Mirosław Cz. sprzedał należącą do niego nieruchomość wraz z prawem wieczystego użytkowania gruntu. Sprzedaż gruntów została potwierdzona fakturą VAT oraz Mirosław Cz. wpłacił określony w umowie sprzedaży należny podatek od towarów i usług. Z racji tego, że sprzedaż nastąpiła przed upływem 5 lat – licząc od końca roku, w którym nieruchomość została nabyta – urząd skarbowy uzyskany dochód opodatkował 10% podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Podczas ustalania podstawy opodatkowania urząd skarbowy przyjął kwotę uzyskaną ze sprzedaży nieruchomości pomniejszoną o kwotę przeznaczoną na cele mieszkaniowe skarżącego, jednak nie uwzględnił kwoty uiszczonego podatku VAT, którą określił jako zaległość podatkową. Skarżący odwołał się od tej decyzji, bowiem w jego opinii nie można było 10% podatku dochodowego liczyć od kwoty podatku od towarów i usług, ponieważ kwoty tej, jako nieotrzymanej, nie można było przeznaczyć na cele mieszkaniowe. Zgodnie z zakwestionowanym przepisem ustawy przychodem ze sprzedaży nieruchomości i praw majątkowych oraz innych rzeczy jest ich wartość wyrażona w cenie określonej w umowie sprzedaży – pomniejszonej o kwotę kosztów sprzedaży. Izba Skarbowa rozpatrująca odwołanie wskazała, że przyjęty do opodatkowania przychód wynika z aktu notarialnego. W opisanej sytuacji koszty sprzedaży poniosła strona kupująca, natomiast podatek od towarów i usług nie stanowi kosztu sprzedaży nieruchomości. Izba podtrzymała stanowisko wyrażone w zaskarżonej decyzji i odwołanie oddaliła, a tą decyzje Mirosław Cz. zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który stwierdził, że decyzja ostateczna organów podatkowych nie narusza ani przepisów prawa materialnego, ani też przepisów postępowania podatkowego i zaskarżoną decyzję oddalił. Wówczas Mirosław Cz. wniósł skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego wskazując, iż podatek od towarów i usług stanowiąc należność budżetową Państwa nie może jednocześnie być przychodem do opodatkowania 10 proc. podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Jednocześnie zarzucił błędną interpretację i niewłaściwe zastosowanie przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i ustawy od podatku od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym. Naczelny Sąd Administracyjny nie podzielił poglądu skarżącego o błędnej wykładni prawa dokonywanej przez organy podatkowe i skargę kasacyjną oddalił. Mirosław Cz. wniósł skargę konstytucyjną.
Według osoby skarżącej omawiana ustawa nie zawiera definicji pojęcia „koszty sprzedaży” i koszty odpłatnego zbycia”. Rezultatem tych luk jest możliwość wydawania różnych decyzji podatkowych w zależności od dozwolonej, podejmowanej przez organ podatkowy oceny, czy zapłacony przy sprzedaży podatek VAT jest kosztem sprzedaży lub kosztem odpłatnego zbycia. Zakwestionowane przepisy pozwalają organom podatkowym naruszać prawa ekonomiczne podatników poprzez niedopuszczalną ingerencję w ich prawa własności. Pozostają w sprzeczności z konstytucyjnymi zasadami państwa prawnego i zaufania obywateli do państwa i stanowionego prawa.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 19 ust. 1 zdanie pierwsze ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych w brzmieniu obowiązującym do dnia 31 grudnia 2000 r., w zakresie, w jakim pomija element normy określający, że wyrażona w cenie określonej w umowie sprzedaży wartość stanowiąca przychód ze sprzedaży nieruchomości i praw majątkowych oraz innych rzeczy jest pomniejszona o należny podatek od towarów i usług – jest niezgodny z art. 2 w związku z art. 84 i art. 217 oraz z art. 64 ust. 1 i 3 Konstytucji. W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.
W ocenie TK niejasność art. 19 ust. 1 – w zakresie, w jakim pomijał element normy – określający, że wartość wyrażona w cenie określonej w umowie sprzedaży, stanowiąca przychód ze sprzedaży nieruchomości i praw majątkowych oraz innych rzeczy pomniejszona jest o należny podatek od towarów i usług, prowadziła do niejednolitości orzecznictwa sądów administracyjnych. W jednych wyrokach wartość wyrażona w cenie określonej w umowie sprzedaży pomniejszonej o koszty sprzedaży oznaczała cenę brutto – czyli włącznie z podatkiem od towarów i usług. Inne sądy przyjmowały, e oznacza cenę netto – bez powyższego podatku. Zmiany w ustawie, które weszły w życie w 2001 r. potwierdziły, że źródłem niejasności tego przepisu była nieprecyzyjność, a w konsekwencji niekonstytucyjność wynikającej z niego normy. Według Trybunału Konstytucyjnego przepis 19 ust. 1 danie pierwsze ustawy jest niejasny, nieokreślony i w rezultacie narusza między innymi zasadę zaufania obywateli do państwa i stanowionego prawa oraz konstytucyjne prawo podatnika do tego, aby jego obowiązek podatkowy był precyzyjnie unormowany.
Internetowa Kancelaria Prawna
www.SerwisPrawa.pl