W przypadku umowy-zlecenia składka emerytalna i rentowa ma być pobierana od kwoty równej co najmniej wartości pensji minimalnej, która obecnie wynosi 1680 zł. Składka będzie pobierana od jednej umowy, której wartość jest równa lub przekracza pensję minimalną albo od kilku umów, których łączna wartość jest równa lub przekracza wynagrodzenie minimalne.
Aktualnie, niektórzy płatnicy w przypadku kilku umów-zlecenia ubezpieczają zleceniobiorców tylko od pierwszej – najniżej płatnej umowy, a w pozostałych przypadkach odprowadzają tylko składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Bardzo często dzieje się tak wbrew woli zleceniobiorcy, który, ze względu na trudną sytuację na rynku pracy, zgadza się na warunki określone przez zleceniodawcę. Obowiązujące przepisy sprzyjają nadużyciom, w efekcie czego traci zleceniobiorca, który mimo tego że jest przez wiele lat ubezpieczony, nie jest w stanie wypracować minimalnego świadczenia emerytalnego. Ponadto, pracownicy, którzy pracują w tym samym miejscu i często wykonują taką samą pracę, podlegają innym zasadom ubezpieczenia, które zależą od tego, jaką podpisali umowę. Natomiast zaprojektowane przepisy zmierzają do zrównania zasad opodatkowania z wykonywania umowy-zlecenia z umową o pracę. W przypadku, gdy zleceniodawcy ubruttowią przychód z umowy zlecenia, ze względu na jej oskładkowanie, osiągane przez zleceniobiorców przychody nie zmienią się.
Zasady ubezpieczania członków rad nadzorczych
Dodatkowo zaprojektowano przepisy regulujące zasady ubezpieczania członków rad nadzorczych. W myśl zaprojektowanych przepisów, wszyscy członkowie rad nadzorczych, pobierający z tego tytułu wynagrodzenie, zostaną objęci obowiązkowymi ubezpieczeniami: rentowymi i emerytalnym – bez względu na to, czy podlegają ubezpieczeniom z innych tytułów, bądź pobierają emerytury i renty. W projekcie ustawy przyjęto, że podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne dla takich osób stanowiłby przychód uzyskiwany z tytułu pełnienia funkcji członka rady nadzorczej, a płatnikiem byłby podmiot, w którym działa rada nadzorcza. Zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami członkowie rad nadzorczych podlegają obowiązkowemu ubezpieczeniu zdrowotnemu, ale nie dotyczy ich obowiązek ubezpieczeń społecznych. Nowe rozwiązanie zapewni członkom rad nadzorczych lepszą ochronę ubezpieczeniową, co także przełoży się na wyższą emeryturę.
Zmiany w ubezpieczeniu społecznym rolników
Przyjęty przez Radę Ministrów projekt ustawy wprowadza także zmiany w ubezpieczeniu społecznym rolników. Rolnicy i domownicy, którzy równolegle z prowadzeniem działalności rolniczej podejmą dodatkową pracę na umowę-zlecenia, będą mogli być podwójnie ubezpieczeni. Taka osoba jako zleceniobiorca będzie musiała być obowiązkowo ubezpieczona w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, i jako rolnik dobrowolnie w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Zgodnie z przyjętymi rozwiązaniami, możliwość kontynuowania ubezpieczenia w KRUS ma dotyczyć tylko rolników i domowników, którzy z umowy-zlecenia osiągną przychód miesięczny nie większy niż połowa minimalnego wynagrodzenia za pracę. W 2014 r. będzie to kwota nie wyższa niż 840 zł miesięcznie. Aktualnie rolnik lub domownik, który realizuje umowę-zlecenia, nawet jeśli jest zawarta na krótki okres i opiewa na niewielką kwotę, nie może być ubezpieczony w KRUS, ale musi być w ZUS. W praktyce pojawił się problem rolników i domowników, którzy tracili prawo do ubezpieczenia w KRUS, z racji tego, że podjęli się wykonania nisko wynagradzanych umów-zlecenia, np. jako sołtysi pobierający podatek rolny.
