Zgodnie z przytoczonym na wstępie wyrokiem Trybunału, art. 70 § 6 Ordynacji podatkowej, w brzmieniu obowiązującym od 1 stycznia 1998 r. do 31 grudnia 2002 r., jest niezgodny z art. 64 ust. 2 Konstytucji. Przepis powyższej ustawy stanowił, że bieg terminu przedawnienia zobowiązania podatkowego nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu, z dniem:
- wszczęcia postępowania w sprawie o przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe, o którym podatnik został zawiadomiony, jeżeli podejrzenie popełnienia przestępstwa lub wykroczenia wiąże się z niewykonaniem tego zobowiązania;
- wniesienia skargi do sądu administracyjnego na decyzję dotyczącą tego zobowiązania;
- wniesienia żądania ustalenia przez sąd powszechny istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa;
- doręczenia postanowienia o przyjęciu zabezpieczenia, o którym mowa w art. 33d § 2, lub doręczenia zarządzenia zabezpieczenia w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji;
- doręczenia zawiadomienia o przystąpieniu do zabezpieczenia w przypadkach określonych w art. 32a § 3 i art. 35 § 2 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.
Przypomnijmy także, że zobowiązanie podatkowe przedawnia się z upływem 5 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności podatku.
Zdaniem Trybunału płacenie podatków jest obowiązkiem powszechnym, a konstytucja nie przewiduje "prawa do przedawnienia" należności podatkowych. Niemniej, jeżeli już ustawodawca zdecydował się na wprowadzenie tej instytucji, powinien przestrzegać w tym zakresie standardów konstytucyjnych. Całkowity brak przedawnienia należności zabezpieczonych hipoteką przymusową podczas kontroli podatkowej powoduje wydrążenie z treści instytucji przedawnienia i jej pozorność. Skutkiem tej regulacji jest zróżnicowanie zakresu czasowego obowiązków podatników w zależności od arbitralnego kryterium, tj. posiadania nieruchomości, na których można ustanowić hipotekę przymusową, bez względu na genezę, charakter i zakres zaległych należności podatkowych czy postawę podatnika podczas kontroli podatkowej. Ten sam cel (tj. zapewnienie maksymalnej ściągalności podatków) można osiągnąć mniej dolegliwymi dla podatnika metodami, tj. przerwaniem biegu przedawnienia na czas kontroli podatkowej. Całkowity brak przedawnienia należności zabezpieczonych hipoteką przymusową stanowi więc przekroczenie zakresu swobody regulacyjnej, przysługującego ustawodawcy w zakresie prawa podatkowego.
W związku z powyższym, konieczne okazało się sformułowanie nowych przepisów w zakresie przedawnienia zobowiązań natury podatkowej. W projekcie stworzonym przez Senat zapisano, że zobowiązania podatkowe zabezpieczone hipoteką lub zastawem skarbowym będą podlegały przedawnieniu na takich samych zasadach, jak zobowiązania niezabezpieczone hipoteką lub zastawem rejestrowym. Tym samym oznacza to, że przed upływem 5-letniego terminu przedawnienia (który będzie mógł być również na zasadach ogólnych zawieszany lub przerywany), organy skarbowe będą mogły dochodzić należności podatkowych także z przedmiotu hipoteki czy zastawu skarbowego. Innymi słowy, jeśli organy skarbowe będą mogły ustalić istnienie i wysokość zobowiązania podatkowego, będą je egzekwowały dobrowolnie lub przymusowo, także np. na podstawie hipoteki lub zastawu. Jeżeli jednak nie będą w stanie tego zrobić przed upływem terminu przedawnienia, to wszyscy podatnicy będą traktowani tak samo.