Sąd Okręgowy zasądził od pozwanej na rzecz powoda dochodzoną przez niego kwotę pieniężną oraz koszty postępowania. W tej sytuacji pozwana złożyła zarzuty od nakazu zapłaty, a następnie powód złożył pismo procesowe, w którym cofnął pozew wraz ze zrzeczeniem się roszczenia co do części dochodzonej pierwotnie kwoty wskazując jednocześnie, że strony są zainteresowane zawarciem ugody sądowej. I taką ugodę strony zawarły. Postanowieniem z grudnia 2010 r. Sąd Okręgowy umorzył postępowanie i zwrócił powodowi połowę uiszczonej przez niego opłaty od pozwu oraz oddalił wniosek pozwanej o zwrot połowy opłaty od pisma zawierającego zarzuty. Sąd Okręgowy wskazał na art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. c ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, zgodnie z którym sąd zwraca stronie połowę uiszczonej opłaty od pisma wszczynającego postępowanie w instancji, w której sprawa zakończyła się zawarciem ugody sądowej. Pismem takim jest pozew, nie są nim natomiast zarzuty od nakazu zapłaty. Pozwana zaskarżyła to rozstrzygnięcie, ale Sąd Apelacyjny oddalił jej zażalenie, podzielając w pełni stanowisko sądu I instancji.
W związku z powyższym, pozwana złożyła skargę konstytucyjną, w której twierdziła, że przepis art. 79 ust. 1 pkt 3 lit. c ww. ustawy jest niezgodny z art. 32 ust. 1 w związku z art. 45 ust. 1 konstytucji, ponieważ narusza równość w dostępie do sądu w aspekcie finansowym. Ustawodawca preferuje w postępowaniu nakazowym powoda, który uiszcza od pozwu jedynie czwartą część opłaty, a przy tym uzyskuje zwrot połowy opłaty w tej wysokości w razie zawarcia ugody. Pozwany musi natomiast – w razie wniesienia zarzutów od nakazu zapłaty – do uiszczenia trzech czwartych opłaty, a po zawarciu ugody nie ma prawa do zwrotu.
Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że w rozpatrywanej sprawie za cechę istotną, która pozwala wyróżnić kategorię podmiotów, do których odnosi się gwarancja równego traktowania, należało uznać: bycie stroną postępowania cywilnego zobowiązaną do uiszczenia różnych ułamkowych części jednej opłaty sądowej od pism wnoszonych w pierwszej instancji w postępowaniu nakazowym, które zakończyło się zawarciem ugody sądowej. Przewidzianym przez prawodawcę kryterium zróżnicowania jest charakter procesowy pisma podlegającego opłacie.
Ponadto, Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że zróżnicowanie nie oznacza naruszenia nakazu równego traktowania, gdyż ma charakter relewantny, proporcjonalny oraz pozostaje w związku z innymi zasadami konstytucyjnymi. Przemawia za tym m.in. to, że zaskarżona norma służy realizacji założonych przez prawodawcę celów. Zwrot połowy opłaty ma zachęcić strony, przede wszystkim jednak powoda zainteresowanego uwzględnieniem w całości powództwa, do zawarcia ugody. Zróżnicowanie nie stanowi nieadekwatnego rozwiązania prawodawczego. W sytuacji, gdy dojdzie do zawarcia ugody sądowej zasadą jest wzajemne zniesienie kosztów procesu, co nie uniemożliwia stronom uregulowania w umowie kwestii kosztów wedle ich woli. Nie ma przeszkód aby strony, w zależności od przysługujących im roszczeń oraz posiadanych dowodów, mogły umownie kształtować rozdział kosztów modyfikując skutki zastosowania zaskarżonego przepisu. Co więcej, zaskarżony przepis służy realizacji zasady pomocniczości w postępowaniu sądowym.