Zgodnie z treścią art. 82 Kodeksu postępowania karnego, obrońcą może być jedynie osoba uprawniona do obrony według przepisów o ustroju adwokatury. Tym samym jest to jednocześnie pierwsze z ograniczeń radców prawnych w procesie karnym – nie mogą oni być bowiem obrońcami oskarżonego. Zgodnie z postanowieniem sądu apelacyjnego w Warszawie z dnia 2 lipca 2010 r. (sygn. akt II AKz 517/10), przepisy polskiego Kodeksu postępowania karnego, jednoznacznie stanowią, że obrońcą w postępowaniu karnym może być jedynie adwokat, a adwokatem może być osoba, która jest wpisana na listę adwokatów w Polsce zgodnie z przepisami ustawy z 26 maja 1982 roku Prawo o adwokaturze (Dz. U. z 2009 ă., Nr 146, poz. 1188, t.j.).
Aby jednak wynagrodzić brak sprawowania funkcji obrońcy, radcom prawnym zostały przyznane inne uprawnienia w procesie karnym. Radca prawny może być w postępowaniu karnym bowiem pełnomocnikiem, to z kolei wynika wprost z art. 88 KPK. W tym miejscu warto byłoby wskazać kto może ustanowić pełnomocnika w postępowaniu karnym. Zgodnie z art. 87 KPK, strona inna niż oskarżony może ustanowić pełnomocnika. Osoba nie będąca stroną może ustanowić pełnomocnika, jeżeli wymagają tego jej interesy w toczącym się postępowaniu. Sąd, a w postępowaniu przygotowawczym prokurator, może odmówić dopuszczenia do udziału w postępowaniu pełnomocnika, o którym mowa powyżej, jeżeli uzna, że nie wymaga tego obrona interesów osoby nie będącej stroną.
Mając na względzie fakt, iż radcowie prawni mogą być pełnomocnikami w procesie karnym – np. oskarżycieli posiłkowych czy oskarżycieli prywatnych, trzeba uznać, że przysługuje im szereg kompetencji procesowych, podobnych lub nawet identycznych, jakie przysługują adwokatom. Radca prawny może bowiem uczestniczyć w postępowaniu dowodowym, rozprawach, a czasami także i posiedzeniach sądowych, i co ważniejsze wnosić apelacje i kasacje od orzeczeń właściwych sądów w konkretnych sprawach. Pamiętajmy jednak, że udział pełnomocnika w postępowaniu nie wyłącza osobistego działania w nim mocodawcy. Jak podkreśla Jan Grajewski w Komentarzu do KPK: „Pełnomocnik strony nie jest ograniczony co do kierunku czynności podejmowanych w imieniu swojego mocodawcy i stąd też każda czynność, nawet niekorzystna dla reprezentowanego, podjęta w granicach umocowania, wywołuje dla niego skutki, w tym również niekorzystne. Dotyczy to także zaniechania podjęcia czynności, a w szczególności wniesienia środka odwoławczego czy uchybienia terminowi z tym środkiem związanemu (SN II KZ 22/96, OSNKW 1996, nr 9-10, poz. 57). Do pełnomocnika odnosi się także możliwość sygnalizacji w razie naruszenia obowiązków procesowych (art. 20 § 1)”.
Zgodnie z wyrokiem sądu apelacyjnego w Białymstoku z dnia 23 września 2008 r. (sygn. akt II AKa 120/08), nie ma uniwersalnej zasady, w oparciu o którą można by sprecyzować dopuszczalność czynności procesowych podejmowanych przez pełnomocnika będącego radcą prawnym, w kontekście ich zgodności z art. 88 § 3 KPK. W każdej sytuacji- również w przypadku ewentualnych decyzji, o których mowa w art. 429 § 1 KPK lub art. 430 § 1 KPK- należy poddać analizie rzeczywistą treść czynności takiego pełnomocnika, a mianowicie, czy zmierzają one przynajmniej w sposób pośredni do celu, w jakim radca prawny jest uprawniony do reprezentowania oskarżyciela posiłkowego wymienionego w art.88 § 3 KPK, a którym to celem jest dochodzenie roszczeń majątkowych.