- Reklama -
środa, 20 listopada 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoAwaria systemu - brak odpowiedzialności banku?

    Awaria systemu – brak odpowiedzialności banku?

    W zakwestionowanych przez Urząd postanowieniach znalazły się te, które są najbardziej uciążliwe dla konsumenta, ponieważ przewidują pobieranie nieuzasadnionych dodatkowych opłat albo wprowadzają czasochłonne i skomplikowane procedury. Zgodnie z jednym z postanowień, które wzbudziło wątpliwości Urzędu, bank mógł pobrać opłatę za rozpatrzenie reklamacji, gdy choć częściowo nie została ona uznana. Podobne postanowienie znajduje się już w Rejestrze klauzul niedozwolonych. Niezgodne z aktualnie obowiązującym prawem jest pobieranie opłaty za rozpatrzenie reklamacji, nawet w sytuacji, gdy okazała się nieuzasadniona. Może to zniechęcać konsumentów do dochodzenia swoich praw.
     
    Wątpliwości dotyczą również długiego czasu rozpatrywania reklamacji. Jeden z banków zastrzegał na to nawet 90 dniowy czas, ponadto przedłużając go do 140 dni. Zgodnie z prawem – bank musi rozpatrzyć reklamację niezwłocznie. Postanowienia przedłużające termin rozpatrzenia reklamacji były też stosowane przez Fortis Bank Polska i Sygma Banque, które zadeklarowały chęć jego zmiany. BRE Bank nie zdecydował się na taki krok. Prezes UOKiK skieruje do sądu pozew o uznanie postanowienia za niedozwolone.
     
    Dodatkowo wzorce umów BRE Banku przewidują nadmierne trudności podczas składania reklamacji. Konsument mógł to zrobić tylko i wyłącznie w oddziale. Według Urzędu, wobec wielu innych środków komunikacji narzucone ograniczanie może być uciążliwą formalnością. Taka klauzula nie znajduje się w Rejestrze, dlatego UOKiK skieruje pozew do sądu o uznanie jej za niedozwoloną.
     
    Ponadto, Urząd zakwestionował postanowienia dające prawo do pobierania równocześnie opłaty za obsługę nieterminowej spłaty zadłużenia na karcie kredytowej i ustawowych odsetek. Tym samym banki zapewniły sobie możliwość wielokrotnego obciążania konsumenta zalegającego ze spłatą zadłużenia. Natomiast zgodnie z prawem – w sytuacji, gdy klient nieterminowo reguluje należności wobec banku, temu ostatniemu należą się karne odsetki. Postanowienie to zostało już zakwestionowane przez sąd i znajduje się w Rejestrze klauzul niedozwolonych. PKO BP oraz BGŻ zmieniły kwestionowane klauzule, a BRE Bank przeciwnie – w związku z tym zostanie wszczęte postępowanie w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów.
     
    W umowach znalazły się również niedozwolone postanowienia, które ograniczały odpowiedzialność banków, ponieważ np. na ich podstawie przedsiębiorcy nie odpowiadali m.in. za odmowę akceptacji karty, awarię bankomatu, systemu informatycznego nawet, gdy mogły wynikać z ich winy. W związku z tym poszkodowany konsument nie mógłby się domagać rekompensaty. Według Urzędu, bank ponosi odpowiedzialność za np. odmowę wypłaty gotówki w bankomatach, gdy wynika z jego winy. W takim przypadku konsument powinien mieć prawo do dochodzenia odszkodowania. W większości przypadków przedsiębiorcy zamierzają zmienić kwestionowane postanowienia. Do sądu zostaną skierowane pozwy o uznanie stosowanych klauzul za niedozwolone.
     
    Kontrola wykazała także, że niektóre banki pobierają opłaty za wypowiedzenie umowy i tym samym nadmiernie obciążając konsumenta. Podobne postanowienie zostało już zakwestionowane przez sąd. Dwa banki – Lukas Bank oraz Sygma Banque – dobrowolnie zobowiązały się je usunąć z wzorców umów. Z kolei wobec AIG Banku, który nie zdecydował się na taki krok, zostanie wszczęte postępowanie w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów.
     
    Zastrzeżenia UOKiK wzbudziły postanowienia, które dają bankom prawo do rozwiązania umowy w przypadku wycofania karty z obrotu, nie wskazując przyczyn kiedy może dojść do wycofania karty. Obowiązujące przepisy stanowią, że bank może wypowiedzieć umowę o kartę płatniczą tylko z ważnych powodów określonych w umowie. Według UOKiK zakwestionowane postanowienie powoduje, że przedsiębiorca mógłby wypowiedzieć umowę zawsze wtedy, gdy arbitralnie zdecyduje o wycofaniu karty.
     
    Wątpliwości Urzędu dotyczyły ponadto obowiązku zwrotu karty płatniczej w czasie wypowiedzenia umowy, gdy termin obowiązywania kontraktu jeszcze nie minął. W opinii Urzędu, pomimo złożenia rezygnacji umowa nadal obowiązuje, dlatego też konsument powinien mieć możliwość korzystania z produktu. Lukas Bank dobrowolnie zobowiązał się do wprowadzenia odpowiednich zmian, a Bank Handlowy nie zdecydował się na taki krok.
     
    Ponadto Urząd stwierdził, że obowiązkowe informacje, które zgodnie z prawem powinny znaleźć się w umowie o kartę kredytową, były zawarte w załącznikach, regulaminie, tabeli opłat i prowizji, a nie w umowie. Wobec banków, które zadeklarowały chęć zmiany tej klauzuli Prezes UOKiK nie będzie prowadziła postępowań. Prezes UOKiK zakwestionowała także prawo Euro Banku do poinformowania o zmianie regulaminu lub tabeli opłat i prowizji nowych produktów czy usług dopiero po skorzystaniu z oferty. W związku z tym konsument, który byłby zainteresowany propozycją, mógł poznać koszt i zasady działania produktów po złożeniu zamówienia. Euro Bank dobrowolnie zobowiązał się zmienić kwestionowane postanowienie.
     
    Warto podkreślić, że wszystkie banki współpracowały z Urzędem i w większości przypadków dobrowolnie zmieniły kwestionowane postanowienia. W takiej sytuacji Prezes UOKiK nie będzie prowadziła postępowań, mimo to skieruje do sądu dziewięć pozwów o uznanie 20 klauzul stosowanych przez banki za niedozwolone. Gdy znajdą się w rejestrze, ich stosowanie przez każdy bank będzie zabronione, a konsumenci będą mogli się na nie powołać w sporze z przedsiębiorcą.
     
    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE