Do problemów napotykanych w trakcie działalności prowadzonej przez przedmiotowe przedsiębiorstwa należy zaliczyć brak jednoznacznego rozstrzygnięcia w obowiązującej ustawie z dnia 28 września 1991 r. o lasach co do możliwości ustanawiania przez PGL Lasy Państwowe służebności przesyłu oraz służebności drogowej na rzecz przedsiębiorców zajmujących się przesyłem ww. mediów oraz usunięcie na podstawie obecnej ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody drzew lub krzewów z terenu nieruchomości przez właściciela takich urządzeń, niebędącego jednocześnie posiadaczem nieruchomości, na których znajdują się urządzenia. Wobec powyższego, w celu wyeliminowania ww. problemów został przygotowany projekt ustawy o zmianie ustawy o lasach oraz ustawy o ochronie przyrody.
Możliwość ustanowienia przez Lasy Państwowe służebności przesyłu oraz służebności drogowej na rzecz przedsiębiorstw energetycznych wprowadziła nowelizacja ustawy o lasach oraz ustawy o ochronie przyrody, podpisana we wtorek 1 lutego przez prezydenta. Przepisy nowelizujące przewidują, że nadleśniczy za zgodą dyrektora regionalnej dyrekcji Lasów Państwowych będzie mógł ustanowić służebność drogową, czyli możliwość dojazdu do urządzeń energetycznych lub służebność przesyłu, tj. możliwość korzystania z terenu, na którym znajdują się urządzenia przesyłowe. W ten sposób operatorzy energetyczni będą mieli dostęp do linii energetycznych biegnących przez tereny lasów w celu prowadzenia prac eksploatacyjnych, modernizacyjnych czy sprawniejszego usuwania awarii, a także możliwość wycinki drzew lub krzewów spod tych linii bez dodatkowej zgody LP.
Z kolei Lasy Państwowe będą otrzymywały odszkodowania za usunięte przez energetyków drzewa lub krzewy. Wyjątkiem od tej zasady będzie sytuacja, gdy usunięcie drzew lub krzewów jest konieczne do utrzymania bezpiecznej pracy urządzeń. Lasy otrzymają także wynagrodzenie za służebność drogową na zasadach przewidzianych w kodeksie cywilnym. Za samo ustanowienie służebności przesyłu operatorzy energetyczni będą płacić Lasom Państwowym wynagrodzenie w wysokości podatków i opłat ponoszonych przez LP od części udostępnionego terenu. Jest to przepis szczególnie ważny dla lasów, ponieważ do tej pory musiały one same opłacać podatek leśny lub kilkukrotnie wyższy podatek od nieruchomości, mimo że na udostępnionych terenach, którymi faktycznie władały przedsiębiorstwa energetyczne, nie mogą sadzić drzew.
Firmy energetyczne unikały podpisywania z lasami umów dzierżawy lub najmu gruntów, by nie ponosić dodatkowych kosztów. Sprawy podatków trafiły w końcu do sądów. Nadleśnictwa wytoczyły już 23 sprawy o bezumowne korzystanie z gruntów przez przedsiębiorstwa energetyczne. Do tej pory wygrały już 16, a pozostałe są w toku.