Według sądu pytającego art. 9 pkt 4 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym potwierdza, że upoważnienie zawarte w tym przepisie określa organ właściwy do wydania rozporządzenia i zakres spraw przekazanych do uregulowania. Zakres spraw przekazanych do uregulowania został wskazany wyjątkowo szczegółowo. Jednakże upoważnienie nie zawiera jakichkolwiek wytycznych dotyczących treści aktu, w tym odniesienia do obowiązku określenia w rozporządzeniu liczby wymaganych nauczycieli akademickich. Oznacza to, że upoważnienie ma charakter blankietowy i nie spełnia wzorca konstytucyjnego określonego w art. 92 ust. 1 konstytucji. Skutkiem tego Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego w sposób dowolny ustalił, iż minimum kadrowe dla studiów drugiego stopnia na kierunku "filologia" stanowi zatrudnienie, co najmniej pięciu nauczycieli akademickich posiadających tytuł naukowy profesora lub stopień naukowy doktora habilitowanego i dorobek naukowy w zakresie filologii. Przyjął równocześnie, że spośród tych osób co najmniej dwóch nauczycieli akademickich posiadających tytuł naukowy profesora lub stopień naukowy doktora habilitowanego powinno specjalizować się w zakresie języka obcego, który jest przedmiotem studiów. Niezgodność z konstytucją upoważnienia ustawowego, według sądu pytającego, skutkuje taką niezgodnością także rozporządzenia w sprawie warunków, jakie muszą spełniać jednostki organizacyjne uczelni, aby prowadzić studia na określonym kierunku i poziomie kształcenia wydanego na podstawie tego upoważnienia.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 9 pkt 4 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym jest zgodny z art. 92 ust. 1 konstytucji. § 6 ust. 1 oraz § 10 rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 27 lipca 2006 r. w sprawie warunków, jakie muszą spełniać jednostki organizacyjne uczelni, aby prowadzić studia na określonym kierunku i poziomie kształcenia nie są niezgodne z art. 92 ust. 1 konstytucji. W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
Sąd pytający zakwestionował konstytucyjność art. 9 pkt 4 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym (dalej: u.s.w.) zawierającego upoważnienie do wydania rozporządzenia w sprawie warunków, jakie muszą spełniać jednostki organizacyjne uczelni, aby prowadzić studia na określonym kierunku i poziomie kształcenia. Ponadto zakwestionował konstytucyjność rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z 27 lipca 2006 r. wydanego na podstawie tego upoważnienia oraz przepisów rozporządzenia, tj. § 6 ust. 1 i § 10. Jako wzorzec kontroli sąd wskazał art. 92 ust. 1 konstytucji. W opinii sądu, upoważnienie ustawowe nie zawiera wytycznych co do sposobu określenia w rozporządzeniu minimum kadrowego, stąd kwestia ta została uregulowana przez ministra w sposób zupełnie dowolny. W ten sposób sformułowany zarzut Trybunał Konstytucyjny uznał za bezzasadny. Art. 9 pkt 4 u.s.w. – wbrew twierdzeniom pytającego sądu – zawiera wytyczne co do treści rozporządzenia, wskazując w szczególności w jaki sposób minister powinien uregulować kwestię tzw. minimum kadrowego. Formułuje on trzy zasady określające, którzy nauczyciele akademiccy mogą być włączeni do minimum kadrowego. Po pierwsze, wskazuje, że minimum kadrowe mogą tworzyć jedynie nauczyciele akademiccy zatrudnieni w pełnym wymiarze czasu pracy, posiadający tytuł naukowy lub stopień naukowy. Po drugie stwierdza, że ustalenie liczby nauczycieli akademickich wliczanych do minimum kadrowego powinno nastąpić z uwzględnieniem zasady, iż jeden nauczyciel akademicki może być wliczony do minimum kadrowego nie więcej niż dwukrotnie, z tym że tylko do jednego minimum kadrowego kierunku studiów drugiego stopnia albo kierunku jednolitych studiów magisterskich. Po trzecie, stanowi, że w przypadku, gdy podstawowa jednostka organizacyjna uczelni prowadzi na danym kierunku studia pierwszego i drugiego stopnia, do minimum kadrowego studiów pierwszego stopnia mogą być również wliczani nauczyciele akademiccy stanowiący minimum kadrowe kierunku studiów drugiego stopnia. Ponadto art. 9 pkt 4 u.s.w. formułuje również inne wytyczne co do treści rozporządzenia. I tak z jego treści wynika, że jednym z warunków wymagających dookreślenia w drodze rozporządzenia powinno być zatrudnienie przez daną jednostkę organizacyjną odpowiedniej liczby nauczycieli akademickich oraz posiadanie przez nich odpowiednich tytułów naukowych lub stopni naukowych. Z końcowej części art. 9 pkt 4 u.s.w. wynika, że przy wydaniu rozporządzenia minister powinien uwzględnić konieczność zachowania odpowiedniej proporcji między liczbą pracowników wliczanych do minimum kadrowego a liczbą studentów na danym kierunku studiów.
Wytyczne co do treści zakwestionowanego rozporządzenia można odnaleźć również w art. 4 ust. 3, art. 13 ust. 1 i art. 45 u.s.w. Pierwszy z tych przepisów określa misję uczelni, natomiast drugi – jej podstawowe zadania. Minimum kadrowe powinno być ukształtowane w taki sposób, aby zagwarantowało wypełniane przez uczelnię jej misji i zadań ustawowych. Liczba tych zadań, ich rodzaj i charakter powinny determinować zarówno liczbę nauczycieli akademickich tworzących minimum kadrowe, jak i stawiane im wymagania co do posiadanych stopni i tytułów naukowych. Z kolei art. 45 u.s.w. obliguje ministra do współdziałania z Radą Główną Szkolnictwa Wyższego w ustalaniu polityki edukacyjnej państwa w zakresie szkolnictwa wyższego. Rada ma prawo wyrażenia opinii w sprawach projektów aktów prawnych dotyczących szkolnictwa wyższego, a zatem takie prawo miała również w odniesieniu do kwestionowanego rozporządzenia. Tego rodzaju opinie mogą zawierać dodatkowe wskazówki co do pożądanej treści rozporządzenia, które powinny zostać rozważone przez organ uprawniony do jego wydania.
Określenie minimum kadrowego determinującego prawo uczelni do prowadzenia studiów na danym kierunku nie wymaga bardziej szczegółowego ujęcia tych wytycznych. Wobec powyższego należy uznać, że stopień szczegółowości wytycznych rekonstruowanych w oparciu o art. 4 ust. 3, art. 9 pkt 4, art. 13 i art. 45 u.s.w. jest dostosowany do rodzaju materii przekazanych do unormowania aktem podstawowym. Z tych względów TK uznał, że art. 9 pkt 4 u.s.w. jest zgodny z art. 92 ust. 1 konstytucji.
Art. 92 ust. 1 konstytucji nie jest właściwym wzorcem dla kontroli § 6 ust. 1 i § 10 rozporządzenia. Opisuje on istotę rozporządzenia jako aktu wykonawczego do ustawy oraz definiuje elementy konstrukcyjne ustawowego upoważnienia do wydania rozporządzenia. Żadna z tych materii nie ma bezpośredniego związku z treścią § 6 ust. 1 i § 10 rozporządzenia. Pomiędzy przedmiotem i wzorcem kontroli nie ma zatem powiązań treściowych, których istnienie jest warunkiem wydania orzeczenia o merytorycznej zgodności lub sprzeczności porównywanych przepisów. Przepisy § 6 ust. 1 i § 10 rozporządzenia nie są również bezpośrednio powiązane z art. 92 ust. 1 konstytucji więzią kompetencyjną, gdyż rozporządzenie, którego są częścią wydane zostało na podstawie upoważnienia ustawowego zawartego w art. 9 pkt 4 u.s.w. Z tych względów TK uznał, że § 6 ust. 1 i § 10 rozporządzenia z 27 lipca 2006 r., nie są niezgodne z art. 92 ust. 1 konstytucji.