- Reklama -
poniedziałek, 25 listopada 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaBiznesKto musi pójść na urlop?

    Kto musi pójść na urlop?

    Szczęśliwi wszędzie
    Obecnie płatny urlop macierzyński trwa 20 tygodni z możliwością przedłużenia o 4 tygodnie na życzenie. Urlop ojcowski obejmuje okres 2 tygodni i jest w pełni płatny.  Od września 2013 nastąpi znacząca zmiana – pojawi się urlop rodzicielski, który rodzice będą mogli podzielić się według uznania. Podsumowując: podstawowy urlop macierzyński (przy urodzeniu jednego dziecka) wynosić będzie 20 tygodni. Dodatkowo mama będzie mogła skorzystać z kolejnych 6 tygodni urlopu. Do podziału między oboje rodziców zostanie jeszcze urlop rodzicielski w wymiarze 26 tygodni. W sumie do wykorzystania będą 52 tygodnie urlopu. 
    Czekają nas jeszcze inne modyfikacje, istotne nie tylko dla rodziców, ale także dla ich pracodawców.  Od września 2013 prawo do korzystania z urlopu rodzicielskiego zostanie przyznane także pracownikom niezwiązanym z pracodawcą umową o pracę, czyli np. osobom prowadzącym własną działalność gospodarczą czy zatrudnionym na umowę zlecenie. Jak ten cały szereg dużych zmian wpłynie na funkcjonowanie polskich firm? Czy są nas nie przygotowane? – W branży w której działamy pracownicy stanowią bardzo ważny kapitał – tłumaczy Weronika Florkowska z PrimeSoft Polska, firmy działającej w sektorze IT – To oczywiste, że ludzie mają swoje życie osobiste i zakładają rodziny. Myślę, że przy dobrej woli obu stron nie będzie żadnego problemu z wdrożeniem nowych zmian. Szczęśliwy człowiek to dobry pracownik – podsumowuje Florkowska.


    Czy skorzystają?

    Wszystkie wspomniane modyfikacje mają nie tylko ułatwić rodzicom dzielenie opieki nad dzieckiem, ale także stworzyć solidne podstawy polityki prorodzinnej. Pytanie tylko, jak wszystko będzie wyglądać w praktyce. Czy matki i ojcowie zdecydują się rozdzielić między siebie 26 tygodni urlopu rodzicielskiego? Na odpowiedź  przyjdzie nam jeszcze poczekać. Tymczasem specjaliści zwracają uwagę, że obowiązek wykorzystania 20 tygodni urlopu nadal spoczywa tylko na mamie dziecka. Dla jego taty ma on charakter fakultatywny. Z drugiej strony, stopniowe zmiany mogą skuteczniej kształtować nowe postawy ojców, niż  przymus, który zostałby nagle wprowadzony. – Myślę, że takie rozwiązanie da rodzicom więcej swobody. Pozwoli im dopasować wymiar urlopu do aktualnej sytuacji zawodowej– mówi Dawid Nowicki z firmy Neptis operatora sytemu Flotis – Na zmiany jesteśmy przygotowani.  Ostatecznie nie jest to wielka rewolucja, a raczej pójście z duchem czasu – tłumaczy Nowicki.

     

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE