Zakres zastosowania zakazu oddalenia się podróżnego z miejsca kontroli
Art. 87b Ustawy z dnia 15 listopada 1984 roku – Prawo przewozowe, przewidujący sankcję karną w postaci kary grzywny, dotyczy nie tylko podróżnego, który w czasie kontroli dokumentów przewozu osób lub bagażu, mimo braku odpowiedniego dokumentu przewozu, odmawia zapłacenia należności i okazania dokumentu, umożliwiającego stwierdzenie jego tożsamości, ale także każdego kontrolowanego i nakazuje pozostanie w miejscu przeprowadzania kontroli albo w innym miejscu wskazanym niezależnie od tego, czy podróżny swoim działaniem zmierza bezpośrednio do uniemożliwienia zatrzymania go przez funkcjonariusza policji lub innych uprawnionych służb porządkowych (por. „Komunikat przed” Trybunału Konstytucyjnego – www.trybunal.gov.pl).
Stanowisko prokuratora generalnego
Zdaniem prokuratora generalnego, który był wnioskodawcą postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym, wyżej wskazane uregulowanie, którego ratio legis stanowi wzmocnienie ochrony przewoźnika oraz organizatora publicznego transportu zbiorowego przed wyłudzaniem przejazdu lub przewozu bagażu środkami transportu, w rzeczywistości prowadzi do naruszenia prawnie chronionej wolności. Co więcej, zauważono, że kontrolerzy są pracownikami przewoźnika lub organizatora transportu zbiorowego, zatrudnionymi najczęściej na umowę o pracę lub umowę-zlecenie. Nie są funkcjonariuszami żadnej ze służb powołanych do ochrony bezpieczeństwa państwa czy porządku publicznego. Nie są więc funkcjonariuszami publicznymi. Celem zaś uprawnienia kontrolera do zobowiązania podróżnego do pozostania w miejscu przeprowadzenia kontroli jest jedynie niezwłoczne oddanie go w ręce policji lub innych organów porządkowych. W praktyce – uniemożliwienie mu ucieczki. Nie wydaje się natomiast, by kontrolujący mógł zostać wyposażony przez ustawodawcę w prawo do wkroczenia w sferę konstytucyjnie chronionej wolności osobistej podróżnego w celu zwykłego zdyscyplinowania go, a zwłaszcza podporządkowania arbitralnym, niezwiązanym z realnym niebezpieczeństwem ucieczki poleceniom kontrolera. W ocenie wnioskodawcy wydawane przez kontrolera polecenia zawsze stanowią ograniczenie wolności osobistej pasażera. Uprawnione są tylko wtedy, gdy jest to konieczne dla przeprowadzenia kontroli, uzyskania opłaty taryfowej – gdy pasażer nie ma biletu lub uzyskania wglądu w dokument tożsamości, gdy odmawia uiszczenia opłaty taryfowej i – ewentualnie – dla ujęcia i niezwłocznego przekazania go policji lub innemu organowi porządkowemu. W pozostałych przypadkach wydawanie poleceń przez kontrolera nie wydaje się konieczne ani adekwatne do zaistniałej sytuacji (por. „Komunikat przed” Trybunału Konstytucyjnego – www.trybunal.gov.pl).
Stanowisko Trybunału Konstytucyjnego
W wyroku z dnia 28 lipca 2014 roku (sygn. akt K 16/12) Trybunał stwierdził, że zaskarżony przepis art. 87b ustawy jest niezgodny z Konstytucją, tj. art. 41 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 1.
Trybunał Konstytucyjny uznał ten przepis za sprzeczny z Konstytucją, ponieważ może wymuszać na podróżnych podporządkowanie się nawet arbitralnym, bezzasadnym i nieadekwatnym do zaistniałych sytuacji poleceniom kontrolerów. Stwierdził on, że „jazda na gapę” nie jest zjawiskiem ani nowym, ani rzadkim i zrozumiałe jest dążenie ustawodawcy do jego ograniczenia. Kontrolerzy biletów mają więc między innymi prawo do ujęcia (choć bez stosowania środków przymusu bezpośredniego!) i oddania w ręce policji podróżnego, który:
- nie ma ważnego biletu,
- odmówił zapłacenia należności,
- nie pozwala się wylegitymować.
Ujęty podróżny ma obowiązek pozostać w miejscu kontroli do czasu przybycia policji. Choć ujęcie podróżnego dopuszczalne jest tylko we wskazanych wyżej okolicznościach, to − na mocy kwestionowanego przepisu − ukaranie podróżnego grzywną jest możliwe w każdym wypadku oddalenia się przez niego z miejsca kontroli, nawet gdy wydane przez kontrolera polecenie było arbitralne i bezzasadne. Ustawodawca pośrednio poszerzył możliwość ujęcia podróżnego, czyniąc je dopuszczalnym w każdych okolicznościach, a nie tylko wtedy, gdy podróżny nie ma biletu, nie uiszcza należności i nie pozwala się wylegitymować. Na podstawie tak ogólnie sformułowanego przepisu, grzywną mogą więc być karani podróżni bezpodstawnie ujęci przez kontrolerów, a więc nawet ci, którzy nie naruszyli obowiązującego prawa (por. „Komunikat po” Trybunału Konstytucyjnego – www.trybunal.gov.pl).
Skład orzekający stwierdził także, że karanie grzywną za każde niepodporządkowanie się poleceniu kontrolera co do pozostania w miejscu kontroli nieproporcjonalnie ogranicza wolność osobistą obywateli i rodzi niebezpieczeństwo nadużywania przez kontrolerów uprawnień i ich wykorzystywania w celach innych niż ochrona praw majątkowych przewoźników (por. „Komunikat po” Trybunału Konstytucyjnego – www.trybunal.gov.pl).
Podsumowanie
Reasumując stanowisko Trybunału Konstytucyjnego podtrzymującego argumentację wnioskodawcy, stwierdzić należy, iż podstawowym skutkiem wydanego wyroku jest uchylenie obowiązku podróżnego do zapłaty kary grzywny za oddalenie się z miejsca kontroli, jeżeli:
- posiada on ważny bilet,
- nie odmówił zapłacenia należności,
- pozwala się wylegitymować.
Podstawa prawna:
Art. 87b Ustawy z dnia 15 listopada 1984 roku – Prawo przewozowe.
Art. 31 ust. 1 , art. 41 ust. 1 Konstytucji.
Źródło:
Powyższy artykuł powstał w oparciu o sentencję wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 28 lipca 2014 roku (sygn. akt K 16/12) oraz treści komunikatów Trybunału Konstytucyjnego, zamieszczonych na stronie internetowej: www.trybunal.gov.pl.