- Reklama -
środa, 20 listopada 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoŚciąganie, zasysanie, pobieranie – czy to jest legalne?

    Ściąganie, zasysanie, pobieranie – czy to jest legalne?

    Mimo tego, że od lat wśród użytkowników Internetu panuje przekonanie, że ściągając pliki popełniają oni przestępstwo, nie jest to prawda. Powód takiej dezorientacji jest na pozór bardzo banalny, ale istotny. Często bowiem użytkownicy Internetu mylą dwa pojęcia: korzystania i rozpowszechniania utworów. Nie zdają sobie sprawy z tego, że tylko rozpowszechnianie jest nielegalne. Natomiast pobieranie i korzystanie z materiałów znalezionych w Internecie na własny użytek, jest zupełnie zgodne z prawem. Kluczowym stwierdzeniem jest tu również pojęcie „korzystania na własny użytek”. Chodzi o to, aby pobranego utworu nie rozpowszechniać publicznie lub komercyjnie. Co prawda, w pewnym stopniu udostępnianie takich utworów jest również zgodne z prawem. Dotyczy to jednak jedynie wąskiej grupy bliskich nam osób pozostających z nami w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskim. Ochrona utworów w Internecie nie doczekała się osobnego uregulowania prawnego. Obowiązuje tu ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jedn. DzU z 2006 nr 90, poz. 631 ze zm.). Na jej podstawie polskie prawo nie przewiduje odpowiedzialności karnej za pobieranie plików z Internetu i dopuszcza korzystanie z utworów, nie tylko muzycznych i filmowych, ale też np. książek czy zdjęć, nawet, gdy chronione są one prawami autorskimi. Zamieszczone w Internecie materiały możemy więc pobierać i bez znaczenia jest w tym kontekście fakt, czy dany utwór został zamieszczony w sieci legalnie czy nielegalnie. Osoba ściągająca utwór nie ma bowiem obowiązku sprawdzania legalności źródła.  Zatem o ile ściągamy filmy, książki lub muzykę na własny użytek nie popełniamy przestępstwa. Jednak często podczas ściągania plików z Internetu automatycznie i nieświadomie równocześnie je udostępniamy. Dzieje się tak, ponieważ na takiej zasadzie funkcjonuje wiele programów komputerowych umożliwiających nam pobieranie plików z tak zwanych torrentów. W sytuacji, kiedy udostępnianie ma miejsce nawet bez naszej wiedzy i zgody, wtedy działamy już niezgodnie z prawem i możemy zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej. Dlatego zanim pobierzemy jakiś plik z Internetu, zastanówmy się, jak to robimy, z jakich programów korzystamy oraz gdzie i w jakim celu będziemy wykorzystywać pobrane materiały. Pamiętajmy o tym, że za błędy i nasze nierozważne wirtualne decyzje będziemy musieli odpowiadać w rzeczywistości analogowej, dlatego warto się zastanowić, zanim następnym razem klikniemy w sieci przycisk „pobierz”.

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE