Posiadanie dużej liczby dzieci wiąże się z koniecznością rozsądnego zarządzania domowym budżetem, szczególnie wtedy, gdy tylko jeden z rodziców jest czynny zawodowo. Wydatki związane z utrzymaniem licznej rodziny są różne – od tych podstawowych potrzeb, do niekiedy nawet wręcz luksusowych. Książki, jedzenie, ubrania, ferie, wakacje – to wszystko kosztuje. Wg Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, już wkrótce rodzinom wielodzietnym będzie w tym zakresie trochę łatwiej.
Wszystko przez wspomnianą już Kartę Dużej Rodziny, dzięki której zapewnione zostaną ulgowe przejazdy pociągami, wizyty w muzeach, galeriach sztuki i ośrodkach sportowych, a także darmowy wstęp do parków narodowych. Wg wstępnych założeń Karta będzie także uprawniała do korzystania na preferencyjnych warunkach z niektórych usług hotelowych i gastronomicznych. Wg Ministra Pracy i Polityki Społecznej „Karta Dużej Rodziny to świetny sposób na docenienie roli rodzin wielodzietnych w Polsce. Karty na poziomie samorządów cieszą się dużą popularnością, dlatego chcemy, aby w całej Polsce można było korzystać ze wsparcia”.
Pomysł na Kartę nie jest zatem nowy, w Polsce takie rozwiązania funkcjonują od wielu lat, jednak tylko na szczeblu lokalnym. W przyszłym roku być może Karta przyjmie postać ogólnokrajową. Jako ciekawostkę warto dodać, że Karta powstała we Francji w 1921 r. i uprawniała tamtejsze Duże Rodziny do korzystania z ulg i udogodnień. W naszym kraju podobne rozwiązanie funkcjonuje m.in. we Wrocławiu, Grodzisku Mazowieckim, Tychach i Sandomierzu – są to jednocześnie miasta, które jako pierwsze zdecydowały się na wprowadzenie Karty Dużych Rodzin. Obecnie blisko 57 dużych polskich miast oferuje swoim mieszkańcom dostęp do tego rodzaju pomocy socjalnej. Oczywiście sam status rodziny wielodzietnej nie jest jedynym kryterium decydującym o możliwości uzyskania takiej Karty – tak też będzie pewnie w przypadku Karty o ogólnopolskim zasięgu. Wg wstępnych złożeń resortu pracy, z Karty Dużej Rodziny będą mogły skorzystać familie z przynajmniej trójką dzieci, niezależnie od dochodu. Karta będzie wydawana bezpłatnie, każdemu członkowi rodziny. Rodzice będą mogli korzystać z karty dożywotnio, dzieci jednak tylko do 18 roku życia lub do ukończenia nauki, maksymalnie do 25 lat (podobne zasady funkcjonują m.in. przy ustalaniu prawa do ulgi podatkowej na dziecko). Lista instytucji, do których wstęp byłby objęty zniżką wynikającą z Karty nie jest jeszcze całkiem znana, przyjmuje się jednak, że będzie składała się nie tylko z instytucji publicznych, ale także i prywatnych (wszystko jednak zależy od tego, czy te drugie instytucje zechcą uczestniczyć w programie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej).
Sam pomysł wprowadzenia takiej Karty do szerokiego grona odbiorców wydaje się nie być złym pomysłem. Jednak trzeba zauważyć, że rodzinom wielodzietnym znacznie bardziej przydałaby się pomoc finansowa w kwestii zakupu ubrań, jedzenia, podręczników i leków, niż zniżek do muzeów, teatrów, czy ośrodków sportowych. Ministerstwo zdaje się jednak nie zauważać tego problemu. Duże rodziny muszą z reguły żyć skromnie, dlatego nawet duże zniżki do instytucji kultury raczej nie spowodują, że będzie się z nich korzystać w większym stopniu, niż obecnie (chyba, że podstawowe warunki życia rodzin wielodzietnych ulegną poprawie).