Polski system prawny od kilku lat nie zna pojęcia eksmisji na bruk. Zgodnie z treścią art. 1046 § 4 Kodeksu postępowania cywilnego, wykonując obowiązek opróżnienia lokalu służącego zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych dłużnika na podstawie tytułu wykonawczego, z którego nie wynika prawo dłużnika do lokalu socjalnego lub zamiennego, komornik usunie dłużnika do innego lokalu lub pomieszczenia, do którego dłużnikowi przysługuje tytuł prawny i w którym może zamieszkać. Jeżeli dłużnikowi nie przysługuje tytuł prawny do innego lokalu lub pomieszczenia, w którym może zamieszkać, komornik wstrzyma się z dokonaniem czynności do czasu, gdy gmina właściwa ze względu na miejsce położenia lokalu podlegającego opróżnieniu, na wniosek komornika, wskaże dłużnikowi tymczasowe pomieszczenie, nie dłużej jednak niż przez okres 6 miesięcy.
Przeszkodą do skutecznej eksmisji dłużnika może okazać się niewystarczająca ilość lokali zastępczych. W takiej sytuacji bowiem, komornik nie może czynić swej powinności, co ostatecznie przyczynia się do braku zaspokojenia roszczenia wierzyciela. Wydaje się, że jest to patowa sytuacja, jednak niedawno Sąd Najwyższy uznał, że istnieje pewne rozwiązanie w tej materii.
Nie chodzi oczywiście o to, że eksmisja na bruk stała się ponownie możliwa. Brak lokalu socjalnego dla eksmitowanych osób nadal jest przeszkodą w skuteczności podejmowanych czynności komorniczych. Wierzyciel może jednak skutecznie dochodzić odszkodowania w takim przypadku. Zgodnie z uchwałą SN z dnia 15 maja 2013 r. (sygn. akt III CZP 23/13), tylko właściciel mieszkania może żądać od gminy odszkodowania za brak lokali socjalnych dla eksmitowanych lokatorów. Podstawą do takiego żądania jest tak naprawdę art. 417 Kodeksu cywilnego w zw. z art. 18 ust. 5 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów. Zgodnie z powyższymi przepisami, za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa. Jeżeli wykonywanie zadań z zakresu władzy publicznej zlecono, na podstawie porozumienia, jednostce samorządu terytorialnego albo innej osobie prawnej, solidarną odpowiedzialność za wyrządzoną szkodę ponosi ich wykonawca oraz zlecająca je jednostka samorządu terytorialnego albo Skarb Państwa. Jeżeli gmina nie dostarczyła lokalu socjalnego osobie uprawnionej do niego z mocy wyroku, właścicielowi przysługuje roszczenie odszkodowawcze do gminy, na podstawie art. 417 KC. Pamiętajmy przy tym, że omawiane odszkodowanie ma charakter świadczenia okresowego.
W jednym ze swoich wcześniejszych orzeczeń SN podkreślał, że na gruncie art. 18 ust. 3 i 5 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego nie budzi wątpliwości przekonanie, iż pozostaje w normalnym związku przyczynowym z zaniechaniem przez gminę wypełnienia obowiązku dostarczenia lokalu socjalnego osobie do tego uprawnionej, strata właściciela lokalu mieszkalnego spowodowana nieuiszczeniem przez byłego lokatora opłat za używanie zajmowanego lokalu i że za i tę postać szkody gmina ponosi odpowiedzialność na podstawie art. 417 § 1 KC (por. wyrok SN z 13.01.2010 r. sygn. akt II CSK 323/09). Pamiętajmy jednak, że gmina zobowiązana jest do zapłaty odszkodowania na podstawie tego przepisu tylko wtedy, gdy właściciel wykaże, że na skutek zajmowania lokalu przez osobę bez tytułu prawnego poniósł szkodę.
Wysokość odszkodowania przysługującego właścicielowi lokalu od gminy stanowi różnica między odszkodowaniem, jakie mógłby on otrzymać na podstawie art. 18 ust. 2 omawianej ustawy, a należnym od byłego lokatora uprawnionego do lokalu socjalnego. Odszkodowanie należne od gminy jest odszkodowaniem za jej zaniedbania a nie za zaniedbania byłego lokatora i nie uchyla ani nie ogranicza jego obowiązku odszkodowawczego, jak również go nie zastępuje. Dla powstania obowiązku odszkodowawczego gminy i jego wysokości nie ma zatem znaczenia, czy i w jakim zakresie realizuje swój obowiązek odszkodowawczy były lokator. Wysokość odszkodowania należnego od gminy wyznacza jedynie różnica między tym czynszem, który właściciel mógłby otrzymać, gdyby gmina spełniła swój obowiązek i dostarczyła lokal socjalny, co umożliwiłoby właścicielowi wynajęcie jego lokalu za czynsz wolnorynkowy, a tym odszkodowaniem, do płacenia którego zobowiązuje byłego lokatora ust. 3 omawianego przepisu.