- Reklama -
poniedziałek, 25 listopada 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaMajątek i pieniądzeMail lub list od fiskusa zawsze dociera do podatnika

    Mail lub list od fiskusa zawsze dociera do podatnika

    Jeśli podatnik wyraził zgodę na doręczanie decyzji czy postanowień urzędu skarbowego przez internet, urząd będzie tak robił. Wystarczy, że zainteresowany podatnik złoży podanie w formie elektronicznego dokumentu przez elektroniczną skrzynkę podawczą organu podatkowego lub portal podatkowy, wniesie o doręczenie za pomocą internetu i wskaże urzędowi skarbowemu adres mailowy lub wyrazi na to zgodę i wskaże adres mailowy. Jeśli nie, pisma od fiskusa będą przychodziły pocztą.

    Urzędnik wysyła maile dwa razy

    Na wskazany mail podatnika fiskus przesyła informację o możliwości pobrania pisma w formie dokumentu elektronicznego. Odebranie pisma pod wskazanym przez organ adresem elektronicznym będzie uważane za skuteczne. Jeżeli podatnik nie zareaguje na powiadomienie, po siedmiu dniach urząd skarbowy wyśle drugą informację. Nieodebranie tej z kolei nie wpłynie na fakt, że doręczenie będzie uważane za dokonane po upływie 14 dni, licząc od dnia przesłania pierwszego zawiadomienia. Warto zatem uważnie sprawdzać swoją skrzynkę mailową.

    Zamiast podatnika pismo może odebrać sąsiad

    W przypadku tradycyjnej pisemnej korespondencji z fiskusem mimo, iż bezpośrednim odbiorcą urzędowego pisma jest wskazany w nim podatnik, pod jego nieobecność pismo odebrać może ktoś pełnoletni z rodziny czy sąsiad. Ustawodawca za odpowiednie miejsce doręczenia urzędowych pism wskazuje mieszkanie podatnika czy jego miejsce pracy lub w ostateczności, każde inne miejscu, w którym zastanie się adresata. Jeśli listonosz nie zastanie nikogo w domu czy w biurze, może zapukać do drzwi obok. Odbiór urzędowego listu przez sąsiada musi być pokwitowany i musi się on zobowiązać, iż dokument przekaże adresatowi – doręczyciel musi w skrzynce pocztowej czy na drzwiach mieszkania adresata zostawia zawiadomienie o tym, kto odebrał przesyłkę.

    Jeżeli jakiekolwiek odebranie urzędowego pisma okaże się niemożliwe, poczta przechowa je w swojej placówce przez okres 14 dni, a listonosz zostawi o tym informację w skrzynce pocztowej czy na drzwiach mieszkania lub biura podatnika. Zawiadomienie takie poczta zobowiązana jest powtórzyć, jeśli w ciągu tygodnia podatni nie odbierze listu. Po upływie tego okresu pismo, nawet jeżeli nie zostanie odebrane, uważa się za doręczone.

    Zgoda na elektroniczną korespondencję z fiskusem pozwala nie martwić o pocztę podczas wyjazdu za granicę. Natomiast w przypadku, gdy takiej zgody nie ma i kiedy np. wobec podatnika toczy się postępowanie podatkowe, a ten wyjeżdża za granicę na okres co najmniej dwóch miesięcy, do odbioru pism musi powołać pełnomocnika. Jeśli nie poinformuje o wyborze pełnomocnika pismo będzie uważać się za doręczone pod dotychczasowym adresem podatnika.

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE