Odpowiedź na pozew należy do kategorii pism procesowych wnoszonych przez pozwanego. Jak wskazuje sama nazwa, polega ono na pisemnym sformułowaniu stanowiska pozwanego mając na uwadze zarzuty skierowane do niego, a zawarte w pozwie przez powoda.
Regulację prawną dotyczącą odpowiedzi na pozew możemy odnaleźć oczywiście w Kodeksie postępowania cywilnego, będącego podstawowym aktem prawnym regulującym procedurę sądową w sprawach cywilnych. Ogólnie rzecz biorąc omawiane pismo procesowe ma na celu przyspieszenie rozprawy i umożliwienie obrony strony pozwanej. Pamiętajmy jednak, że termin na wniesienie odpowiedzi na pozew został ściśle określony i co do zasady nie może być przekroczony.
Zgodnie z treścią art. 207 KPC, pozwany może przed pierwszym posiedzeniem wyznaczonym na rozprawę wnieść odpowiedź na pozew. Przewodniczący może zarządzić wniesienie odpowiedzi na pozew w wyznaczonym terminie, nie krótszym niż dwa tygodnie. W praktyce sędziowie starają się jednak wyznaczać terminy dwutygodniowe z prostej przyczyny – przyspiesza to całe postępowanie w danej sprawie. Niekiedy jednak termin ten może być znacznie dłuższy, szczególnie gdy sprawa jest na tyle skomplikowana, a pozew obszerny, że odpowiedź na pozew w krótkim terminie nie byłaby możliwa do sporządzenia. Pamiętajmy przy tym, że przewodniczący może także przed pierwszym posiedzeniem wyznaczonym na rozprawę zobowiązać strony do złożenia dalszych pism przygotowawczych, oznaczając porządek składania pism, termin, w którym należy je złożyć, i okoliczności, które mają być wyjaśnione. W toku sprawy złożenie pism przygotowawczych następuje tylko wtedy, gdy sąd tak postanowi, chyba że pismo obejmuje wyłącznie wniosek o przeprowadzenie dowodu. Sąd może wydać postanowienie na posiedzeniu niejawnym.
Bardzo ważną kwestią jest prawidłowe sporządzenie odpowiedzi na pozew. Oznacza to, że powinniśmy zawrzeć w niej wszystkie możliwe informacje przemawiające za naszym stanowiskiem, które oczywiście będzie stało w opozycji do stanowiska powoda. Brak choćby jednej z informacji mogącej pomóc nam w sprawie – np. na skutek zwykłego zapomnienia umieszczenia jej w piśmie procesowym, może sporo nas kosztować, szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę nowe zasady polskiej procedury sądowej. Sąd pomija bowiem wszelkie spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich w pozwie, odpowiedzi na pozew lub dalszym piśmie przygotowawczym bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności.
W praktyce odpowiedź na pozew może opierać się na dwóch stanowiskach pozwanego – uznaniu powództwa lub kwestionowaniu powództwa. W pierwszym przypadku oznacza to, że pozwany uznaje wszelkie roszczenia powoda i zgadza się z przedstawioną przez niego wersją zdarzeń. W drugiej zaś sytuacji, pozwany nie uznaje w całości lub w części żądań drugiej strony postępowania – powinien wówczas wykazać nieprawdziwość twierdzeń powoda wraz z powołaniem się na właściwe ku temu dowody. Zgodnie z prawem ciężar dowodu spoczywa na tym, kto daną okoliczność podnosi.
Pamiętajmy, żeby nasze pismo procesowe wnieść do sądu, który zarządził doręczenie odpisu pozwu. Innymi słowy odpowiedź na pozew składamy do tego sądu, w którym toczy się sprawa i z którego otrzymaliśmy pozew. Dobrą wiadomością jest to, że omawiane pismo nie podlega jakiejkolwiek opłacie sądowej. Wyjątkiem od tej zasady jest zgłoszenie roszczenia wzajemnego w odpowiedzi na pozew – wówczas musimy zapłacić zgodnie z zasadami ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.