Karne postępowanie nakazowe należy do tzw. szczególnych postępowań procedury karnej. Zgodnie z treścią art. 500 KPK, w sprawach o przestępstwa podlegające rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym (są to sprawy, w których prowadzone jest dochodzenie), uznając na podstawie zebranego w postępowaniu przygotowawczym materiału, że przeprowadzenie rozprawy nie jest konieczne, sąd może w wypadkach pozwalających na orzeczenie kary ograniczenia wolności lub grzywny wydać wyrok nakazowy. Sąd może wydać wyrok nakazowy, jeżeli na podstawie zebranych dowodów okoliczności czynu i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości. Pamiętajmy, że sąd wydaje wyrok nakazowy na posiedzeniu bez udziału stron.
Postępowanie nakazowe ma na tyle szczególny charakter, że przy orzekaniu nie może budzić wątpliwości nie tylko zasadnicza kwestia sprawstwa określonego czynu przez daną osobę, ale również wszelkie inne okoliczności, które są istotne dla właściwej oceny prawnokarnej czynu będącego przedmiotem osądu, w tym czasokres popełnienia przestępstwa. Stwierdzenie jakichkolwiek wątpliwości nakazuje sądowi skierowanie sprawy na rozprawę celem przeprowadzenie postępowania dowodowego, które pozwoli te wątpliwości wyjaśnić.
Tak naprawdę w postępowaniu nakazowym sąd ma ograniczone możliwości ukarania sprawcy danego czynu. Zgodnie bowiem z treścią art. 500 § 1 w zw. z art. 502 § 1 KPK, są ma możliwości orzeczenia kary ograniczenia wolności lub grzywny w wysokości do 100 stawek dziennych albo do 200.000 zł. Nie stoi to jednak na przeszkodzie orzeczenia dodatkowego środka karnego wobec skazanego wyrokiem nakazowym sprawcy. Nie zapominajmy przy tym, że pewne kategorie spraw zostały wyłączone przez polskiego ustawodawcę z powyższego trybu. Art. 501 KPK wskazuje nam bowiem, że wydanie wyroku nakazowego jest niedopuszczalne:
- w stosunku do osoby pozbawionej wolności w tej lub innej sprawie,
- w sprawie z oskarżenia prywatnego,
- jeżeli oskarżony jest nieletni, głuchy, niewidomy lub zachodzi uzasadniona wątpliwość co do jego poczytalności.
Szczególny tryb wydania wyroku nakazowego nie oznacza, że skazany traci prawo do podważenia jego treści. Taka możliwość została bowiem przewidziana w art. 506 KPK, zgodnie z którym oskarżonemu i oskarżycielowi przysługuje prawo wniesienia sprzeciwu do sądu, który wydał wyrok nakazowy, w terminie zawitym 7 dni od doręczenia tego wyroku. Pamiętajmy jednak, że prezes sądu rozpoznającego sprawę odmówi przyjęcia sprzeciwu, jeżeli zostanie on wniesiony po terminie lub przez osobę nieuprawnioną. W razie wniesienia sprzeciwu wyrok nakazowy traci moc, a sprawa podlega rozpoznaniu na zasadach ogólnych. Oznacza to, że zawsze konsekwencją wniesienia sprzeciwu od wyroku nakazowego jest dalsze rozpoznanie sprawy, w której ten wyrok wydano, na zasadach ogólnych. Uchybienie temu obowiązkowi i ponowne wydanie wobec tej samej osoby, na skutek jej sprzeciwu, kolejnego wyroku nakazowego, stanowi rażące naruszenie tegoż przepisu art. 506 § 3 KPK. W konsekwencji, samo skuteczne złożenie sprzeciwu od wyroku nakazowego wydanego w tym postępowaniu powoduje również to, że traci on moc, a sąd jest zobowiązany sprawę taką rozpoznać na zasadach ogólnych. Jeżeli w sprzeciwie podniesiono wyłącznie zarzuty przeciwko rozstrzygnięciu o roszczeniu cywilnym, wyrok nakazowy traci moc tylko w tej części, a sąd na posiedzeniu pozostawia powództwo cywilne bez rozpoznania. Sprzeciw może być cofnięty do czasu rozpoczęcia przewodu sądowego na pierwszej rozprawie głównej. Sąd rozpoznający sprawę po wniesieniu sprzeciwu nie jest związany treścią wyroku nakazowego, który utracił moc. Oczywiście wyrok nakazowy, od którego nie wniesiono sprzeciwu lub sprzeciw cofnięto, staje się prawomocny.