Obowiązek wymiany kas fiskalnych
Gdy nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Nie kryje tego nawet sam ustawodawca, który w uzasadnieniu wprowadzanych zmian jako główny powód podaje konieczność walki z „szarą strefą” i zwiększanie wpływów do budżetu państwa z tytułu należnego podatku VAT. Jak czytamy w uzasadnieniu, podatek VAT stanowi najważniejsze źródło dochodów budżetu państwa, dlatego jego wielkość i stabilność wpływów jest tak ważna. Jednym z instrumentów umożliwiających kontrolę rozliczenia podatku VAT jest obowiązek prowadzenia ewidencji sprzedaży przy zastosowaniu kas rejestrujących przez podatników dokonujących sprzedaży na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej oraz rolników ryczałtowych. Nowe rozwiązania pozwolą na stosowanie do ewidencji sprzedaży kas rejestrujących posiadających funkcję przesyłu danych do Centralnego Repozytorium Kas. Pozwoli to na zautomatyzowane i bezpośrednie przesyłanie danych z prowadzonej ewidencji oraz o zdarzeniach mających znaczenie dla pracy kas, które zaistniały podczas ich użytkowania. Zgromadzone dane służyć będą do celów analitycznych i kontrolnych. System analizy przekazywanych danych stanowić będzie jedno z kluczowych narzędzi do walki z tzw. szarą strefą. Kasy online będą przesyłały informacje o każdej transakcji zaewidencjonowanej na kasie rejestrującej, ze szczegółami pozwalającymi na ustalenie wysokości sprzedaży i kwot podatku należnego, stawki VAT, rodzaju towaru/usługi, a także godziny dokonania transakcji.
Koniec anonimowości zakupów?
Z wprowadzanych zmian nie cieszą się przedsiębiorcy, bowiem nowe przepisy t o dla nich nowy wydatek. Również konsumenci mają obawy, że od 1 października 2018 roku skarbówka zajrzy w ich koszyki. Obawy te nie są jednak zasadne. Jak zapewnia rząd, przesyłane informacje będą w pełni zanonimizowane, jeżeli chodzi o dane nabywcy. Dane z kas rejestrujących będą stanowiły w praktyce elektroniczny obraz paragonów, na których nie podaje się żadnych informacji dotyczących konsumenta. Szef KAS będzie zatem gromadził dane o sprzedaży dokonywanej przy użyciu kas online przez danego podatnika, natomiast nie będzie miał żadnych informacji na temat konsumentów, nabywających dane towary lub usługi. Dane o sprzedaży będą wpływały praktycznie w czasie rzeczywistym – będą zawierały znacznik czasowy, co umożliwi dokonywanie szczegółowych analiz zmierzających do ustalenia ryzyka, że dany podatnik nie ewidencjonuje swojej sprzedaży na kasie rejestrującej lub ewidencjonuje tylko część tej sprzedaży. Zakłada się, że projektowane rozwiązania przyczynią się nie tylko do wzmocnienia kontroli prawidłowości rozliczania podatku VAT, ale także do uproszczenia samego procesu kontroli rozliczeń u przedsiębiorców.
Czy wszyscy przedsiębiorcy muszą wymienić swoje kasy?
Zgodnie z projektem, dopuszczono stosowanie do prowadzenia ewidencji sprzedaży kasy rejestrujące dotychczas używane przez podatników, tj. kasy z papierowym zapisem kopii oraz kasy z elektronicznym zapisem kopii. Po wejściu w życie nowych przepisów podatnicy nadal będą mogli nabywać do prowadzenia ewidencji kasy rejestrujące „starego” rodzaju (kasy z papierowym zapisem kopii do 31 grudnia 2018 r., natomiast kasy z elektronicznym zapisem kopii do 31 grudnia 2022 r.). Kasy „starego” rodzaju będą funkcjonowały obok kas online, aż do momentu wyeksploatowania się. W zależności od rodzaju działalności gospodarczej, do której jest używana dana kasa rejestrująca, może ona funkcjonować nawet kilka lat.
Źródło:
Projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz ustawy Prawo o miarach, wraz z uzasadnieniem.
Oficjalna strona Prezesa Rady Ministrów.