Umowa o dzieło
Wszystkie przepisy, które obowiązują w przypadku umowy o dzieło zostały uregulowane w art. 627 – 646 Kodeksu cywilnego. Tego rodzaju umowa jest typem tzw. umowy rezultatu, ponieważ osoba podpisująca umowę zobowiązuje się do stworzenia dzieła, za którego efekt jest ostatecznie odpowiedzialna wobec dającego zlecenie. Oznacza to, że twórca dzieła odpowiada za jego jakość, zatem ponosi odpowiedzialność za wady fizyczne wykonanej rzeczy. Osoba przyjmująca zamówienie zobowiązana jest do wykonania oznaczonego dzieła, a osoba zamawiająca zobligowana jest do zapłaty wynagrodzenia. Wysokość wynagrodzenia za wykonanie dzieła można określić poprzez wskazanie podstaw do jego ustalenia. Jeśli strony umowy nie określiły wysokości wynagrodzenia, ani nie wskazały podstaw do jego ustalenia, należy wówczas w razie wątpliwości uznać, że strony miały na myśli zwykłe wynagrodzenie za dzieło tego rodzaju. Natomiast, jeśli także w ten sposób nie da się ustalić wysokości wynagrodzenia, to należy się wynagrodzenie odpowiadające uzasadnionemu nakładowi pracy oraz innym nakładom przyjmującego zamówienie.
Ponadto, jeśli w toku wykonywania dzieła zajdzie konieczność przeprowadzenia prac, które nie były przewidziane w zestawieniu prac planowanych będących podstawą obliczenia wynagrodzenia kosztorysowego, a zestawienie sporządziła osoba zamawiająca, to przyjmujący zamówienie może żądać odpowiedniego podwyższenia umówionego wynagrodzenia. W przypadku, gdy zestawienie planowanych prac sporządziła osoba przyjmująca zamówienie, może ona żądać podwyższenia wynagrodzenia tylko wtedy, gdy mimo zachowania należytej staranności nie mogła ta osoba przewidzieć konieczności prac dodatkowych. Należy tutaj podkreślić, iż wykonawcę zawierającego umowę o dzieło obowiązuje opłacenie podatku dochodowego. W miesiącu, w którym następuje wypłata wynagrodzenia za umowę o dzieło należy odprowadzić do urzędu skarbowego zaliczkę na podatek dochodowy w wysokości 19% wynagrodzenia pomniejszonego o koszty uzyskania tego przychodu. Interesującym dla wykonawcy elementem umowy o dzieło jest opodatkowanie tylko połowy wynagrodzenia w przypadku działalności twórczej i autorskiej, jak np. napisanie broszury. Podpisanie umowy o dzieło nie zobowiązuje pracodawcy do udzielania urlopów, odpraw, zasiłków, itd. Nie ulega, zatem wątpliwości, iż dla pracodawcy zawieranie umowy o dzieło jest opłacalne, ponieważ nie musi on odprowadzać od niej składek na ubezpieczenia społeczne ani zdrowotne. Wyjątkiem od tej zasady jest sytuacja, gdy umowa jest zawarta przez firmę z własnym pracownikiem.
Umowa o zlecenie
Drugą formą, równie popularną wśród pracodawców jest umowa zlecenie, której zasady zostały uregulowane w art. 734 – 751 Kodeksu cywilnego. Zgodnie z art. 734, umowa zlecenie polega na tym, że przyjmujący zlecenie zobowiązuje się do dokonania określonych czynności dla dającego zlecenie, za których ostatecznie efekt nie jest odpowiedzialny. Osoba przyjmująca zlecenie nie daje gwarancji pewności wyniku swoich działań i starań, dlatego też ponosi odpowiedzialność tylko i wyłącznie za to, że będzie dokonywała zlecone czynności z należytą starannością oraz zgodnie z postanowieniami umowy. Oznacza to, że poprzez samo sumienne działanie osoba przyjmująca zlecenie spełnia swoje świadczenie, dlatego też zgodnie z powszechnie stosowanym nazewnictwem umowa zlecenie nazywana jest zobowiązaniem starannego działania. Jeśli ani z umowy, ani z okoliczności nie wynika, że przyjmujący zlecenie zobowiązał się wykonać je bez wynagrodzenia, za wykonanie zlecenia należy się wynagrodzenie. Jeżeli nie ma obowiązującej taryfy, a nie umówiono się o wysokość wynagrodzenia, należy się wynagrodzenie odpowiadające wykonanej pracy.
Należy tutaj wspomnieć, iż umowa zlecenia może być umową nieodpłatną, czyli przyjmujący zlecenie może wykonać zlecenie bez wynagrodzenia. Jednakże w praktyce taka sytuacja zdarza się bardzo rzadko. Sprawa podatku dochodowego została rozstrzygnięta dokładnie w ten sam sposób, co w przypadku umowy o dzieło. W przypadku umowy zlecenia składki na ubezpieczenie społeczne muszą być odprowadzane z wyjątkiem sytuacji, gdy zleceniobiorcą jest uczeń lub student, który nie ukończył jeszcze 26 lat. W takim wypadku nie odprowadza się żadnych składek na ubezpieczenie. Natomiast, jeśli ktoś już jest pracownikiem w danej firmie, ale wykonuje także zlecenie na rzecz innej firmy, to zazwyczaj składek z tego tytułu na ubezpieczenia społeczne nie płaci. Płaci jedynie drugą składkę na ubezpieczenia zdrowotne, ale to nie jest składka do ZUS, lecz do NIZ., ponieważ ZUS jest w przypadku składek na ubezpieczenia zdrowotne jedynie pośrednikiem. ZUS nie realizuje świadczeń z tego tytułu, robi to bowiem NFZ.