Nowa możliwość dobrowolnego oszczędzania to sposób na uniknięcie niższej emerytury z powodu obniżenia składki emerytalnej przekazywanej z ZUS do OFE (z 7,3 proc. do 2,3 proc.). Stopa zastąpienia za 30 lat, czyli relacja wysokości emerytury do ostatniej pensji tuż przez przejściem na odpoczynek, wyniesie zaledwie ok. 30 proc. Sposobem na uzyskanie większej emerytury jest właśnie IKZE.
Zachętą do dodatkowego oszczędzania na tym koncie jest ulga podatkowa. Rozliczając się z fiskusem za 2012 r. będzie można odpisać od podstawy opodatkowania do 4 030, 80 zł. Dzięki temu, odkładając pieniądze na starość jednocześnie już dziś skorzystamy z ulgi podatkowej wynoszącej nawet 1290 zł.
Specyfiką produktu jest możliwość elastycznych wpłat, w terminach ustalonych przez oszczędzającego. Przy podpisaniu umowy ubezpieczony nie musi deklarować jak często będzie wpłacał pieniądze. W razie jego przejściowych kłopotów finansowych będzie mógł zawiesić wpłaty a nawet zlikwidować IKZE. Jednak wówczas nie będzie mógł skorzystać z ulgi podatkowej.
– IKZE PZU Życie, którego sprzedaż rozpoczęliśmy z sukcesem 2 stycznia jest produktem dla każdego, kto chce efektywnie pomnażać oszczędności na cele emerytalne i korzystać z ulgi podatkowej. Jest produktem prostym w konstrukcji, zrozumiałem i niedrogim dla klienta – mówi Weronika Dejneka , Dyrektor Biura Produktów Indywidualnych w PZU Życie SA.
Ubezpieczony może wystąpić o zwrot całości środków zgromadzonych na IKZE w każdym, dogodnym dla siebie czasie. Uzyskane w ten sposób kwoty będą opodatkowane wg obowiązującej wówczas skali podatkowej.
Klient może też przetransferować pieniądze z jednego IKZE na inne. Transfer z IKZE nie będzie jednak możliwy na IKE lub PPE i odwrotnie. Wyjątkowy do przenoszenia oszczędności jest 2012 r., bo tylko w tym roku można wpłacić środki z IKE na IKZE i odliczyć tę kwotę od dochodu. Transfery nie będą opodatkowane.
Pieniądze zaoszczędzona na IKZE będą dziedziczone. Ubezpieczony może wskazać osoby uposażone, które dostaną oszczędności w razie jego śmierci. W innym wypadku prawo do zgromadzonych środków nabędą najbliżsi. Spadkobiercy nie zapłacą podatku od spadku i darowizn, będą natomiast musiały zapłacić podatek dochodowy na zasadach ogólnych.