Pytanie trafiło do Sądu Najwyższego, który co prawda podjęcia uchwały odmówił, ale w uzasadnieniu stwierdził, że:
Wysokość orzeczonej od sprawcy przestępstwa nawiązki przewidzianej w art. 290 § 2 k.k. nie może przekroczyć podwójnej wartości drzewa będącego przedmiotem przestępstwa, niezależnie od ilości osób pokrzywdzonych – w rozumieniu art. 49 § 1 k.p.k. – tym przestępstwem.
Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 2010 roku, sygn. akt I KZP 1/10
Sąd Najwyższy przypomniał, iż w obecnie obowiązującym kodeksie karnym nawiązka została ulokowana w katalogu środków karnych, to konstrukcja ta nie spowodowała zmian w postrzeganiu charakteru nawiązki. W doktrynie i piśmiennictwie dalej bowiem przeważają poglądy, wyrażane na tle regulacji zawartej w k.k. z 1969 r., że ma ona charakter mieszany, tj. penalno – kompensacyjny. Jednakże w przypadku nawiązki określonej w art. 290 § 2 k.k. podkreśla się jednak przewagę elementu kompensacyjnego, choć fakt, że jej wysokość ma charakter ryczałtowy, czyli niezależny od zakresu i powstania innych szkód – oznacza, iż element represji ekonomicznej jest również bezsporny. W orzecznictwie utrwalone jest już stanowisko, że nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, w przypadku wyrębu drzewa z lasu lub kradzieży drzewa wyrąbanego bądź powalonego, orzeka się w pełnej wysokości od każdego ze współsprawców oraz podżegaczy i pomocników. W takim układzie podmiotowym może oczywiście dojść do sytuacji, gdy uprawniony otrzyma wielokrotność wartości utraconego drzewa, ale ta kompensacja jest wynikiem stosowania tego środka karnego w sposób jednakowym do wszystkich sprawców.
W przepisie art. 290 § 2 k.k. wyraźnie wskazano, że orzeka się nawiązkę w określonej, sztywnej granicy, stanowiącej dwukrotność wartości drzewa, będącego przedmiotem przestępstwa. Taki sposób ujęcia wysokości nawiązki orzekanej na podstawie art. 290 § 2 k.k. dowodzi, po pierwsze, że przepis ten stanowi lex specialis w stosunku do art. 48 k.k., a po drugie, iż nawiązka ta jest ściśle powiązana z przedmiotem przestępstwa z art. 290 § 1 k.k. lub z art. 278 § 1 k.k., gdy przedmiotem zaboru jest drzewo wyrąbane lub powalone w lesie. Już dostrzeżenie tego faktu pozwala na konstatację, że określenie w sposób prawidłowy wysokości nawiązki orzekanej od sprawcy czynu wymaga dokonania ustalenia wartości drzewa będącego przedmiotem przestępstwa, a nie tego ile osób zostało tym czynem pokrzywdzonych, i jakie są między nimi relacje oraz w jakiej części zostali „pokrzywdzeni”. Należy pamiętać o tym, że nawiązka jest środkiem karnym wymierzanym sprawcy określonego przestępstwa, a więc powiązana jest normatywnie z czynem zabronionym, stanowi reakcję na ten czyn, a stosownie do art. 56 k.k. do środków karnych mają zastosowanie dyrektywy sądowego wymiaru kary.
Inna interpretacja przepisu art. 290 § 2 k.k.wymagałaby dokonania wykładni nie tylko wbrew jednoznacznej jego stylizacji, ale także na niekorzyść oskarżonego, co jest w prawie karnym niedopuszczalne. Ponadto, orzekanie nawiązki w pełnej wysokości na rzecz każdego z pokrzywdzonych prowadziłoby nie tylko do niezrozumiałego zróżnicowania represji karnej wobec sprawców realizujących przestępstwa określone w dyspozycji art. 290 § 2 k.k., skierowane np. wobec tej samej ilości drzew wyrąbanych bądź powalonych, w zależności od charakteru stosunków majątkowych dotyczących określonego obszaru lasu, ale także do nieuzasadnionego przysporzenia poszczególnym współpokrzywdzonym odszkodowania, którego elementy zawarte są w nawiązce. Taki sposób orzekania nawiązki odrywałby się także od przynależnej nawiązce funkcji kompensacji, a stanowiłby nienależną – z racji rzeczywistego i bezpośredniego „pokrzywdzenia” – premię dla pokrzywdzonego. Wszystkie te argumenty, wyprowadzone z rezultatów wykładni językowej oraz wynikające z charakteru i funkcji nawiązki orzekanej w oparciu o przepis art. 290 § 2 k.k., prowadzą do wniosku, że wysokość orzeczonej od sprawcy przestępstwa nawiązki przewidzianej w art. 290 § 2 k.k. nie może przekroczyć podwójnej wartości drzewa będącego przedmiotem przestępstwa, niezależnie od ilości osób pokrzywdzonych – w rozumieniu art. 49 § 1 k.p.k. – tym przestępstwem.
Sąd Najwyższy przyznał rację Prokuratorowi Prokuratury Krajowej, iż w przypadku wielości pokrzywdzonych orzeczenie nawiązki winno uwzględniać zakres, w którym ich prawo do drzew rosnących w lesie zostało naruszone przestępstwem. Najistotniejszą kwestią w przypadku konieczności orzeczenia nawiązki z art. 290 § 2 k.k. będzie, zatem ustalenie, komu status określony w art. 49 § 1 k.p.k. w realiach określonej sprawy przysługuje, a w przypadku ustalenia wielości osób pokrzywdzonych, w jakim zakresie ich dobro prawne zostało przestępstwem naruszone. Z tych wszystkich powodów Sąd Najwyższy orzekł, jak w postanowieniu.