Kradzież prądu należy do przestępstw przeciwko mieniu. Występek ten został określony w art. 278 § 5 w związku z § 1 kodeksu karnego, zgodnie z którym, za kradzież energii co do zasady grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat (w wypadku mniejszej wagi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku).
Na gruncie odpowiedzialności cywilnej, zgodnie z art. 57 Prawa energetycznego, przedsiębiorstwo energetyczne uprawnione jest do pobierania opłaty za nielegalnie pobrane paliwo lub energię, w wysokości ustalonej przepisami prawa. Na tle takiego jednak zapisu pojawiły się wątpliwości natury prawnej, tj. czy przedsiębiorstwo może dochodzić tego rodzaju opłat również na podstawie własnych wewnętrznych dokumentów (np. faktury). Kwestię tą jednoznacznie rozstrzygnął jednak Trybunał Konstytucyjny, który w wyroku z dnia 10 lipca 2006, sygn. akt K37/04, wskazał, że w przypadku zaistnienia sporu w sprawie ustalenia nielegalnego poboru energii, spór ten powinien być rozpatrzony przez sąd powszechny, zanim zostanie wszczęte postępowanie egzekucyjne. Zatem bez orzeczenia sądu, przedsiębiorstwo energetyczne nie może ustalić opłaty za nielegalny pobór energii, co oczywiście nie wyklucza, że osoba odpowiedzialna za taki nielegalny pobór dobrowolnie dokona zapłaty, zgodnie z rozliczeniem przedsiębiorstwa. Przedsiębiorstwo nie może jednak ustalać opłat za nielegalnie pobrane media na dowolnym poziomie – musi ona odzwierciedlać rzeczywiście poniesioną szkodę.
Oprócz nielegalnego poboru, odcięcie dostaw przez przedsiębiorstwo może zostać spowodowane niezapłaceniem rachunków przez odbiorcę. Odcięcie dostaw prądu (gazu, wody), spowodowane niezapłacenia należności za dwa pełne okresy obrachunkowe, poprzedzone musi zostać pisemnym wezwaniem do zapłaty z jednoczesnym wyznaczeniem dodatkowego dwutygodniowego terminu do uiszczenia zapłaty. Wszelkie klauzule zawarte w umowach mające na celu obejście tego zapisu są bezprawne.
Po uregulowaniu przez odbiorcę należnych opłat, po stronie przedsiębiorstwa powstaje obowiązek wznowienia dostaw energii bezzwłocznie po ustaniu przyczyn uzasadniających poprzednie wstrzymanie (w przypadku uregulowania zaległości lub likwidacji instalacji pomijającej urządzenia pomiarowe). Istnieje tutaj jednak jeden wyjątek: jeśli konsument już miał wobec przedsiębiorstwa energetycznego zaległości opłatowe przekraczające miesiąc i został wezwany do ich uregulowania z zachowaniem dwutygodniowego terminu, to mimo usunięcia przyczyny uzasadniającej wstrzymanie dostaw, przedsiębiorstwo może odmówić ich wznowienia, w wypadku braku uregulowania tych uprzednich zaległości.