Ujęcie wymienionych w ustawie wymagań związanych ze świadczeniem przez jednostki samorządu terytorialnego na rzecz użytkowników końcowych usługi dostępu do Internetu bez pobierania opłat lub w zamian z opłatę niższą niż cena rynkowa ma na celu zabezpieczenie rynku telekomunikacyjnego przed wypieraniem inicjatyw prywatnych przez podmioty publiczne. Projekty jednostek samorządu terytorialnego w powyższym zakresie niosą za sobą ryzyko zakłócenia rozwoju równoprawnej i skutecznej konkurencji na rynku telekomunikacyjnym. Działania jednostek samorządu terytorialnego nie mogą prowadzić do tego, że przedsiębiorcy telekomunikacyjni zostaną zmuszeni do wycofania się z prowadzenia na tych obszarach gospodarczej działalności telekomunikacyjnej lub też nie będą w stanie wejść z usługą na rynek telekomunikacyjny.
Niewątpliwie, celem tej ustawy jest z jednej strony stworzenie ram prawnych dla prowadzenia przez jednostki samorządu terytorialnego działalności w zakresie telekomunikacji, a z drugiej strony przeciwdziałanie takiej aktywności jst w zakresie telekomunikacji, która zakłócałaby rozwój równoprawnej i skutecznej konkurencji na rynkach telekomunikacyjnych. Interwencja publiczna powinna być skierowana tylko tam, gdzie mechanizmy konkurencji i wolny rynek nie zapewniają telekomunikacji. Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej stoi na stanowisku, że wykładnia przepisów ustawy powinna być dokonywana z uwzględnieniem celu jej wprowadzenia do polskiego porządku prawnego.
Jeśli zatem jednostka samorządu terytorialnego chce zapewnić swoim mieszkańcom publiczny pełny dostęp do Internetu bez pobierania opłat lub w zamian za opłatę niższą niż cena rynkowa, jest zobligowana wystąpić do Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej z wnioskiem o uzyskanie zgody, o której mowa w art. 7 ust. 1 Ustawy. Jednakże to dotyczy sytuacji, w której świadczona przez jednostki samorządu terytorialnego darmowa lub w zamian za opłatę niższą niż cena rynkowa usługa dostępu do Internetu może pod względem dostępności i zasięgu terytorialnego jak i funkcjonalności stanowić substytut usług dostępu do Internetu świadczonych przez przedsiębiorców telekomunikacyjnych.
Praktyka pokazuje, że popularną formą zapewniania Internetu przez jednostki samorządu terytorialnego jest instalacja hotspotów, które swoim zasięgiem obejmują miejsca publiczne, czyli np. parki, urzędy. Usługa ta nie zapewnia dostępu do internetu w pełni porównywalnego do tego, jakim się cieszą abonenci przedsiębiorców telekomunikacyjnych, ani pod względem funkcjonalności ani dostępności i zasięgu terytorialnego. Użytkownicy hotspotów mają dostęp do Internetu tylko w miejscach, w których zlokalizowano punkty dostępu. Aby skorzystać z usług internetowych muszą zatem udać się do wybranej lokalizacji. Równocześnie ograniczenia wprowadzone przez jednostki samorządu terytorialnego sprawiają, że zazwyczaj nie mamy także do czynienia z funkcjonalną substytucyjnością usług. W takiej sytuacji świadczenie przez jednostki samorządu terytorialnego usługi dostępu Internetu nie musi być poprzedzone wystąpieniem do Prezesa UKE o uzyskanie zgody, o której mowa w art. 7 ust. 1 Ustawy.
W sytuacji, gdy oferowana przez jednostki samorządu terytorialnego usługa dostępu do Internetu, nie stanowiąc substytutu dla usług komercyjnych nie będzie względem nich konkurencyjna, nie będzie istniało zagrożenie zakłócania konkurencji na rynku telekomunikacyjnym. Świadczenie przez jednostki samorządu terytorialnego tego rodzaju usługi dostępu do Internetu może wręcz – według Prezesa UKE przyczynić się do wzrostu zainteresowania i rozwoju umiejętności mieszkańców w zakresie korzystania z Internetu i w efekcie stymulować popyt na komercyjne usługi dostępu do Internetu w pełnym zakresie. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, jednostka samorządu terytorialnego może wystąpić do Prezesa UKE z zapytaniem, czy podejmowana przez nią działalność w zakresie świadczenia usługi dostępu do Internetu bez pobierania opłat lub w zamian za opłatę niższą niż cena rynkowa, wymaga uzyskania zgody Prezesa UKE.