- Reklama -
środa, 20 listopada 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoPodrobiona umowa - co można zrobić?

    Podrobiona umowa – co można zrobić?

    Próba porozumienia z operatorem

    O rzekomym podpisaniu umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych dana osoba dowiaduje się zazwyczaj przy pierwszym wezwaniu do zapłaty. Jeżeli jest pewna, że ani ona, ani nikt z domowników w jej imieniu, nie podpisał takiej umowy powinna przede wszystkim powiadomić operatora o fałszerstwie. Najlepiej zrobić to na piśmie i wysłać listem poleconym, za zwrotnym poświadczeniem odbioru. Może również poprosić o kopię umowy, którą podpisano w jej imieniu. Oczywiście należy liczyć się z tym, że takie tłumaczenia mogą zostać potraktowane jako próba niewywiązania się z umowy i niepłacenia za usługę. 

    Trzeba złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa

    Jak najszybciej należy również zgłosić zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa na policję lub do prokuratury. Jest to bardzo istotne ze względu na fakt, że wyrok wydany przez sąd karny jest wiążący dla sądu cywilnego, w którym może znaleźć finał taka sprawa. Należy pamiętać, że podrabianie i przerabianie dokumentów stanowi przestępstwo z art. 270§1 Kodeksu karnego zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Pracownik firmy telekomunikacyjnej, który w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, za pomocą sfałszowanej umowy doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia mieniem popełnia również przestępstwo z art. 286§1 Kodeksu karnego zagrożone karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. W toku postępowania zostanie przeprowadzona ekspertyza kryminalistyczna z zakresu badania pisma ręcznego, celem ustalenia czy podpis został rzeczywiście sfałszowany. Biegły grafolog zbada charakter pisma i wyda ekspertyzę. Co ważne, do czasu wyjaśnienia sprawy firma telekomunikacyjna powinna wstrzymać wszelkie swoje działania związane z przedmiotową umową. 

    Podrobiona umowa jest nieważna

    Warto wiedzieć, że z punktu widzenia prawa cywilnego podrobiona cudzym podpisem umowa jest nieważna a dokładniej po prostu nie istnieje. Osoba, której podpis został podrobiony nie powinna przede wszystkim wnosić żadnych opłat z tytułu tej umowy. Może to jednak spowodować wpisanie do Krajowego Rejestru Długów lub nawet egzekucję długu. Najbezpieczniej zatem jest samemu wystąpić o stwierdzenia nieistnienia umowy, z uwagi na sfałszowanie podpisu. Zgodnie bowiem z art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. W tym przypadku trzeba jednak liczyć się kosztami sądowymi (opłata sądowa to 5% wartości przedmiotu sporu – czyli należności wynikających z umowy) i ewentualnej pomocy prawnej. Można oczywiście złożyć stosowny wniosek o zwolnienie z kosztów sądowych. Osoba fizyczna może domagać się przedmiotowego zwolnienia w przypadku, gdy złoży oświadczenie, z którego wynika, że nie jest w stanie ponieść tych kosztów bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny. W przypadku jakichkolwiek problemów wynikających z nierzetelności operatora warto zwrócić się do miejskiego rzecznika konsumentów. Pomocne mogą się również okazać organizacje konsumenckie, takie jak jak np. Federacja Konsumentów. 

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE