GIODO wystąpił do ministra sprawiedliwości
Z prośbą o zmianę przepisów Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych – dr Wojciech Rafał Wiewiórowski zwrócił się z wystąpieniem do ministra sprawiedliwości, Krzysztofa Kwiatkowskiego w dniu 7 kwietnia 2011 r., korzystając z nowego uprawnienia, jakie od 7 marca 2011 r., daje mu art. 19a ustawy o ochronie danych osobowych. Na jego podstawie Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych może do określonych podmiotów kierować wystąpienia zawierające wnioski o uchwalenie bądź zmianę aktów prawnych w sprawach dotyczących ochrony danych osobowych, a ich adresaci są zobowiązani udzielić GIODO pisemnej odpowiedzi w ciągu 30 dni od daty ich otrzymania.
Obietnica zmiany przepisów
Minister sprawiedliwości – wywiązał się z obowiązku i w ustawowym terminie udzielił takiej odpowiedzi. W odpowiedzi minister sprawiedliwości – Krzysztof Kwiatkowski podzielił stanowisko Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, zgodnie z którym „wymóg podawania do publicznej wiadomości w sprawozdaniach z działalności fundacji danych dotyczących adresu zamieszkania członków zarządu fundacji budzi zastrzeżenia co do zgodności z przepisami regulującymi ochronę danych osobowych”. Poinformował przy tym, że resort sprawiedliwości rozpoczął prace nad nowelizacją przepisów w tym zakresie. Zapowiedział, że zniesiony zostanie wymóg podawania w sprawozdaniach z działalności fundacji prywatnych adresów zamieszkania członków zarządu, wprowadzony zaś – obowiązek podawania adresu do korespondencji oraz adresu poczty elektronicznej, jeżeli fundacja taki adres posiada.
Nowe przepis już obowiązują
Zapowiadane zmiany zostały wprowadzone w życie rozporządzeniem ministra sprawiedliwości z dnia 21 września 2011 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie ramowego zakresu sprawozdania z działalności fundacji. Zostało ono opublikowane w Dzienniku Ustaw nr 217 pod poz. 1291. Nowe regulacje obowiązują od 27 października 2011 r.
Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych z zadowoleniem przyjął tę zmianę. – Nie kwestionując tego, że fundacje powinny działać transparentnie, a kontroli powinny podlegać pozyskiwane przez nie fundusze oraz to, kto w owych fundacjach podejmuje decyzje władcze, to według mnie nie było powodu, dla którego ta identyfikacja osób miałaby posuwać się tak daleko, by ogólnie dostępny był również prywatny adres zamieszkania osoby należącej do władz fundacji – powiedział dr Wojciech Rafał Wiewiórowski. – Zidentyfikowanie osób jest wskazane, aczkolwiek nie było powodu, aby sprawozdanie z działalności fundacji przekształcać w listę adresową z prywatnymi adresami zamieszkania osób, które w fundacjach podejmują decyzje władcze – dodał.