Sprawy administracyjne mogą przybierać naprawdę różne formy, stąd też tak duża liczba urzędów w naszym kraju (a co za tym idzie także i urzędników). Składając pismo do właściwego urzędu jesteśmy przekonani, że prędzej czy później otrzymamy na nie odpowiedź, nawet jeśli nie będzie uwzględniała naszego stanowiska. Urzędnicy mogą jednak nie podjąć takiej czynności, przez co nigdy dowiemy się jakie byłoby ich stanowisko w naszej sprawie. Dodajmy, że takie zachowanie będzie w niektórych sytuacjach w pełni zgodne z prawem.
Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 9 kwietnia 2014 r. (sygn. akt II FSK 1085/12). Cała sprawa dotyczyła kwestii podatkowych (niemniej jednak wiązała się z prawem administracyjnym, choćby pod względem procedury odwoławczej). Urząd skarbowy nakazał zapłatę podatku CIT jednej z polskich spółek, przy czym ta nie zgadzając się z takim stanowiskiem wniosła odwołanie. Problem w tym, że zostało ono podpisane tylko przez jednego członka kilkunastoosobowego zarządu tej spółki (przepisy wymagają wówczas podpisu co najmniej dwóch członków zarządu). Urząd skarbowy wezwał spółkę do uzupełnienia braków, jednak ta nie wykonała tego zalecenia. Ostatecznie dyrektor izby skarbowej pozostawił odwołanie spółki bez rozpoznania, ponieważ nieuzupełniony brak oznaczał, że złożone ono zostało bez należytej reprezentacji. Niezadowolona spółka skierowała sprawę na drogę sądową, najpierw do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu, później do NSA. W obu instancjach przegrała sprawę, a co za tym idzie stanowisko dyrektora izby skarbowej zostało podtrzymane, a jego czynności za zgodne z obowiązującymi przepisami. W sentencji wyroku NSA orzekł, iż dyrektor izby skarbowej nie narusza rażąco prawa, gdy pozostawia odwołanie podatnika bez rozpatrzenia z powodu błędnej interpretacji przepisu. I to nawet gdy na skutek takiego zaniechania zaczął już ściągać sporny podatek.
Tym samym błędne zachowanie petenta (strony toczącego się postępowania) może okazać się wystarczającym powodem, aby urzędnik nie odpowiedział na wniesione pismo (niezależnie jakiej sprawy by ono dotyczyło). Musimy mieć więc na uwadze poprawność konstruowanych pism administracyjnych, a przede wszystkim uważnie czytać wezwania od organów administracyjnych.