Na chwilę obecną załatwianie spraw w urzędzie wiąże się z koniecznością spędzenia w danej placówce przynajmniej całego dnia, a i wtedy nie zawsze mamy gwarancję, że nasza sprawa będzie załatwiona. Nie rzadko zdarza się, że brak jednego dokumentu przekreśla skuteczne przyjęcie wniosku przez urzędnika, w takiej sytuacji musimy ponownie odwiedzać urząd, aż do skompletowania wszystkich wymaganych dokumentów. Rząd planuje jednak, aby najważniejsze informacje o Polakach trafiły do systemu komputerowego, z którego urzędnik sam będzie mógł pobierać niezbędne do załatwienia określonej sprawy dane. Tym samym petenci będą odciążeni i zyskają szansę na zrealizowanie wniosku już za pierwszym podejściem. Kolejną dobrą informacją jest to, że załatwianie spraw ma zostać przeniesione bezpośrednio do Internetu. To rozwiązanie jest szczególnie korzystne dla osób, które mieszają wiele kilometrów od urzędu, który jako jedyny jest właściwy do załatwienia danej sprawy – dotyczy to np. spraw załatwianych w urzędach stanu cywilnego (aktów urodzenia, aktów zgonu czy aktów małżeństwa). Oczywiście tradycyjna metoda składania wniosków zostanie utrzymana, nie każdy bowiem ma dostęp do sieci.
System rejestrów państwowych ma zawierać informacje w zakresie m.in. numerów PESEL, rejestru dowodów osobistych, aktów stanu cywilnego. Pierwsze próby działania systemu rozpoczną się jednak dopiero za pół roku, zaś cały system będzie ogólnodostępny od 1 stycznia 2015 r. Pomysł na internetowe załatwianie spraw urzędowych będzie wdrażany na podstawie programu „pl.ID”, obejmującego informatyzację polskich obywateli.
Jako ciekawostkę warto dodać, że wśród spraw załatwianych za pośrednictwem rejestru państwowego będziemy mogli przykładowo zarezerwować datę ślubu i to niezależnie od miejsca, w którym uroczystość będzie się odbywała. Nowy system to szereg możliwości, tak naprawdę pozwala na załatwianie różnego rodzaju spraw urzędowych bez konieczności wychodzenia z domu. Tym samym oznacza to, iż osoba mieszkająca na północy Polski będzie mogła załatwić sprawę właściwą dla urzędu w Krakowie czy Katowicach. Niewątpliwym plusem omawianego projektu jest także zaoszczędzenie sporej kwoty pieniężnej, już sam fakt wyeliminowania papierowej formy składanych dokumentów to zachowanie aż 7,23 mln złotych w budżecie państwa. Zaoszczędzenie czasu (i nierzadko nerwów) jest jeszcze lepszą wiadomością dla wszystkich przyszłych petentów. System rejestrów państwowych ujednolici zasady składania wniosków poszczególnych sprawach, dzięki czemu w całym kraju będą one proste i zrozumiałe. Dodatkowo według założeń Ministerstwa wdrożenie projektu ma pomóc przy wyeliminowaniu błędów i sprzeczności w centralnych rejestrach państwowych. Na chwilę obecną pozostaje nam jedynie czekać, aż prezentowany system zostanie wdrożony i każdy z nas będzie mógł z niego skorzystać.