Stosowane obecnie ograniczenie w odliczaniu VAT-u przy nabyciu samochodów osobowych oraz zakaz odliczania VAT-u od paliwa do takich aut obowiązują do końca 2013 roku. Rok temu Polska wystąpiła jednak do Komisji Europejskiej o zgodę na stosowanie odmiennych przepisów regulujących odliczanie VAT-u na samochody niż te, które zawarte są w unijnej dyrektywie. Decyzja derogacyjna, czyli zgoda Brukseli na odstępstwa od unijnej dyrektywy, będzie jednak gotowa dopiero w 2014 roku – data nie jest jeszcze znana. A to oznacza, jak poinformował PAP resort finansów, że „od dnia 1 stycznia 2014 r. do dnia implementacji decyzji derogacyjnej obowiązywać będą zasady zawarte w art. 86a i art. 88a ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług". Tym samym od początku przyszłego roku przedsiębiorcy mieliby prawo przez jakiś czas – prawdopodobnie tylko przez kilka miesięcy – do pełnego odliczania VAT-u od aut „z kratką”.
Obecnie nabywając samochód osobowy przedsiębiorca może dokonać odliczenia do 60% VAT-u wykazanego na fakturze, nie więcej jednak niż 6 tys. zł. Nie ma także w ogóle prawa do odliczenia VAT-u z faktury zakupu paliwa do takiego auta. Odliczenie nie jest natomiast ograniczone w zakresie pozostałych kosztów związanych z eksploatacją. Można więc zmniejszyć VAT np. odliczając VAT z faktur za naprawę firmowego samochodu.
A czego mogą spodziewać się przedsiębiorcy po tym, jak Polska uzyska decyzję derogacyjną? Pierwotnie we wniosku skierowanym do Komisji Europejskiej mowa była o odliczeniu przez przedsiębiorców 50 proc. VAT naliczonego w cenie kupowanego samochodu osobowego, ale nie więcej niż 8 tys. zł, a także połowy VAT zawartego w cenie paliwa kupowanego do takiego auta i części zamiennych. W czerwcu 2013 r. Ministerstwo Finansów przesłało jednak do Brukseli nowy, poprawiony wniosek, nie ujawniając jego treści.
Agata Szymborska-Sutton, Tax Care