W przedstawionej sytuacji mamy do czynienia z postanowieniami (klauzulami umownymi) zawartymi w umowie ubezpieczenia, regulującymi sposób realizacji wypłaty odszkodowania w przypadku zaistnienia szkody (franszyza). Inaczej mówiąc, jest to przeniesienie części finansowej odpowiedzialności na ubezpieczającego (w tym przypadku – sklepu). Postanowienia dotyczące obowiązującej franszyzy muszą być precyzyjnie wskazane w ogólnych warunkach ubezpieczenia, natomiast jej zastosowanie pozwala przede wszystkim na obniżenie składki poprzez eliminację dużej liczby drobnych szkód, albo przez obniżenie kwoty każdego odszkodowania.
Można wyróżnić dwa rodzaje franszyzy:
- integralną
- redukcyjną (inaczej nazywaną udziałem własnym).
Franszyza integralna jest rozumiana jako próg określonej kwotowo wartości, po przekroczeniu której ubezpieczyciel odpowiada za szkodę. Jeżeli rozmiar szkody przekracza daną wartość, odszkodowanie wypłacane jest w całości przez ubezpieczyciela. Istotą franszyzy integralnej jest więc wyłączenie z odpowiedzialności szkód poniżej określonej wartości. Zwykle zakłady ubezpieczeń wyłączają w ten sposób szkody o niewielkiej wartości.
Natomiast pojęcia franszyzy redukcyjnej i udziału własnego w obecnej praktyce ubezpieczeniowej występują zamiennie, jako tożsame. Poprzednio różnica polegała na tym, że franszyza redukcyjna była wyrażana kwotowo, tj. określała wartość pieniężną, o którą będzie pomniejszone odszkodowanie. Natomiast udział własny wskazywał na procentowy „udział" osoby ubezpieczonej w szkodzie.
Niekiedy w treści ogólnych warunków ubezpieczenia (OWU) można spotkać się z zapisem mieszanym, zgodnie z którym udział w szkodzie wynosi odpowiednio 5, 10, 15 proc. sumy ubezpieczenia, ale nie mniej niż określona kwota, np. 10 tys. złotych. To sformułowanie potwierdza jedynie słuszność tezy o zatarciu różnic znaczeniowych pomiędzy udziałem własnym a franszyzą redukcyjną.
Pamiętaj: Zawarcie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej nakłada na ubezpieczyciela obowiązek wyrównania szkody w razie nastąpienia określonego w umowie wypadku.
Orzecznictwo: Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z 19 czerwca 2007 roku (XVI GC 992/06)
Nie ulega wątpliwości, że w przypadku każdej franszyzy dochodzi do swoistego „ograniczenia" odszkodowania. Dla poszkodowanego najczęściej oznacza to komplikacje i wydłużony okres likwidacji szkody, ponieważ następuje ona dwuetapowo, a także oznacza dwa podmioty zobowiązane do zapłaty. Może okazać się, że jeden podmiot zrealizuje ciążący na nim obowiązek bezzwłocznie, natomiast drugi będzie zwlekał z zapłatą.
W tej sprawie rozwiązanie jest proste – należy wezwać sklep do wypłaty brakującej kwoty 5 tys. złotych. Jeżeli sklep odmówi, warto skorzystać z profesjonalnej pomocy doradcy odszkodowawczego, który skutecznie pomoże zrealizować zobowiązanie.
Pamiętaj: Na wysokość zadośćuczynienia wpływa nie tylko stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu, ale także indywidualne cechy osoby poszkodowanej, długotrwałość leczenia, jej wiek, rokowania na przyszłość, utrudnienia w codziennym życiu, na jakie osoba poszkodowana napotyka w związku z dolegliwościami i następstwami wypadku.
Orzecznictwo: Wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach z 10 kwietnia 2008 roku (III Ca 279/08)