Trybunał Konstytucyjny wskazał, że ustalając górną granicę wieku, którego osiągnięcie warunkuje uzyskanie prawa do emerytury, prawodawca musi uwzględnić zdolność jednostki do pracy zarobkowej w typowych sytuacjach oraz kierować się dyrektywą, by odbiór wysługi czy zasługi związanej z pracą był w sytuacjach typowych możliwy. Dlatego też wyznaczenie wieku emerytalnego na poziomie faktycznie uniemożliwiającym skorzystanie z tego prawa jest konstytucyjnie niedopuszczalne. Co więcej, Trybunał zaznaczył, że w konstytucji odnaleźć można również wskazówki co do ustalenia najniższej granicy wieku emerytalnego.
Orzekając o konstytucyjności przepisów dot. podwyższenia wieku emerytalnego, Trybunał Konstytucyjny wskazał, że ustawa nowelizująca z 2012 r. zmieniła warunki nabycia prawa do emerytury dla tych wszystkich, którzy przed jej wejściem w życie praw tych nie nabyli. Podwyższenie wieku emerytalnego obejmuje więc osoby, które są w trakcie nabywania uprawnień emerytalnych; nie obejmuje natomiast tych, którzy prawa takie, zarówno rozumiane jako prawa in concreto jak i prawa in abstracto przed jej wejściem w życie uzyskali. Zatem rozstrzygnięcie ustawodawcy nie naruszyło zasady ochrony nabytych praw emerytalnych.
Wnioskodawcy twierdzili, że zmiana warunków nabycia świadczeń w okresie ich nabywania, a zwłaszcza w czasie bezpośrednio poprzedzającym spełnienie warunków dotąd obowiązujących, narusza nadto zasady zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa. Jednakże Trybunał przypomniał, że treścią tej zasady nie jest zakaz dokonywania wszelkich zmian prawa, ale zakaz dokonywania zmian zaskakujących, nieprzewidywalnych, nie znajdujących usprawiedliwienia w zaistniałych okolicznościach, a więc przede wszystkim – arbitralnych. Takich cech nie ma zmiana dokonana ustawą nowelizującą z 2012 r.
Ponadto, Trybunał Konstytucyjny wziął pod uwagę również, że proces podwyższania wieku emerytalnego został rozłożony na wiele lat, co pozwala przystosować się zainteresowanym do wprowadzonej zmiany. W przypadku kobiet urodzonych w 1953 r. i mężczyzn urodzonych w roku 1948, dla których okres dostosowawczy jest nader krótki, usprawiedliwieniem jest to, że dotyczące ich podwyższenie wieku emerytalnego jest niewielkie i wynosi od 1 do 4 miesięcy. W opinii Trybunału Konstytucyjnego zmiana treści warunków nabycia prawa do emerytury w okresie jego nabywania znajduje uzasadnienie w takich wartościach konstytucyjnych jak sprawiedliwość rozumiana jako możliwie równe ponoszenie kosztów funduszu przez kolejne generacje ubezpieczonych, solidarność społeczna i stabilność finansów publicznych. Podważone zaufanie jednostki do gwaranta systemu pozostaje w odpowiedniej proporcji do wartości jaką jest solidarność wspólnoty ubezpieczonych. Zaznaczono przy tym, że wprowadzając tę zmianę w warunkach kryzysu systemu ubezpieczeń społecznych wywołanego wieloma obiektywnymi czynnikami uzasadniono ją potrzebą zapewnienia systemowi zdolności realizacji zadań, dla których został powołany. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że dokonana zmiana jest zgodna również z art. 32 i art. 33 konstytucji.
Natomiast jeśli chodzi o zmiany dotyczące stanu spoczynku sędziów i prokuratorów, Trybunał Konstytucyjny uznał, że one także nie naruszają powołanych przez wnioskodawców wzorców kontroli. Według Trybunału zasadnicze różnice między powszechnym systemem emerytalnym a zaopatrzeniem sędziów i prokuratorów nie uzasadniają wniosku, że mimo iż prognozy demograficzne, gospodarcze i społeczne dotyczą wszystkich grup społecznych, to podwyższenie wieku uprawniającego do stanu spoczynku jest niedopuszczalne.
Dodatkowo, Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy regulujące instytucję emerytury częściowej w zakresie, w jakim uzyskanie uprawnienia na warunkach w nich przewidzianych nie jest ograniczone terminem i przez to nie jest zharmonizowane ze zrównaniem wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, są niezgodne z art. 2, art. 32 i art. 33 konstytucji. Uznając celowość samego istnienia emerytury częściowej i jej społecznej roli jako rozwiązania osłonowego Trybunał uznał, iż jego stosowanie powinno być ograniczone w czasie. Rozstrzygając o konstytucyjności podwyższenia i zrównania wieku emerytalnego Trybunał uwypuklił, że to na państwie, jako gwarancie systemu, spoczywa odpowiedzialność za to, że cele leżące u podstaw zmiany dokonanej ustawą nowelizującą z 2012 r. będą realizowane, że przyjęte rozwiązania nie okażą się jedynie doraźnymi i krótkotrwałymi rozwiązaniami oszczędnościowymi, a doprowadzą do zagwarantowania odpowiednio wysokiego, także z punktu widzenia wymagań minimalnych wynikających z art. 67 ust. 1 konstytucji, dochodu na starość.