- Reklama -
sobota, 23 listopada 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPodatkiZróżnicowanie opodatkowania w zależności od posiadania rodziny

    Zróżnicowanie opodatkowania w zależności od posiadania rodziny

    Urząd skarbowy określił dla skarżącego należny podatek dochodowy za rok 1998 oraz zaległość podatkową i odsetki. Izba Skarbowa oraz WSA i NSA utrzymały w mocy decyzję urzędu. Według skarżącego, z art. 71 ust. 1 konstytucji wynika prawo do szczególnej pomocy ze strony władzy publicznej dla rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji społecznej. Fakt, iż odmówiono skarżącemu, jako osobie utrzymującej samodzielnie dziecko, możliwości rozliczenia się z nim z tego tylko powodu, iż mieszkało ono z niepracującą matką, narusza nie tylko wskazane powyżej przepisy ustawy o podatku dochodowym, ale również zasadę objęcia opieką i ochroną nie tylko małżeństwa, ale także rodzicielstwa i rodziny, o których mowa w art. 18 konstytucji. Stanowi to także, w ocenie skarżącego, przejaw dyskryminacji osób niepozostających w związku małżeńskim a posiadających dziecko na utrzymaniu, w stosunku do małżeństw, którym przysługuje prawo do wspólnego opodatkowania progresywnym podatkiem dochodowym.

    Skarżący wskazuje ponadto, iż niezgodne z zasadami sprawiedliwości i zasadami demokratycznego państwa prawnego jest naliczanie odsetek również wtedy, gdy brzmienie niejednoznacznego przepisu pozwala na więcej niż jedną jego wykładnię, a organy państwa wybierają wykładnię niekorzystną dla obywatela poprzez obciążenie go bardzo wysokimi odsetkami.

     

    Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 6 ust. 4 i 5 ustawy z dnia 26 lipca 1991 roku o podatku dochodowym od osób fizycznych, w brzmieniu obowiązującym w latach 1996-2001 jest zgodny z zasadą poprawnej legislacji wynikającą z art. 2 konstytucji, a także z art. 32 ust. 1 konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 33 i art. 48 konstytucji. W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie.

     

    Głównym problemem była odpowiedź na pytanie, czy rodzic, który nie sprawuje bezpośredniej i osobistej opieki nad dzieckiem – w sytuacji, gdy opiekę taką sprawuje drugi rodzic – poprzez sam fakt łożenia na utrzymanie dziecka może być traktowany jako osoba samotnie wychowująca to dziecko. Trybunał zwrócił uwagę, że regulacje podatkowe przyznające ulgi dla osób samotnie wychowujących dzieci powinny być tak skonstruowane, aby nie zagrażały trwałości rodziny. Nie mogą stwarzać okazji do pozorowanego rozpadu rodziny lub niezakładania rodziny, tylko ze względu na spodziewaną korzyść ekonomiczną, którą potencjalnie odniosą podatnicy.

     

    Trybunał stwierdził, że podmiotem prawa z art. 71 ust. 1 zdanie drugie konstytucji są rodziny znajdujące się "w trudnej sytuacji materialnej i społecznej". Za szczególnie narażone na znalezienie się w takiej sytuacji ustrojodawca uznał rodziny wielodzietne i niepełne. Nie oznacza to jednak, że każda rodzina wielodzietna lub niepełna ma prawo do pomocy państwa. Władze publiczne są zobowiązane udzielić wsparcia jedynie takim rodzinom, które znajdują się równocześnie w trudnej sytuacji materialnej i społecznej.

    W omawianej sprawie Trybunał Konstytucyjny doszedł do wniosku, że skarżący nie może być uznany za podmiot prawa w rozumieniu art. 71 ust. 2 zdanie drugie konstytucji. Nie sprawował bowiem bieżącej opieki nad dzieckiem. Inaczej mówiąc, nie tworzył z dzieckiem rodziny niepełnej. Skarżący nie wykazał ponadto, że jego lub rodzinę niepełną dotyka trudna sytuacja materialna. Przeciwnie, opodatkowanie dochodów skarżącego w wyższej skali podatkowej świadczyło o co najmniej dobrej kondycji materialnej. Wyklucza to domaganie się ochrony na podstawie art. 71 ust. 1 zdanie drugie konstytucji.

     

    Wypełnianie obowiązku alimentacyjnego nie jest równoznaczne z wychowywaniem dziecka. "Wychowywać" dziecko znaczy stale troszczyć się o jego rozwój emocjonalny, fizyczny oraz intelektualny. Nie wystarczy zatem jedynie łożyć na utrzymanie dziecka, aby zostać uznanym za osobę je wychowującą i mającą prawo do ulg podatkowych dla samotnych rodziców. Z obowiązku alimentacyjnego nie można bowiem wywodzić prawa do preferencji podatkowych, będących odstępstwem od powszechności opodatkowania, jak starał się to uczynić skarżący.

     

    Trybunał Konstytucyjny – odwołując się do wykładni kwestionowanych przepisów dokonanej przez Naczelny Sąd Administracyjny – uznał, że są one jasne i nie naruszają wynikającej z art. 2 konstytucji zasady poprawnej legislacji. Zdaniem Trybunału tylko i wyłącznie niedające się usunąć przy pomocy znanych metod wykładni wątpliwości co do treści przepisu, mogą stanowić podstawę orzeczenia o jego niekonstytucyjności. "Niezrozumiałość", którą skarżący zarzuca art. 6 ust. 4 i 5 ustawy o podatku dochodowym wynika nie tyle z wadliwej konstrukcji legislacyjnej, co raczej z subiektywnego rozumienia pojęcia "wychowywanie dziecka", którą skarżący sprowadził wyłącznie do jego materialnego aspektu.

     

    Ponadto, Trybunał nie podzielił zarzutu naruszenia zasady równości wyrażonej w art. 32 ust. 1 konstytucji. W kontekście zasady powszechności oraz sprawiedliwości opodatkowania nie znajduje podstaw pogląd o istnieniu jakiegokolwiek powszechnego prawa podatników do "złagodzenia progresji podatkowej". Zasadą jest płacenie podatków proporcjonalnie do osiąganego dochodu, a wszelkie wyjątki muszą być konstytucyjnie usprawiedliwione. Trybunał uznał również, że osoba utrzymująca dziecko nie należy do tej samej klasy podmiotów, co małżonkowie oraz rodzice wychowujący dziecko. Brak wspólnej cechy przesądza, że zarzut naruszenia zasady równości jest nietrafiony.

     

    www.SerwisPrawa.pl
     

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE