Według "Polmozbyt Szczecin" sp. z o.o., zawarto kilkadziesiąt umów przechowania, na mocy których spółka zobowiązała się względem Skarbu Państwa do utrzymywania w stanie niepogorszonym samochodów oraz motocykli i ich wydania w każdym czasie na żądanie Skarbu Państwa. Natomiast Skarb Państwa zobowiązał się do uiszczenia na rzecz spółki wynagrodzenia za przechowywane pojazdy według obowiązujących w "Polmozbyt Szczecin" sp. z o.o. stawek. Na potwierdzenie wykonanych umów przechowania powódka wystawiała i doręczała Komendantowi Wojewódzkiemu Policji w Szczecinie faktury VAT. W odpowiedzi przedstawiciele Komendy wskazali, iż nie znaleźli merytorycznych przesłanek do uznania roszczenia powódki. Sądy I i II Instancji stwierdziły, ze nie sposób uznać, ażeby między stronami procesu została zawarta umowa przechowania. Podstawą prawną czynności funkcjonariuszy Policji, polegających na wydawaniu dyspozycji usunięcia pojazdu z drogi i przyjęcia go na parking "Polmozbyt Szczecin" sp. z o.o., były przepisy ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz uchwała Rady Miejskiej w Szczecinie i zarządzenie Prezydenta Miasta Szczecina, na których treść żadna ze stron nie miała wpływu.
W opinii spółki zaskarżone przepisy nie określają, kto i w jaki sposób ma pokryć opłaty za przechowywanie usuniętych z dróg pojazdów na wyznaczonym parkingu strzeżonym i ewentualnie, w jakim postępowaniu podmiot prowadzący parking strzeżony powinien wystąpić z roszczeniem o zapłatę tych opłat. Niejasny rodzaj stosunków prawnych pomiędzy podmiotem prowadzącym parking, Skarbem Państwa i właścicielem pojazdu ułatwia możliwość rozmaitej kwalifikacji prawnej tych stosunków i przypisanie im odmiennych reżimów prawnych.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 130a ust. 7 i 10 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu jest zgodny z art. 2, art. 22, art. 31 ust. 3 i art. 32 ust. 1 konstytucji. W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie.
Trybunał Konstytucyjny uznał, że art. 130a ust. 7 i 10 prawa o ruchu drogowym został zredagowany z wystarczającą precyzją i nie budzi wątpliwości interpretacyjnych. Zakwestionowany przepis nie dotyczy bezpośrednio statusu podmiotów prowadzących parkingi, na które usuwane są pojazdy i nie ogranicza w żaden sposób wolności gospodarczej tych podmiotów. Trybunał przypomniał, że z konstytucji wynika nakaz jednakowego traktowania podmiotów prawa w obrębie określonej klasy. Dlatego też wszystkie podmioty prawa charakteryzujące się w równym stopniu daną cechą istotną powinny być traktowane równo. Skarżąca spółka nie wykazała żadnej wspólnej cechy istotnej uzasadniającej równe traktowanie. Nie określiła także, na czym mogłoby polegać różnicowanie podmiotów podobnych wyróżnionych w oparciu o tę cechę. Dopóki skarżący nie powoła konkretnych przekonywających argumentów prawnych ani dowodów na rzecz swojej tezy, Trybunał musi uznawać kontrolowane przepisy za zgodne z konstytucją.