Wydane przez Prezes UOKiK decyzje są jednym z efektów kontroli wzorców umów na rynku ubezpieczeniowym w 2009 roku. Delegatury Urzędu przebadały wtedy 600 wzorców umów stosowanych przez 13 przedsiębiorców. Niemal wszyscy stosowali niezgodne z prawem postanowienia. W postępowaniu dotyczącym TU na Życie Nordea UOKiK zakwestionował niekorzystne dla ubezpieczonych klauzule, które w rezultacie przedłużały czas na wypłatę odszkodowania osobom, które uległy wypadkom. Spółka zastrzegała, że wypłaci świadczenie w określonym przez nią terminie od momentu złożenia kompletu dokumentów. Zgodnie z obowiązującym prawem, procedura powinna się rozpocząć w momencie zgłoszenia informacji o wypadku i zakończyć w ciągu 30 dni. Według Prezes Urzędu, stosowane w umowach ubezpieczenia postanowienie mogło wydłużać czas, w którym poszkodowany otrzymywał wypłatę należnego świadczenia. Ponadto uzależnianie wypłaty odszkodowania od złożenia wszystkich dokumentów było niezgodne z obowiązującym prawem.
Zastrzeżenia UOKiK wzbudziło również postanowienie, które dawało ubezpieczycielowi możliwość potrącenia zaległej składki z wypłacanego odszkodowania. Zgodnie z obowiązującym prawem zaległe składki mogą być egzekwowane tylko od ubezpieczającego. Ubezpieczającym może być np. zakład pracy, rodzice, małżonek, a ubezpieczanym pracownik, dziecko, osoby najbliższe. Odszkodowanie wypłacane jest ubezpieczonemu, natomiast wszelkie zaległe składki związane z wykupioną polisą regulować może jedynie ubezpieczający. W opinii Urzędu postanowienie stosowane przez TU na Życie Nordea jest krzywdzące dla klientów i niezgodne z prawem.
W związku z powyższym Prezes Urzędu uznała, że TU na Życie Nordea naruszyło zbiorowe interesy konsumentów, nakazała zaprzestanie stosowania kwestionowanych postanowień i nałożyła na nie karę w wysokości 727 181 zł. Decyzja nie jest ostateczna – spółka odwołała się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Wątpliwości Prezes UOKiK wzbudziły również postanowienia stosowane przez TU na Życie Warta. Zgodnie z jednym z nich przedsiębiorca mógł potrącić część składki wtedy, gdy konsument zrezygnował przed końcem umowy z polisy. Prawo w takiej sytuacji nakłada obowiązek zwrotu składki za czas niewykorzystanej ochrony. Kolejne zakwestionowane postanowienie określało, że w przypadku śmierci ubezpieczonego świadczenie zostanie wypłacone w równych częściach osobom uprawnionym. Zgodnie z prawem to kupujący polisę lub ten, na którego rzecz umowa została zawarta wskazują jaką część ubezpieczenia otrzyma każda z uprawnionych osób. Jedynie w sytuacji, gdy tego nie zrobią, towarzystwo ubezpieczeniowe może wypłacić identyczne świadczenia. TU na Życie Warta z góry przyznało sobie prawo do wypłaty równych kwot, nawet wówczas gdy z umowy ubezpieczenia wynikały inne udziały.
Prezes UOKiK nałożyła na TU na Życie Warta karę 169 931 zł. Decyzja nie jest ostateczna – przysługuje od niej odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Konsument, który chce skorzystać z usług zakładu ubezpieczeń, powinien zawsze dostać umowę, ogólne warunki ubezpieczenia oraz dokładnie je przeczytać. Podczas wyboru, nie należy kierować się głownie wysokością składki, ale należy sprawdzić cały zakres ochrony ubezpieczeniowej, prawa i obowiązki stron umowy, a w szczególności sytuacje, w których ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności. W sytuacji, gdy nie rozumiemy postanowień umowy, należy poprosić ubezpieczyciela o ich doprecyzowanie. Konsument, który zamierza zawrzeć umowę i znalazł postanowienie, które znajduje się w rejestrze klauzul niedozwolonych, powinien zwrócić przedsiębiorcy uwagę na ten fakt. W przypadku, gdy nie zgodzi się on na modyfikację postanowienia, najlepiej zmienić kontrahenta. Natomiast, jeśli umowa już zawarta zawiera postanowienia z rejestru – nie wiążą one konsumenta z mocy prawa. W sytuacji, w której przedsiębiorca nie przychyli się do tego stanowiska, należy zwrócić się do właściwego sądu o uznanie danego postanowienia za niewiążące. W sytuacji, gdy mamy kłopoty z firmą ubezpieczeniową należy zwrócić się do Rzecznika Ubezpieczonych. Spór można rozwiązać przed Sądem Polubownym, działającym przy Rzeczniku Ubezpieczonych.