Wszystko przez plany wprowadzenia obowiązkowego i powszechnego abonamentu RTV. Dla przypomnienia abonament nie obejmuje opłaty za odbiór programów Telewizji Polskiej oraz audycji Radia Polskiego, lecz posiadania odpowiednich odbiorników. Jest to w praktyce podwójna opłata – konsument decydując się na zakup telewizora czy radia, musi uiszczać coroczną opłatę z tytułu posiadania takiego sprzętu, nawet jeśli nie korzysta z tych urządzeń. Widać zatem absurdalną sytuację – nie musimy oglądać programów Telewizji Polskiej czy słuchać audycji Radia Polskiego, lecz mimo tego abonament płacić powinniśmy. Tym samym jeśli chcemy używać telewizora wyłącznie do odtwarzania filmów z płyt, oglądania zdjęć i słuchania muzyki, musimy płacić tak jak widzowie programów telewizyjnych.
Niezależnie od tego jakie zdanie ma każdy z nas na temat konieczności opłacania abonamentu, fakt jego niskiej ściągalności skłania ustawodawcę do wprowadzenia rygorystycznych i jego zdaniem bardziej skutecznych zmian w prawie. Jak była mowa powyżej, opłata będzie miała charakter powszechny, państwo będzie w stanie zapewnić odbiór programów telewizyjnych i radiowych, natomiast to czy obywatel z nich skorzysta, będzie zależało wyłącznie od niego. Pamiętajmy jednak, że będzie musiał płacić abonament – nawet, gdy nie zechce oglądać telewizji.
Abonament radiowo – telewizyjny będzie zastąpiony tzw. opłatą audiowizualną. Będzie ona naliczana od każdego gospodarstwa domowego, niezależnie od tego czy będzie się w nim znajdować choćby jeden telewizor czy radio. Nie będzie zatem konieczności rejestrowania zakupionego odbiornika RTV, tak jak ma to miejsce na chwilę obecną. Jak podkreślił Minister Kultury Narodowej „Opłata audiowizualna nie będzie pobierana za odbiór programu telewizyjnego czy radiowego, ale za możliwość tego odbioru. Polskie państwo zagwarantuje każdemu obywatelowi określoną usługę, a to czy ktoś z tego skorzysta czy nie – zależy wyłącznie od niego. To trochę tak jak z publiczną służbą medyczną w Polsce. Nawet ci, którzy są zdrowi, lub korzystają z placówek prywatnych, podlegają obowiązkowi opłaty składki zdrowotnej. Mogą skorzystać z publicznej służby medycznej lub nie. Tego typu usługa państwa musi mieć charakter powszechny i musi dotyczyć każdego obywatela”.
Zgodnie z założeniami, opłata ma wynosić miesięcznie od 10 do 12 zł. Jeśli zdecydujemy się na opłacenie nowego abonamentu z góry za cały rok, zapłacimy nie więcej niż 100 zł. Wszystkie wpływy z opłaty mają być przeznaczane na dofinansowanie Telewizji Polskiej i Polskiego Radia. Warto w tym miejscu także dodać, że obowiązek uiszczania nowej opłaty nie będzie dotyczył wszystkich Polaków – tak jak obecnie abonamentu RTV nie muszą płacić m.in. osoby starsze. Ulga i zwolnienia będą zatem dotyczyły emerytur, rencistów oraz osób znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej. Decydującym czynnikiem ma być także wiek abonenta – na razie jednak nie znamy szczegółów takiego rozwiązania.
Wydaje się, że opłata audiowizualna nie będzie obowiązywać jeszcze w 2014 r. Projekt nowej ustawy jest bowiem na wstępnym etapie legislacyjnym, zanim dojdzie do jego uchwalenia i wejścia w życie może upłynąć sporo czasu. Jak pokazała praktyka zmiany w zakresie lepszej ściągalności abonamentu RTV są postulowane od bardzo dawna – przepisy w tej materii nie uległy jednak większej zmianie.
