- Reklama -
środa, 27 listopada 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoZasada słuszności a odszkodowanie

    Zasada słuszności a odszkodowanie

    Osoby, które z powodu działań innych doznały szkody, mogą domagać się jej naprawienia. Może się to dziać na zasadzie winy, kiedy to muszą zaistnieć określone przesłanki, żeby podmiot zobowiązany odpowiadał za szkodę, bądź też na zasadzie ryzyka, kiedy to odpowiedzialność jest wyłączona tylko w ustawowo określonych przypadkach.

    Tym razem przypomnijmy na czym polega zasada ryzyka. Wynika ona z przekonania, że ten, kto prowadzi przedsiębiorstwo wykorzystując pewne niebezpieczne dla otoczenia urządzenia, napędzane siłami przyrody, posługuje się dla realizacji swoich interesów podległymi mu osobami, lub jest samoistnym posiadaczem pojazdu mechanicznego, powinien ponosić odpowiedzialność za szkody wynikłe z tego powodu dla innych osób, chociażby on sam winy nie ponosił. Od odpowiedzialności na zasadzie ryzyka można uwolnić się wykazując, że zaszła jedna z przesłanek ją wyłączających:

    • siła wyższa,
    • wyłączna wina poszkodowanego,
    • wyłączna wina osoby trzeciej.

    Naturalnym jest jednak, że życie nie trzyma się sztywnych schematów i nie można wszystkiego uregulować przepisami prawa. Jest ono w pewnych przypadkach na tyle elastyczne, że pozwala sędziemu na swobodną ocenę sytuacji i zastosowanie odpowiedniego mechanizmu prawnego. Można sobie wyobrazić, że zaistnieje taka sytuacja, kiedy pomimo wystąpienia przesłanek wyłączających odpowiedzialność będzie ona poniesiona mimo wszystko. Takim przypadkiem może być szkoda wyrządzona przez osobę, której z racji wieku nie można przypisać winy. Jeżeli nie można przypisać winy to teoretycznie podmiot nie odpowiada, ale szkoda jest taka, że w ogólnym odczuciu powinna zostać jednak zrekompensowana. I wtedy właśnie ma zastosowanie trzecia z zasad odpowiedzialności – zasada słuszności. W Kodeksie cywilnym nie ma jej bezpośredniej definicji, a przepisy pozwalające na jej zastosowanie rozsiane są po całej ustawie. Sztandarowymi jej przykładami są przepisy zawarte w art.: 428 i 431 k.c.

    Odpowiedzialność na zasadzie słuszności ma zastosowanie wtedy, gdy z jednej strony brak jest podstaw do dochodzenia roszczenia na zasadach winy bądź ryzyka, ale istnieją powody, które przemawiają za koniecznością wyrównania szkody. Po prostu w określonej sytuacji nie byłoby słuszne, by skutki wyrządzenia szkody obciążały wyłącznie poszkodowanego.

    Pamiętaj: Zasada słuszności jest uzupełnieniem zasady winy i ryzyka i jest stosowana w wyjątkowych przypadkach.
    Podstawa prawna: Art. 428 i 431 Kodeksu cywilnego

    Stosowanie zasady słuszności na podwórku odszkodowawczym, w kontekście szkody rzeczowej na pojeździe, poruszał Rzecznik Ubezpieczonych w swoich wnioskach do Sądu Najwyższego. Jednym z przykładów jest wniosek datowany na dzień 5 sierpnia 2005 roku. Rzecznik zadał pytanie, czy ubezpieczyciele na podstawie przepisów ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK mogą pomniejszyć odszkodowanie o różnicę między wartością nowych części potrzebnych do jego naprawy a wartością wynikającą ze stopnia zużycia (amortyzację), a także ograniczyć poszkodowanym prawo wyboru rodzaju części zamiennych.

    Pamiętaj: Odpowiedzialność sprawcy za szkody może być oparta na zasadzie winy lub ryzyka.
    Podstawa prawna: Art. 415 Kodeksu cywilnego (zasada winy) oraz art. 430, 433-436, 474 Kodeksu cywilnego (zasada ryzyka)

    W odpowiedzi Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 24 lutego 2006 roku, odnosząc się do zasady odpowiedzialności odszkodowawczej ubezpieczycieli wskazał, że przepisy nie wskazują katalogu takich sytuacji, a ich unormowanie nie jest możliwe z uwagi wielość stanów faktycznych. Jak w swoim opracowaniu, zamieszczonym na portalu internetowym Rzecznika Ubezpieczonych, opisy-wał Aleksander Daszewski: „Sąd zwrócił uwagę, że w pewnych wypadkach może dojść do kolizji zasady wykluczającej wzbogacenie się poszkodowanego wskutek naprawienia szkody z zasadą pełnego odszkodowania, a ta druga byłaby naruszona, gdyby kompensowanie korzyści i strat pogarszało sytuację poszkodowanego. Taka sytuacja mogłaby nastąpić w razie uwzględnienia amortyzacji części uszkodzonych, gdyby pojazd po naprawie pomimo zastosowania części nowych nie zwiększył wartości handlowej ani użytkowej. Podkreślił w tym miejscu, że zasada słuszności nakazywałaby w takim przypadku udzielić ochrony interesom poszkodowanego”.

    Na koniec odróżnić należy stosowanie tej zasady od orzekania na podstawie klauzul generalnych, które odsyłają m.in. do pojęcia słuszności. Są one bowiem częścią systemu prawnego, uregulowane w przepisach ustawy, na podstawie których dany stan faktyczny poddaje się ocenie prawnej. Orzekanie na zasadach słuszności polega na rozwiązaniu sporu zgodnie z dyrektywami słuszności i sprawiedliwości, niezależnie, a niekiedy wbrew obowiązującym przepisom, i zależy to od wewnętrznego przekonania sądu, że zaistniały odpowiednie przesłanki by je zastosować.

    Przyznawanie odszkodowania na zasadzie słuszności jest mechanizmem przydatnym, jednak stosowanym z ostrożnością i w wyjątkowych przypadkach.

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE