Spis treści
W styczniu 2010 roku, na jednym z gdańskich skrzyżowań miał miejsce wypadek drogowy, w wyniku którego poszkodowanym został pan X. Sprawca nie zachował należytej ostrożności i przy czerwonym świetle nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu panu X, jadącemu prawidłowo samochodem osobowym. Na skutek uderzenia, pan X doznań obrażeń ciała.
Pomocy medycznej poszkodowanemu mężczyźnie udzielił zespół pogotowia ratunkowego, który został wezwany na miejsce zdarzenia, a następnie przetransportował rannego na oddział ratunkowy. W szpitalu przeprowadzono niezbędne badania, m. in. RTG klatki piersiowej i żeber lewych, oraz podano środki przeciwbólowe. Doznane obrażenia klatki piersiowej oraz złamanie żebra IV po lewej stronie wymagały dalszego leczenia w systemie ambulatoryjnym, zastosowania farmakoterapii oraz prowadzenia oszczędnego trybu życia, zwłaszcza unikania wysiłku fizycznego. Stosując się do zaleceń lekarskich, mężczyzna pozostawał pod opieką u lekarza rodzinnego oraz chirurga. Same okoliczności wypadku wywołały silny wstrząs psychiczny, negatywne emocje i traumę. Poszkodowany czuł się fatalnie w wyniku reakcji swojego ciała, co sprawiało, że był przewrażliwiony i nieufny.
Uznanie ubezpieczyciela…
Na szczęście rodzina poszkodowanego znała już Grupę Doradczą Prawno-Medyczną, dlatego ranny mężczyzna od razu zwrócił się do kancelarii o pomoc w sprawach prawnych związanym z wypadkiem i możliwością starania się o odszkodowanie. Z pomocą pełnomocnika, poszkodowany wystąpił do ubezpieczyciela sprawcy wypadku z roszczeniem o zapłatę 20 tys. zł zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. W odpowiedzi zakład ubezpieczeń postanowił przyznać mężczyźnie 3 tys. zł, wskazując, że powyższa kwota została określona przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności i następstw zdarzenia, w tym także trwałego uszczerbku na zdrowiu, ustalonego na poziomie 1 proc.
We wrześniu 2011 r. poszkodowany udał się do Centrum Niezależnego Orzecznictwa i Usług Medycznych w Gdańsku. Na skutek przeprowadzonego badania psychologicznego stwierdzono, że u mężczyzny utrzymują się skutki przebytego wypadku, takie jak lęk przed prowadzeniem samochodu, łatwość ulegania irytacji, stępienie emocjonalne oraz zaburzenia snu. Dlatego też pełnomocnik poszkodowanego odwołał się od decyzji ubezpieczyciela i ponownie wezwał do zapłaty brakującej kwoty zadośćuczynienia – 17 tys. zł – oraz zapłaty kosztów opinii psychologicznej w kwocie 300 zł. Zakład ubezpieczeń nie uwzględnił roszczeń poszkodowanego.
…a proces cywilny
Sprawa trafiła na wokandę Sądu Rejonowego w Gdańsku. W toku procesu sąd ustalił, że uszczerbek na zdrowiu poszkodowanego wynosi 6 proc. Nie bez znaczenia dla oceny jego krzywdy pozostaje także rozstrój zdrowia psychicznego, który nie ustąpił do chwili wyrokowania. Biorąc pod uwagę te ustalenia, a także aktualne stosunki majątkowe panujące w społeczeństwie, sąd uznał, że zadośćuczynienie w łącznej kwocie 20 tys. zł (częściowo już wypłacone przez zakład ubezpieczeń) nie stanowi, wbrew twierdzeniom pozwanego ubezpieczyciela, wygórowanej rekompensaty za doznaną w wyniku wypadku krzywdę. Poszkodowany żądał także zasadzenia na swoją rzecz odszkodowania w kwocie 300 zł, jako kosztu sporządzenia na jego zlecenie opinii psychologa, mającej określić wpływ wypadku na stan psychiczny powoda. Sąd uznał żądanie pozwu za usprawiedliwione również w tej części, mając w szczególności na uwadze, że w toku postępowania likwidacyjnego (przedsądowego) ubezpieczyciel odstąpił w ogóle od badania stanu psychiki powoda po zaistniałym zdarzeniu. Tym bardziej, że opinia w istocie potwierdziła, iż wypadek miał ogromny wpływ na stan psychiczny powoda. Gdański sąd potwierdził tym samym aktualną linię orzeczniczą.
Pamiętaj: Opinia prywatna wykonana na zlecenie poszkodowanego może być dowodem w sprawie, a koszt jej wykonania – stosownie do okoliczności sprawy – może zostać zwrócony jako odszkodowanie przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów.
Orzecznictwo: Uchwała SN z dnia 18 maja 2004 r., sygn. akt III CZP 24/04, OSNC 2005/7-8/117, LEX nr 106617
Wyrok SN z dnia 2 września 1975 r., sygn. akt I CR 505/75, LEX nr 7747
Wyrok Sądu Rejonowego w Suwałkach z dnia 6 kwietnia 2010 r., sygn. akt V GC 86/09, niepubl.
Równie ważnym rozstrzygnięciem, poczynionym na rzecz poszkodowanego, było ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń za negatywne skutki wypadku, które mogą ujawnić się w przyszłości oraz przyznanie mu odsetek, zgodnie z żądaniem wystosowanym w pozwie uwzgledniającym dyspozycję art. 481 § 1 k.c. oraz art. 14.1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK, stanowiącą, że zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni, licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.
Powyższa sprawa pokazuje, że warto znać swoje prawa, gdyż wbrew licznym twierdzeniom ubezpieczycieli, odszkodowanie za prywatną opinię także się należy. Pozwany zaskarżył rozstrzygnięcie sądu rejonowego w części uznającej za zasadne przyznanie poszkodowanemu odszkodowania za wykonanie prywatnej opinii psychologicznej.