- Reklama -
wtorek, 26 listopada 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoUrlop macierzyński po poronieniu

    Urlop macierzyński po poronieniu

    Zgodnie z powszechnie obowiązującymi przepisami kobieta, która straciła dziecko w czasie ciąży lub urodziła martwe dziecko również ma prawo do skorzystania z urlopu macierzyńskiego. Kodeks pracy wyraźnie wskazuje, że w sytuacji urodzenia  martwego dziecka lub śmierci dziecka przed upływem 8 tygodni jego życia, kobieta ma prawo do urlopu macierzyńskiego w wymiarze 8 tygodni po porodzie, przy czym nie może on trwać krócej niż 7 dni od zgonu dziecka (art. 1801 KP). Pamiętajmy, że sytuacja zmienia się, gdy kobieta przykładowo urodzi jedno żywe dziecko i jedno martwe – wówczas wymiar urlopu ulega odpowiedniej modyfikacji. Kobiecie będzie przysługiwał urlop w wymiarze stosownym do ilości dzieci pozostałych przy życiu.

    W praktyce nie każdy jednak wie o możliwości skorzystania z urlopu macierzyńskiego w sytuacji poronienia. Pracodawcy i lekarze nie mają bowiem obowiązku informowania kobiet o takim uprawnieniu.

    Aby można było skorzystać z urlopu macierzyńskiego w tak opisanej sytuacji, należy posiadać odpowiednie dokumenty – chodzi tu przede wszystkim o akt zgonu dziecka wystawiany przez właściwy Urząd Stanu Cywilnego. Samo uzyskanie takiego dokumentu może być w praktyce jednak problematyczne, ponieważ akt zgonu będzie wystawiony dopiero po przedstawieniu odpowiedniej dokumentacji lekarskiej potwierdzającej fakt poronienia lub późniejszego zgonu dziecka. Niestety lekarze niechętnie chcą wystawiać właściwe zaświadczenia, swoje stanowisko uzasadniają niemożnością w ustaleniu płci i wagi nienarodzonego dziecka.

    Pamiętajmy, że urlop macierzyński będzie przysługiwał niezależnie od możliwości uzyskania zwolnienia lekarskiego. Są to bowiem dwa niezależne od siebie elementy. Z powyższego wynika zatem, że co prawda pod względem formalnym kobieta, która poroniła ma jak najbardziej prawo do skorzystania z urlopu macierzyńskiego, na równi z kobietą, która urodziła martwe dziecko lub gdy dziecko zmarło w ciągu 8 tygodni swojego życia, jednak w praktyce nie jest to takie łatwe. Wszystko bowiem zależy od tego, na jakiego lekarza trafimy i czy zgodzi się on na wystawienie zaświadczenia o tym, że poronienie miało w ogóle miejsce. Dopiero na takiej podstawie będzie można uzyskać akt zgonu w USC, chyba że i tam urzędnicy będą sprawiać problemy.

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE