- Reklama -
sobota, 23 listopada 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoProcedury dotyczące budowania domu będą krótsze!

    Procedury dotyczące budowania domu będą krótsze!

    Prawo budowlane należy do jednych z trudniejszych i obszerniejszych dziedzin prawa. Wynika to generalnie nie tylko z liczby przepisów ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane, ale także z zawiłości procedur w tym zakresie. Niemniej jednak znajomość i  analiza powyższego aktu prawnego jest niezbędna, jeśli chcemy zbudować wymarzony dom w zgodzie z powszechnie obowiązującym prawem – przynajmniej na aktualnie obowiązujących zasadach. Na chwilę obecną Prawo budowlane przewiduje, że pozwolenie na budowę to decyzja administracyjna zezwalająca na rozpoczęcie i prowadzenie budowy lub wykonywanie robót budowlanych innych niż budowa obiektu budowlanego. Roboty budowlane można rozpocząć jedynie na podstawie ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę. Stronami w postępowaniu w sprawie pozwolenia na budowę są: inwestor oraz właściciele, użytkownicy wieczyści lub zarządcy nieruchomości znajdujących się w obszarze oddziaływania obiektu. Ustawodawca przewidział jednak pewne wyjątki od obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę – wszystkie zawarte zostały w art. 29 i 31 w/w aktu prawnego.

    Zgodnie z założeniami Prawo budowlane w obowiązującej jeszcze formie ma utracić swą moc prawną, przy jednoczesnym wprowadzeniu do polskiego systemu prawnego nowego Kodeksu budowlanego. Zapisy nowego aktu prawnego przewidują z kolei brak konieczności uzyskiwania pozwoleń na budowę. Pomysł nowelizacji zrodził się na skutek zawiłości ciągle obowiązujących przepisów w tej materii, czasami bowiem dochodzi do sytuacji, w których problemy mają sami urzędnicy. W praktyce załatwienie formalności budowlanych może trwać aż 300 dni, dodając do tego czas postępowania administracyjnego w przedmiocie wydania pozwolenia na budowę określonej nieruchomości w wysokości nawet do 180 dni. Nic dziwnego, że polskie inwestycje związane z budową nieruchomości należą do mniejszości w tej części Europy. Generalną zasadą nowego Kodeksu budowlanego ma być tzw. domniemanie zgody budowlanej. Oznacza to, że inwestor składałby jedynie projekt zamierzonej nieruchomości do starostwa. Jeśli w ciągu 30 dni starostwo nie prześle odpowiedzi odmownej, co do rozpoczęcia budowy na danym terenie, to będzie można rozpocząć prace budowlane.  Kolejną zmianą, o której warto wspomnieć jest również rezygnacja z wydawania decyzji w przedmiocie warunków zabudowy. W zamian wprowadzone będą Krajowe Przepisy Urbanistyczne, które określą ogólne wyznaczniki terenów, na których można lokalizować inwestycję. Budowa domów jednorodzinnych bez pozwolenia ma uwzględniać wytyczne miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub decyzji o warunkach zabudowy. Zgłoszenie budowy domu pozostające w sprzeczności z powyższym planem lub decyzją, będzie to podstawą do braku zgody na tę inwestycję.

    Pełny projekt Kodeksu budowlanego ma być przedstawiony dopiero w październiku 2014 r., jednak zmiany w zakresie pozwolenia na budowę (przedstawione powyżej) mają obowiązywać jeszcze w tym roku.

    Wydaje się zatem, że ułatwienie procedury dotyczącej budowania domu ma szansę wejść do polskiego systemu prawnego w niedługim czasie. Projekt nowelizacji Prawa budowlanego został przyjęty i zatwierdzony przez nasz rząd 23 lipca b.r. Zgodnie z założeniami, nowa regulacja ma przyczynić się nie tylko do większego i szybszego budowania polskich domów, ale także do odciążenia aparatu administracji państwowej. Szacunkowo podaje się, że rocznie ubędzie aż 48 000 pozwoleń na budowę – nie będą już po prostu potrzebne. Jednocześnie skróceniu ulegnie czas otrzymywania pozwoleń na budowę w przypadku innych nieruchomości – pozwolenia nie znikną zatem całkowicie z naszego systemu prawnego, zostaną jednak zmniejszone do tzw. niezbędnego minimum. Zamiast 300 dni może to być tylko 180 dni – różnica jest znacząca. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że zmieni się także regulacja dotycząca projektów budowlanych – nowelizacja zakłada bowiem brak konieczności dołączania do niego oświadczeń o zapewnieniu dostaw energii, wody, ciepła, gazu czy odbioru ścieków. Nie będą też potrzebne oświadczenia zarządcy drogi o możliwości połączenia działki z drogą publiczną, z wyjątkiem dróg krajowych i wojewódzkich.

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE