Spis treści
Z zakupami w sieci nie trzeba się męczyć – wszystko jest na miejscu, dużo tańsze i z dostawą do domu. Jedyne czego potrzebujesz to dostęp do komputera z Internetem. Reszta to kwestia czasu i umiejętności szukania, bo w sieci promocji jest bez liku, zwłaszcza w okresie przedświątecznym. Bezpieczeństwo tego rodzaju transakcji gwarantuje nie tylko regulamin sklepu, ale przede wszystkim ustawa o prawach konsumenta. Ta jednak od grudnia 2014 r. zostanie zmodyfikowana.
Dłuższy czas na zwroty
Pierwszą zmianą jest termin, w którym konsument może zwrócić zakupiony towar. Jeśli decydujesz się na zakup mikołajkowego upominku, a obdarowany niechętnie przyjmie podarunek, masz szanse go zwrócić w ciągu 14 dni od zakupu, a nie tak jak było dotychczas tylko w ciągu 10 dni. Przepisy pozwolą więc na dłuższe zastanawianie się i zmianę decyzji co do chęci dalszego posiadania produktu. Oczywiście zwrot będzie możliwy, gdy przedmiot nie nosi śladów użytkowania – nie trzeba przy tym uzasadniać swojego stanowiska. W tej kwestii przepisy pozostają więc bez większych zmian. Nie wszystkie produkty będzie można zwracać – tak będzie chociażby w przypadku artykułów higienicznych po usunięciu odpowiednich zabezpieczeń (np. chusteczki, kremy, ręczniki papierowe). Być może nie jest to idealny prezent na święta, niemniej jednak zdarzają się osoby, które tego rodzaju produkty uważają za cudowny prezent.
Bieg terminu
Nowa ustawa wyraźnie wskazuje od kiedy zaczyna biec termin na dokonanie zwrotu, rozpoczyna się on :
- dla umowy, w wykonaniu której przedsiębiorca wydaje rzecz, będąc zobowiązany do przeniesienia jej własności – od objęcia rzeczy w posiadanie przez konsumenta lub wskazaną przez niego osobę trzecią inną niż przewoźnik, a w przypadku umowy, która:
- obejmuje wiele rzeczy, które są dostarczane osobno, partiami lub w częściach – od objęcia w posiadanie ostatniej rzeczy, partii lub części,
- polega na regularnym dostarczaniu rzeczy przez czas oznaczony – od objęcia w posiadanie pierwszej z rzeczy;
- dla pozostałych umów – od dnia zawarcia umowy.
Gdy sklep nie informuje o zwrotach
A co jeśli nie zostaniesz poinformowany o prawie odstąpienia i minie termin na dokonanie zwrotu? Nic straconego, ponieważ w takim przypadku prawo to wygasa po upływie 12 miesięcy od dnia upływu 14 dniowego terminu na dokonanie zwrotu. Tym samym możliwe będzie oddanie nietrafionego prezentu także po świętach, już w nowym roku. Uwaga – tylko wtedy, gdy sklep nie informuje o prawie zwrotu. Dodatkowo jeżeli konsument zostanie poinformowany przez przedsiębiorcę o prawie odstąpienia od umowy przed upływem 14 dni od daty zakupu, termin do odstąpienia od umowy upływa po 14 dniach od udzielenia konsumentowi informacji o tym prawie.
Jak odstąpić od umowy?
Konsument może odstąpić od umowy, składając przedsiębiorcy oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Oświadczenie można złożyć na formularzu, którego wzór dostępny jest w załączniku ustawy o prawach konsumenta. W praktyce jednak większość sklepów udostępnia tego rodzaju wzory – można je łatwo ściągnąć ze strony e-sklepu lub poprosić o nie pracownika. Pamiętaj, że do zachowania terminu zwrotu wystarczy wysłanie oświadczenia przed jego upływem. Przedsiębiorca ma obowiązek niezwłocznie przesłać konsumentowi na trwałym nośniku potwierdzenie otrzymania oświadczenia o odstąpieniu od umowy, może to zrobić np. poprzez wysłanie potwierdzenia drogą mailową lub smsem.
Oddałeś produkt – co Ci się należy?
Odpowiedź na to pytanie jest w gruncie rzeczy bardzo prosta. Oddając towar, otrzymujesz zwrot wpłaconych pieniędzy. Przedsiębiorca ma bowiem obowiązek niezwłocznie, nie później niż w terminie 14 dni od dnia otrzymania oświadczenia konsumenta o odstąpieniu od umowy, zwrócić konsumentowi wszystkie dokonane przez niego płatności, w tym koszty dostarczenia rzeczy. Do tej pory koszty przewozu nie były wliczane do zwrotów, nowe przepisy są więc bardzo korzystne dla wszystkich konsumentów, którzy rozmyślą się po zakupie.
Przedsiębiorca dokonuje zwrotu płatności przy użyciu takiego samego sposobu zapłaty, jakiego użył konsument, chyba że konsument wyraźnie zgodził się na inny sposób zwrotu, który nie wiąże się dla niego z żadnymi kosztami. Jeżeli przedsiębiorca nie zaproponował, że sam odbierze rzecz od konsumenta, może wstrzymać się ze zwrotem płatności otrzymanych od konsumenta do chwili otrzymania rzeczy z powrotem lub dostarczenia przez konsumenta dowodu jej odesłania, w zależności od tego, które zdarzenie nastąpi wcześniej.
Podstawa prawna:
[ustawa z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta (Dz.U. z 2014 r. Nr 827)]