Kodeks pracy nie wskazuje okoliczności uzasadniających zawarcie jak i rozwiązanie umowy na czas określony w konkretnym kształcie. Dlatego warto odpowiedzieć na kilka często powracających pytań.
Jak długi czas określony?
Pracodawcy często zastanawiają się, na jak długi okres mogą zawrzeć z jednym pracownikiem umowę terminową. Czy na przykład 4 lata to okres, który mieści się jeszcze w akceptowalnej dla stron granicy? W jaki sposób określić maksymalną normę dla tego typu umów?
Nie istnieje uniwersalny wzorzec, który znajdzie zastosowanie w każdym przypadku. Warto jednak zwrócić uwagę na okoliczności wskazywane w orzecznictwie Sądu Najwyższego, które mogą pomóc w rozstrzyganiu tego typu wątpliwości.
Bezpłatnie stwórz profesjonalną umowę o pracę – w 10 minut! »
Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 25 października 2007 r., II PK 49/07, niedopuszczalne jest zawarcie wieloletniej umowy o pracę na czas określony z klauzulą wcześniejszego jej rozwiązania za dwutygodniowym wypowiedzeniem, chyba że co innego wynika z przepisów prawa pracy albo z charakteru umowy dotyczącej wykonywania zadań oznaczonych w czasie albo gdy z innych przyczyn nie narusza to usprawiedliwionego i zgodnego interesu obu stron stosunku pracy.
Przykład
Pan Mieczysław prowadzi firmę budowlaną. W ramach prowadzonej działalności podpisał 5 – letni kontrakt na budowę kompleksu handlowego wraz z przyległą infrastrukturą drogową. W tym przypadku zawarcie z pracownikami umowy na czas określony 5 lat jest uzasadnione usprawiedliwionymi okolicznościami, tj. okresem na który pracodawca zawarł kontrakt i przez który istnieje po stronie pracodawcy potrzeba zatrudniania pracowników.
W podobnym tonie wypowiedział się SN w wyroku z dnia 5 października 2012 r. (I PK 79/12). W omawianej sprawie, pracownica żądała odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie stosunku pracy. Była zatrudniona u pozwanego pracodawcy na podstawie umowy o pracę na czas określony na stanowisku głównej księgowej. Sąd wskazał, iż okres pięciu lat nie jest okresem tak długim dla umowy na czas określony, by można było mówić o zawarciu umowy z obejściem prawa. Stanowi on standardowy czas trwania umów o pracę zawieranych z kadrą menedżerską.
– Zatem, rozstrzygając problem długości okresu, na który umowa terminowa może być zawarta, należy brać pod uwagę całokształt okoliczności konkretnej sprawy, a przede wszystkim należy zbadać, czy w danym stanie faktycznym nie dochodzi do naruszenia zasad współżycia społecznego –mówi Izabela Tomasik, aplikant radcowski w TGC Corporate Lawyers. – To właśnie ta generalna klauzula, wobec braku przepisów warunkujących zawieranie umów terminowych oraz czas ich obowiązywania, będzie służyła sądowi jako pryzmat, przez który dokona on analizy okoliczności konkretnej sprawy – dodaje ekspert.
Rozwiązanie umowy w drodze wypowiedzenia
Umowa na czas określony może zostać wypowiedziana tylko po warunkiem wprowadzenia do jej treści przez strony umowy postanowienia przewidującego taką możliwość. Artykuł 33 k.p. stanowi, że zabieg taki jest możliwy jedynie co do umów zawartych na okres dłuższy niż 6 miesięcy. Klauzula ta może być wprowadzona do umowy zarówno w momencie jej zawierania, jak i już w trakcie obowiązywania umowy (uchwała z dnia 14 czerwca 1994 r., I PZP 26/94).
W przypadku umów terminowych okres wypowiedzenia wynosi 2 tygodnie, przy czym nie ma przeszkód, aby strony zgodnie postanowiły o jego przedłużeniu, np. do 1 miesiąca. – Postanowienie takie jest co do zasady korzystne dla pracownika ze względu na stabilizację jego zatrudnienia i tym samym nie stoi w sprzeczności z art. 18 k.p. (zasadą uprzywilejowania pracownika) – tłumaczy Izabela Tomasik z TGC Corporate Lawyers.
Warto w tym miejscu przywołać też wyrok z dnia 13 marca 2014 r. wydany w trybie pytania prejudycjalnego do Trybunału Sprawidliwości, w którym stwierdzono, że art. 33 k.p. jest sprzeczny z klauzulą 4 (dot. zasady niedyskryminacji) do Porozumienia ramowego w sprawie pracy na czas określony, zawartego w dniu 18 marca 1999 r., stanowiącego załącznik do dyrektywy Rady 99/70/WE z dnia 28 czerwca 1999 r. dotyczącej Porozumienia ramowego w sprawie pracy na czas określony, zawartego przez UNICE, CEEP oraz ETUC.
Sprzeczność ta wynika z treści art. 33 k.p., który w odniesieniu do wypowiedzenia umów o pracę zawartych na czas określony, mających trwać dłużej niż 6 miesięcy, przewiduje możliwość zastosowania sztywnego, dwutygodniowego okresu wypowiedzenia, niezależnego od długości zakładowego stażu pracy danego pracownika, podczas gdy długość okresu wypowiedzenia w przypadku umów o pracę zawartych na czas nieokreślony jest ustalana stosownie do stażu pracy danego pracownika. W takim przypadku może wynosić ona od dwóch tygodni do trzech miesięcy, nawet, gdy obie kategorie pracowników znajdują się w porównywalnych sytuacjach.
Należy mieć na uwadze, że dyrektywa jest aktem wiążącym państwa członkowskie jedynie co do rezultatu, pozostawiając im swobodę w zakresie środków, którymi postanowienia dyrektywy zostaną implementowane do krajowego porządku prawnego. Polski ustawodawca powinien zatem podjąć stosowne działania legislacyjne, które pozwolą na prawidłową implementację tychże postanowień z jednoczesnym uwzględnieniem omawianej wykładni TS.
Do momentu wprowadzenia stosownych zmian, dotychczasowa regulacja w zakresie wypowiadania umów na czas określony, w tym dotycząca okresu wypowiedzenia, pozostaje wiążąca.