Kara umowna jest przejawem ogólnej odpowiedzialności kontraktowej, a obwarowanie zobowiązania karą umowną ma na celu m. in. zwiększenie realności jego wykonania oraz ułatwienie naprawienia szkody powstałej w związku z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem.
Należy przede wszystkim wskazać, że zastrzeżenie kary umownej zależy wyłącznie od woli samych stron. Łączą się z tym pewne ułatwienia, ale też i niedogodności, dlatego też określenie jej jako składnika umowy powinno być wyraźne. Zgodnie z art. 483 § 1 k.c. kara umowna ma na celu naprawienie szkody, można więc przyjąć twierdzenie, że jest to swoista postać odszkodowania, co potwierdza fakt, że kara umowna nie jest karą w ścisłym tego słowa znaczeniu, lecz jedynie sankcją oznaczoną w pieniądzu, chyba że w ramach swobody umów wierzyciel zastrzeże sobie inne świadczenie.
Podstawowym rozróżnieniem pomiędzy karą umowną a odszkodowaniem ogólnym z tytułu niewykonania bądź nienależytego wykonania zobowiązania polega na tym, iż z nałożeniem, zastosowaniem kary umownej nie wiąże się konieczność wykazywania powstałej szkody, co jest czasem utrudnione bądź wręcz niemożliwe. Jedyną przesłanką zastosowania, obciążenia dłużnika karą umowną jest spełnienie zapisów wskazanych w umowie. Charakteryzuje się więc dużą łatwością w zastosowaniu, a także stanowi narzędzie do wywierania wpływu na dłużnika, aby wykonał swoje zobowiązania w sposób należyty i w terminie.
Kara umowna może obejmować trzy grupy zdarzeń, mianowicie:
a) niewykonanie zobowiązania,
b) nienależyte wykonanie zobowiązania w ogólności,
c) konkretne uchybienie w zakresie sposoby wykonania zobowiązania (np. co do czasu, jakości).
Sąd Najwyższy uznał, że jedną z podstawowych zasad prawa cywilnego jest to, że kara umowna może być zastrzegana tylko za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania niepieniężnego. Rozwiązanie to ma na celu zapobieganie obchodzenia, poprzez zastrzegania kary umownej przy zobowiązaniach pieniężnych, zakazu ustalania odsetek powyżej poziomu tzw. odsetek maksymalnych.
Wspomnieć tutaj należy o rażącym wygórowaniu kary umownej. Wysokość określonej stawki kary umownej sama w sobie nie przesądza o rażącym wygórowaniu kary umownej. Dopiero wynikająca z tej stawki i okresu opóźnienia wysokość (kwota) kary umownej może być uznana za rażąco wygórowaną przy zastosowaniu prawidłowego kryterium oceny. O rażącym wygórowaniu kary umownej mówić można zarówno wtedy, gdy zachwiana zostanie relacja pomiędzy wysokością wynagrodzenia za wykonanie zobowiązania a wysokością kary umownej zastrzeżonej za opóźnienie w wykonaniu przedmiotu umowy z uwzględnieniem okresu opóźnienia jak i wtedy (co jest zasadniczym kryterium miarkowania kary umownej z uwagi na jej rażące wygórowanie) zachwiany został stosunek wysokości zastrzeżonej kary umownej do wysokości doznanej szkody.
Zasadniczym kryterium miarkowania kary umownej z uwagi na jej rażące wygórowanie jest kryterium stosunku wysokości kary umownej do wysokości odszkodowania należnego wierzycielowi. Wprawdzie powstanie roszczenia zapłaty kary umownej nie jest uzależnione od powstania szkody, to jednak brak szkody po stronie wierzyciela jest przesłanką do miarkowania kary umownej zgodnie z art 483 k.c. i art. 484 k.c. Kara umowna jest bowiem surogatem odszkodowania zastrzeżonym w określonej wysokości i nie może prowadzić do nieuzasadnionego wzbogacenia wierzyciela.
Podkreślić jednak należy, że dłużnik, który uważa, iż kara umowna, którą został obciążony, jest rażąco wygórowana i z tego tytułu domaga się jej obniżenia, może domagać się tego jedynie przed Sądem (oczywiście, w przypadku, gdy nie dojdzie do porozumienia z wierzycielem). W takim przypadku, Sąd ma możliwość obniżenia zastosowanej kary umownej, w przypadku uznania, iż jest ona wygórowana.
Wskazuję również, że zgodnie z art. 484 k.c., żądanie odszkodowania przewyższającego wartość zastrzeżonej kary umownej nie jest dopuszczalne, chyba że strony w umowie postanowiły inaczej. Oznacza to, że jeżeli strony nie wskażą odpowiedniego zapisu w umowie, w której określono karę umowną, to w przypadku, gdy wierzyciel poniesie szkodę przewyższającą wartość kary umownej, nie będzie mógł w tym zakresie dochodzić odszkodowania przewyższającego karę umowną. Wobec czego, w umowach należy zawsze taki zapis stosować.
Należy zauważyć, że nie ma jasno określonych minimalnych stawek kary umownej. Wskazuję w tym miejscu, iż określanie wysokości kary umownej powinno być ustalane na podstawie celu zobowiązania, rodzaju uchybienia do wartości wynagrodzenia, powstania szkody wierzyciela, do każdego nowo powstałego zobowiązania indywidualne.