Spis treści
Pięć lat od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie nieruchomości – tyle trzeba odczekać, aby dochód ze sprzedaży nieruchomości był zwolniony z podatku. Jednak zdarza się, że konieczna jest wcześniejsza sprzedaż. Wówczas sposobem na zwolnienie z podatku jest przeznaczenie dochodu uzyskanego ze sprzedaży na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych w ciągu dwóch lat od momentu zbycia nieruchomości. Zaspokojeniu tych potrzeb zaś służy zakup mieszkania czy domu, gruntu, rozbudowa posiadanego budynku czy remont. Przy czym przepisy pozwalają na dokonywanie takich zakupów czy inwestycji również za granicą.
Przeprowadzka do Francji daje zwolnienie
Do Izby Skarbowej w Katowicach zwrócił się podatnik, który w październiku 2013 r. odziedziczył mieszkanie po matce, które sprzedał niespełna rok później. Jak poinformował, uzyskane środki zamierza przeznaczyć na zakup domu we Francji. Tam mieszka obecnie córka podatnika a po zakupie domu na współwłasność z córką podatnik zamierza się tam przeprowadzić i osiąść na stałe.
Podatnik zapytał Izbę Skarbową czy w tej sytuacji powinien płacić podatek od dochodów ze sprzedaży mieszkania po matce. Zasugerował, że skoro zamierza zamieszkać w kupionym we Francji domu, to nabywa tę nieruchomość na własne potrzeby, a więc przeznaczone na ten cel dochody ze sprzedaży nieruchomości powinny być z podatku zwolnione.
Izba Skarbowa w Katowicach w interpretacji z 30 czerwca 2015 roku (sygnatura IBPBII/2/4511-407/15/HS) przyznała podatnikowi rację. Urzędnicy powołali się na art. 21 ust. 25 pkt 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, który precyzuje, co należy rozumieć pod pojęciem „własnych potrzeb mieszkaniowych”. Poza wyliczeniem inwestycji, które służą realizacji własnych potrzeb mieszkaniowych ( np. zakup mieszkania, domu gruntu itd.), znajduje się tam zapis, że chodzi o nieruchomości położone „w państwie członkowskim Unii Europejskiej lub w innym państwie należącym do Europejskiego Obszaru Gospodarczego albo w Konfederacji Szwajcarskiej”.
Urzędnicy zwrócili też uwagę, że „warunkiem zwolnienia podatkowego jest wykazanie przez podatnika, że wydatek poniesiony został na zrealizowanie jego własnych celów mieszkaniowych. Wydatkowanie przychodu na własne cele mieszkaniowe oznacza, według stanowiska prezentowanego w orzecznictwie i doktrynie, że celem podatnika jest realizacja potrzeby zapewnienia sobie tzw. dachu nad głową”.
Jako że podatnik zaznaczył, że zamierza zamieszkać w domu we Francji, który zamierza kupić za środki ze sprzedaży mieszkania po matce, urzędnicy uznali, że w takim przypadku dochód ze zbycia odziedziczonego lokalu będzie z podatku zwolniony.
Drugie mieszkanie nie jest „potrzebą mieszkaniową”
Ciekawostką jest, że to już druga interpretacja na wniosek tego samego podatnika. Pierwsza została wydana 9 marca 2015 r. (sygnatura IBPBII/2/415-1100/14/AK), również przez Izbę Skarbową w Katowicach. Wówczas jednak z interpretacji wynikało, że zakup domu we Francji razem z córką nie będzie uprawniał do zwolnienia dochodu ze sprzedaży mieszkania z podatku.
Wówczas jednak podatnik opisał nieco inną sytuację faktyczną. Z podanych przezeń informacji wynikało, że obecnie w kraju zajmuje mieszkanie, której współwłaścicielem jest były małżonek, choć nie został dokonany podział majątku. Poza tym najpierw planował przeznaczyć część środków uzyskanych ze sprzedaży mieszkania po matce na zakup lokalu w kraju, a drugą część – na dom we Francji, wspólnie z córką, tyle że wówczas nie było mowy o szybkich przenosinach do Francji. Podatnik zamierzał mieszkać we francuskim domu w czasie wizyt u córki, a przenosiny planował później, kiedy już będzie wymagał opieki. Potem jednak zrezygnował z planów kupowania lokalu w Polsce.
Urzędnicy odmówili mu prawa do zwolnienia, przytaczając zacytowaną wyżej opinię, że przez własne cele mieszkaniowe należy rozumieć konieczność uzyskania dachu nad głową. Tymczasem, jak czytamy w interpretacji z marca, „odnosząc powyższe wyjaśnienia do rozpatrywanej sprawy nie można zgodzić się z wnioskodawcą, że będzie on zaspokajał własne cele mieszkaniowe w nieruchomości (budynku mieszkalnym), które kupi we Francji wspólnie z córką. Liczne wizyty wnioskodawcy u córki to nie zapewnienie sobie dachu nad głową, tylko zwykłe odwiedziny. Francja to kraj, w którym koncentruje się życie córki wnioskodawcy, a nie samego wnioskodawcy. Poprzez nabycie domu we Francji wnioskodawca nie zapewnia sobie dachu nad głową. Dach nad głową wnioskodawca posiada już w Polsce”.