Spis treści
Cel instytucji przedawnienia
Terminy przedawnienia roszczeń majątkowych wprowadzono do kodeksu cywilnego w celu ochrony dłużnika, czyli osoby zobowiązanej do określonego świadczenia na rzecz innego podmiotu, zwanego wierzycielem. Bycie dłużnikiem polega na tym, że jest on zobowiązany do spełnienia świadczenia, natomiast istota bycia wierzycielem przejawia się w tym, że może on żądać od dłużnika spełnienia tego świadczenia. By jednak uchronić dłużnika przed nieograniczonym czasowo zobowiązaniem, wprowadzono instytucję przedawnienia. Ma ona na celu ochronę dłużnika (czyli osoby zobowiązanej) przed pozostawaniem w długotrwałej niepewności.
Terminy przedawnienia
Jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata. Istnieją jednak wyjątki od powyższej zasady. I tak na przykład ustanowiono termin 6-miesięczny dla roszczenia biorącego pożyczkę o wydanie przedmiotu pożyczki od chwili, gdy przedmiot pożyczki miał być wydany czy termin 2-letni dla roszczeń wynikających z umowy o dzieło.
Istota przedawnienia
Na wstępie należy wskazać, na czym polega przedawnienia roszczenia. Przede wszystkim przedawnieniu ulegają tylko roszczenia majątkowe, na przykład roszczenie o zapłatę wynagrodzenia z tytułu wykonanej umowy zlecenia czy roszczenie o zapłatę czynszu. Istotą przedawniania jest natomiast to, że po upływie określonego terminu ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Innymi słowy, jeżeli osoba X jest dłużnikiem i musi zapłacić osobie Y 1000 złotych, to po upływie określonego w ustawie odstępu czasu, osoba X nie będzie musiała płacić osobie Y owego 1000 złotych, pod warunkiem, że termin przedawnienia nie został przerwany ani nie uległ zawieszeniu. O tym, czym jest przerwanie i zawieszenie biegu terminu przedawnienia powiemy w dalszej części artykułu.
Co może zrobić wierzyciel, gdy dłużnik podnosi zarzut przedawnienia
Upływ terminu przedawnienia nie oznacza jednak, że zobowiązanie „znika”. Istnieje ono nadal i wierzyciel nadal może dochodzić go w sądzie. Jednakże w przypadku wniesienia powództwa do sądu przez wierzyciela przeciwko dłużnikowi, ten drugi może podnieść zarzut przedawnienia, to znaczy wykazać, że upłynął przewidziany w ustawie termin na dochodzenie przez wierzyciela spełnienia świadczenia i w związku z tym, dłużnik nie musi już go spełniać. Świadczenie przedawnione to tak zwane zobowiązanie naturalne. Pojawia się teraz pytanie, co może w takiej sytuacji zrobić wierzyciel? Po pierwsze może on kwestionować fakt upływu terminu przedawnienia podnosząc, że termin ten uległ przerwaniu albo zawieszeniu w związku z czym jeszcze nie upłynął. Wierzyciel może także wykazać, że dłużnik zrzekł się korzystania z zarzutu przedawnienia. Możliwe jest także skuteczne podniesienie przez wierzyciela zarzutu nadużycia prawa podmiotowego przez dłużnika.
Jeżeli dłużnik udowodni, że roszczenie wierzyciela uległo przedawnienia, to sąd oddali powództwo. Jeżeli natomiast wierzyciel udowodni, że termin przedawnienia jeszcze nie upłynął albo że z innych powodów zarzut dłużnika nie może być uwzględniony, sąd zasądzi od pozwanego dłużnika spełnienie świadczenia na rzecz wierzyciela.
Zarzut przedawnienia jako nadużycie prawa podmiotowego
Konstrukcja nadużycia prawa podmiotowego (art. 5 k.c.) ma charakter wyjątkowy i może być zastosowana tylko po wykazaniu wyjątkowych okoliczności. Przy ocenie, czy zarzut przedawnienia stanowi nadużycie prawa, rozstrzygające znaczenie mają okoliczności konkretnego wypadku, zachodzące po stronie dłużnika i wierzyciela. W szczególności znaczenie ma przyczyna opóźnienia w dochodzeniu roszczenia i czas trwania tego opóźnienia, a także zachowanie obydwu stron stosunku zobowiązaniowego. Stosowanie art. 5 k.c. pozostaje zatem w nierozłącznym związku z całokształtem okoliczności konkretnej sprawy. Zastosowanie art. 5 k.c., gdy idzie o zarzut przedawnienia roszczenia, nie jest ograniczone tylko do takiej sytuacji, w której przyczyny opóźnienia w dochodzeniu roszczenia polegać mają na wywołaniu przez dłużnika przekonania o dobrowolnym zaspokojeniu roszczenia. Przyczyny te mogą leżeć również po stronie wierzyciela, o ile są tego rodzaju, że obiektywnie usprawiedliwiają opóźnienie w wystąpieniu z pozwem.
Zachowanie dłużnika prowadzące do przyjęcia, że zrzekł się on korzystania z zarzutu przedawnienia
Dłużnik nie może powoływać się na zarzut przedawnienia, jeżeli zrzekł się prawa do skorzystania z niego. Jakie więc zachowanie prowadzi do przyjęcia, że dłużnik zrzekł się zarzutu przedawnienia? Zrzeczenie się zarzutu przedawnienia może być wynikiem każdego zachowania się, które wyraża taką wolę strony uprawnionej do jego podniesienia. Z art. 117 § 2 k.c. wynika tylko, że aby taka czynność odnosiła skutek przewidziany tym przepisem, oświadczenie o zrzeczeniu się zarzutu przedawnienia przez uprawnioną stronę powinno zostać złożone już po upływie terminu przedawnienia. Nie ulega natomiast kwestii, że skutkiem dokonania takiej czynności jest bezskuteczność powołania się w toku postępowania dotyczącego uwzględnienia przedawnionego roszczenia na zarzut związany z upływem terminu przedawnienia. Uchylenie się od takiej czynności jest ponadto możliwe wyłącznie na zasadach ogólnych przewidzianych w prawie cywilnym dla skutecznego uchylania się od skutków oświadczeń woli, nie mają bowiem w tym zakresie zastosowania zasady dopuszczalnej odwoływalności czynności procesowych, do których nie należy oświadczenie o zrzeczeniu się zarzutu przedawnienia. Oświadczenie tej treści towarzyszy także czynności potrącenia własnej należności z wierzytelnością stanowiącą przedmiot przedawnionego roszczenia drugiej strony umowy albo innego stosunku prawnego, skutek prawny dokonania takiej czynności nie jest bowiem ograniczony do uznania wierzytelności przysługującej drugiej stronie, polega bowiem na pełnej zgodzie na jej zaspokojenie, będące oczywistą wręcz konsekwencją skutecznego umorzenia obu wierzytelności do wysokości niższej. Strona składająca oświadczenie o potrąceniu własnej należności, niezależnie zresztą od jej istnienia i zaskarżalności, własnym wręcz działaniem doprowadza do zaspokojenia przedawnionego roszczenia, tym bardziej więc akceptuje jego istnienie, wyraża wolę wywiązania się z własnego obowiązku spełnienia takiego świadczenia, świadomie rezygnuje tym samym z możliwości uchylenia się od jego zaspokojenia przez podniesienie zarzutu przedawnienia. W sposób bardzo czytelny składa więc oświadczenie o zrzeczeniu się takiego zarzutu, nie mając podstaw do uchylenia się od tej czynności, w postępowaniu o uwzględnienie przedawnionego roszczenia nie może skutecznie podnosić zarzutu związanego z upływem terminu przedawnienia przed wniesieniem pozwu, zarzut tego rodzaju nie może zostać bowiem uwzględniony, stosownie do art. 117 § 2 k.c. (Zobacz uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 10 września 2014 r., sygn. akt I ACa 1720/13, którego tekst pochodzi z bazy Portalu Orzeczeń Sądów Powszechnych dostępnej pod adresem http://orzeczenia.ms.gov.pl.)
Należy jednakże pamiętać, że zrzeczenie się zarzutu przedawnienia przed upływem terminu jest nieważne.
Zawieszenia biegu terminu przedawnienia
Wierzyciel w ewentualnym sporze z dłużnikiem może negować podniesiony zarzut przedawnienia twierdzeniem, że bieg terminu uległ zawieszeniu albo w ogóle się jeszcze nie zaczął. Bieg przedawnienia nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu:
- co do roszczeń, które przysługują dzieciom przeciwko rodzicom – przez czas trwania władzy rodzicielskiej;
- co do roszczeń, które przysługują osobom niemającym pełnej zdolności do czynności prawnych przeciwko osobom sprawującym opiekę lub kuratelę – przez czas sprawowania przez te osoby opieki lub kurateli;
- co do roszczeń, które przysługują jednemu z małżonków przeciwko drugiemu – przez czas trwania małżeństwa;
- co do wszelkich roszczeń, gdy z powodu siły wyższej uprawniony nie może ich dochodzić przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw danego rodzaju – przez czas trwania przeszkody.
Ponadto przedawnienie względem osoby, która nie ma pełnej zdolności do czynności prawnych, nie może skończyć się wcześniej niż z upływem lat dwóch od ustanowienia dla niej przedstawiciela ustawowego albo od ustania przyczyny jego ustanowienia. Jeżeli termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata, jego bieg liczy się od dnia ustanowienia przedstawiciela ustawowego albo od dnia, w którym ustała przyczyna jego ustanowienia. Powyższe zasady stosuje się odpowiednio do osoby, co do której istnieje podstawa do jej całkowitego ubezwłasnowolnienia.
Przerwanie biegu terminu przedawnienia
Bieg przedawnienia przerywa się:
- przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia;
- przez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje;
- przez wszczęcie mediacji.
- Czynnością, która przerywa bieg terminu przedawnienia jest na przykład wniesienie powództwa do sądu, czy przedsądowe wezwanie do zapłaty.
Czy dłużnik, który spełnił przedawnione świadczenie, może domagać się od wierzyciela jego zwrotu?
Może zdarzyć się też tak, że dłużnik spełni świadczenie do którego był zobowiązany, po czym zorientuje się, że właściwie nie musiał tego robić, bo upłynął już termin przedawnienia. Czy wówczas może skutecznie domagać się zwrotu tego świadczenia od wierzyciela? Jeżeli dłużnik spełnił przedawnione świadczenie, to w świetle regulacji kodeksu cywilnego nie może on żądać od wierzyciela jego zwrotu. Wynika to wprost z treści art. 411 pkt. 3 kodeksu cywilnego, gdzie ustawodawca wskazał, że nie można żądać zwrotu świadczenia, jeżeli świadczenie zostało spełnione w celu zadośćuczynienia przedawnionemu roszczeniu.
Podstawa prawna:
Art. 117, art. 118, art. 121, art. 122, art. 123, art. 411, art. 646, art. 722 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 roku – Kodeks cywilny (Dz.U.2014.121).