Losem Dorotki zainteresował się Sąd Rejonowy, do którego wpłynęło pismo ze szkoły, że dziewczynka, która powinna chodzić do placówki, nie uczęszcza do niej.
Funkcjonariusze z Ochoty natychmiast udali się do miejsca zamieszkania dziewczynki, aby ustalić dlaczego dziecko nie uczęszcza do szkoły. Matka nie potrafiła wytłumaczyć, gdzie przebywa jej córka. Wiedzy tej nie mieli również mieszkający z 44-letnią Ewą Ch., jej konkubent 49-letni Mieczysław Ł. oraz dwaj jej synowie 22-letni Arkadiusz i 24-letni Paweł.
Pod nadzorem prokuratora policjanci przeszukali posesję należącą do matki dziewczynki. Po szczegółowym rozpytaniu kobieta stwierdziła, że jej córka nie żyje. Kobieta powiedziała funkcjonariuszom, że 12-latka została zakopana w ogródku obok domu.
W trakcie sprawdzania policjanci znaleźli na posesji zakopane ciało ludzkie. Ponadto kryminalni znaleźli niewielką ilość amfetaminy i marihuany, wagę elektroniczną, torebki z zapięciem strunowym oraz 13 sztuk amunicji gazowej.
44-letnia Ewa Ch., jej synowie oraz konkubent zostali zatrzymani do wyjaśnienia sprawy. Obecnie najważniejszą rzeczą będzie ustalenie przyczyn śmierci dziecka. W tym celu biegli przeprowadzą specjalistyczne badania.
Sprawę prowadzi prokuratura wspólnie z policją z Ochoty.
(KSP/js)
