziny. O wiele trudniejszą sytuację mają pracownicy, których do nadgodzin zmusza szef.
    Normy czasu pracy
    Podstawowa norma czasu pracy w Polsce, jaka jest przewidziana w Kodeksie pracy jest to czas, który nie przekracza ośmiu godzin na dobę i przeciętnie czterdziestu godzin w pięciodniowym tygodniu pracy, w przyjętym okresie rozliczeniowym, który nie przekracza czterech miesięcy.

    W przypadku pracy w rolnictwie i hodowli oraz przy pilnowaniu mienia i ochronie osób, sam okres rozliczeniowy może być przedłużony nawet do sześciu miesięcy. Jeżeli dodatkowo występuje poważna przyczyna, uzasadniona nietypowymi warunkami organizacyjnymi lub technicznymi, które mają wpływ na przebieg procesu pracy, okres ten zostaje wydłużony nawet do dwunastu miesięcy.

    Równoważny, czyli innymi słowy – przedłużony czas pracy jest to stały wymiar czasu pracy, który przekracza ogólne normy, przewidziane w Kodeksie, o których jest mowa powyżej. W takiej sytuacji możliwe jest dopuszczenie przedłużenia dobowego wymiaru czasu pracy. Nie może ono być jednak większe niż do dwunastu godzin w jednomiesięcznym okresie rozliczeniowym. Warto zwrócić uwagę na fakt, iż przedłużony dobowy wymiar czasu pracy jest równoważony krótszym dobowym wymiarem czasu pracy w niektórych dniach. Taki równoważny system czasu pracy ma miejsce często przy dozorze urządzeń lub też przy częściowym pozostawaniu w pogotowiu do pracy, jak też przy pilnowaniu mienia czy osób.

    Praca w niedzielę i święto

    Jest to praca, którą wykonujemy między godziną 6.00 w tym dniu, a tę sama godziną w dniu następnym, pod warunkiem, że u naszego pracodawcy nie została określona inna godzina. Placówki handlowe mają zakaz pracy w święta. Pracodawca nie może zmusić swoich pracowników do pracy w takim dniu, jeśli by tak bowiem postąpił, podlega karze.
    W pewnych, ustalonych przez Kodeks pracy sytuacjach, praca w niedzielę i święto jest dozwolona.  W takim wypadku pracodawca zobowiązany jest zapewnić swemu pracownikowi dodatkowy dzień wolny w innym terminie.

    W zamian za pracę w niedzielę, taki dzień wolny powinien przypadać w terminie sześciu dni kalendarzowych poprzedzających lub też następujących po takiej niedzieli. Natomiast, jeśli pracownik pracował w święto, należy mu się dzień wolny w ciągu okresu rozliczeniowego.

    Praca w godzinach nadliczbowych
    Istnieją pewne sytuacje, prawnie usankcjonowane, w których dopuszczalna jest praca w godzinach nadliczbowych. Bywa tak np. przy konieczności prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, a także przy ochronie mienia lub środowiska, usunięciu awarii oraz zawsze wtedy, gdy zachodzi taka potrzeba ze strony pracodawcy. Warto w tym miejscu podkreślić, że liczba godzin nadliczbowych przepracowanych w wyniku wystąpienia powyższych okoliczności nie może przekroczyć 150 godzin w ciągu roku dla danego pracownika.

    Bonus finansowy, czyli zapłata za nadgodziny

    Z Kodeksu pracy wynika, że za pracę w godzinach nadliczbowych pracownik ma prawo otrzymać, poza normalnym wynagrodzeniem, także dodatek. Może on być wypłacany w wysokości 100 proc. lub 50 proc. – ta kwota jest bowiem uzależniona od tego, kiedy praca była wykonywana.

    100 proc. dodatku należy się pracownikowi, który wykonuje swoje obowiązki w nocy, w niedzielę i święta, które nie są dla pracownika dniami pracy, zgodnie z rozkładem pracy, jaki go obowiązuje. Ostatnim przypadkiem jest sytuacja, gdy pracownik wykonuje swoje zadania w dniu wolnym od pracy, który jest mu udzielony w zamian za pracę w niedzielę lub święto, pod warunkiem, że jest to spójne z obowiązującym go rozkładem czasu pracy.

    Jeśli godziny nadliczbowe przypadają w innym dniu, niż powyższe, dodatek do wynagrodzenia będzie wynosił 50 proc. Alternatywą dla wypłaty dodatku finansowego za nadgodziny jest czas wolny w zamian za czas przepracowany w godzinach nadliczbowych.

    Kodeks pracy dokładnie reguluje czas pracy i ewentualne odstępstwa. W praktyce jednak często może dochodzić do nadużyć. Zazwyczaj pracodawcy nie zwracają uwagi na pracowników, którzy zostają codziennie pół godziny czy godzinę po pracy. Nawet jeśli regularnie będzie to tylko 15 minut, w skali całego miesiąca zbierze się już kilka godzin. Pracownicy nie narzekają, bo boją się utraty pracy. Gorzej jednak, że najczęściej odbywa się to ze szkodą na najbliższych pracownika, a także na nim samym – efektem przepracowania jest przecież spadek efektywności w pracy.

    Joanna Niemyjska (Zielona Linia)

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE