Obowiązek wykonywania prac społecznych jest orzekany w sytuacji, gdy wymierzona została kara ograniczenia wolności. Zgodnie z treścią art. 34 Kodeksu karnego, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, kara ograniczenia wolności trwa najkrócej miesiąc, najdłużej 12 miesięcy; wymierza się ją w miesiącach. W czasie odbywania kary ograniczenia wolności skazany nie może bez zgody sądu zmieniać miejsca stałego pobytu, jest obowiązany do wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne, ma obowiązek udzielania wyjaśnień dotyczących przebiegu odbywania kary.
Pamiętajmy, że nieodpłatna, kontrolowana praca na cele społeczne jest wykonywana w wymiarze od 20 do 40 godzin w stosunku miesięcznym. W stosunku do osoby zatrudnionej sąd zamiast obowiązku wykonywania prac społecznych może orzec potrącenie od 10 do 25% wynagrodzenia za pracę w stosunku miesięcznym na cel społeczny wskazany przez sąd; w okresie odbywania kary skazany nie może rozwiązać bez zgody sądu stosunku pracy. Co jednak, gdy zobowiązany nie chce wykonywać nałożonego na niego obowiązku?
Ogólnie rzecz biorąc zmiana przepisów karnych od stycznia 2012 r. jest w tej materii dużo bardziej ostra, niż tak która obowiązywała dotąd. Osoba, która z różnych przyczyn – czasem nawet należycie uzasadnionych, uchyla się od realizacji obowiązku wykonywania prac społecznych może zostać pozbawiona wolności. Ustawodawca przewidział bowiem, że brak realizacji omawianego obowiązku automatycznie skutkuje wdrożeniem kary pozbawienia wolności wobec sprawcy.
Zgodnie z treścią art. 23 Kodeksu wykroczeń, jeżeli ukarany uchyla się od odbywania kary ograniczenia wolności lub wykonania nałożonych na niego obowiązków, a także w przypadku gdy ukarany wykonał część kary ograniczenia wolności, sąd zarządza wykonanie zastępczej kary aresztu w wymiarze odpowiadającym karze ograniczenia wolności pozostałej do wykonania, przyjmując, że jeden dzień zastępczej kary aresztu jest równoważny dwóm dniom kary ograniczenia wolności. Na postanowienie w przedmiocie zarządzenia wykonania zastępczej kary aresztu przysługuje zażalenie. Z powyższego wynika zatem, że sąd nie ma tzw. luzu decyzyjnego, co do orzeczenia kary aresztu za nie wykonywanie prac społecznych nałożonych na określoną osobę. Jak zaznaczył T. Grzegorczyk „Przez uchylanie się od odbywania omawianej kary należy rozumieć niestawienie się do wyznaczonej pracy w zakładzie pracy, placówce służby zdrowia lub opieki społecznej czy w instytucji lub organizacji społecznej, czy porzucenie jej, a także wykonywanie podjętej pracy niesumiennie, a ponadto uporczywe naruszanie ustalonego w miejscu jej wykonywania porządku i dyscypliny pracy. Natomiast uchylanie się od nałożonych obowiązków oznacza przede wszystkim niewywiązywanie się ukaranego z obowiązków, o jakich mowa w art. 22 KW, a więc przeproszenia pokrzywdzonego czy naprawienia wyrządzonej wykroczeniem szkody. Z kolei wykonanie przez ukaranego jedynie części kary ograniczenia wolności dotyczy sytuacji, gdy np. ukarany porzuci nakazaną pracę przez upływem czasu kary lub zwolni się, lub porzuci pracę w zakładzie, w którym dotąd pracował, gdy kara wiąże się z potrącaniem wynagrodzenia na określony cel”.