W związku z pobytem starszej kobiety w Domu Pomocy Społecznej były wydane decyzje o zwrocie wydatków poniesionych zastępczo za nią przez miasto. Dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie wskazując przepisy ustawy o pomocy społecznej zobowiązał wnuczkę kobiety do zapłaty poniesionych już wydatków. Wnuczka zaskarżyła decyzje – sprawdź kto ma rację w tym sporze…
Organ w uzasadnieniu decyzji wskazał, że w razie braku możliwości pokrycia kosztów pobytu w DPS przez osobę w nim przebywającą do zwrotu tych kosztów zobowiązani są między innymi jej zstępni. Starsza kobieta, która była umieszczona w Domu Pomocy Społecznej pokrywała koszty pobytu w kwocie 879,77 zł miesięcznie, przy średnim miesięcznym koszcie utrzymania w kwocie 3.309 zł. Kobieta posiada troje dzieci, trzynaścioro pełnoletnich wnuków i prawnuków i to właśnie na nich spoczywa obowiązek ponoszenia pozostałych opłat, nieponiesionych przez pensjonariusza Domu Pomocy Społecznej. Dzieci i część wnuków nie przekraczają dochodu umożlwiającego zobowiązanie do ponoszenia opłat. Jedna wnuczka ponosiła opłatę w wysokości 373 zł miesięcznie, zgodnie z zawartą umową. W pozostałym zakresie opłatę powinny ponosić osoby, które przekraczają 300% kryterium dochodowego rodziny. Według organu, to kryterium spełnia Janina (zmienione imię) – druga wnuczka i to na niej spoczywa obowiązek zwrotu różnicy poniesionych przez miasto kosztów pobytu babci w Domu Pomocy Społecznej. Ponadto, organ wskazywał na kolejność ustawową osób zobowiązanych do ponoszenia opłaty i przeanalizowano dochody zobowiązanej.
Wnuczka Janina nie zgadzała się z decyzją i złożyła od niej odwołanie, w którym wskazała, że obowiązujące przepisy wskazują jedynie kolejność osób zobowiązanych do ponoszenia opłat, ale nie indywidualizują tego obowiązku, zatem nie może być podstawą zobowiązania strony do zwrotu wydatków kosztów utrzymania pensjonariusza. Ponadto jej zdaniem organ nie dopełnił obowiązku należytego zbadania przesłanek obciążenia opłatami wszystkich zobowiązanych, a w jej przypadku nie uwzględnił obciążających budżet rodzinny zobowiązań – chodziło tutaj o zaciągnięte kredyty. Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję.
W dalszej kolejności wnuczka złożyła skargę do sądu administracyjnego, w której wniosła o uchylenie zaskarżonej decyzji i umorzenie postępowania w sprawie. Powołała się na stanowisko i ocenę prawną sądu w sprawie II SA/Bk 950/13 dotyczące wcześniejszej decyzji adresowanej do niej.
Sąd uznał, że aby można było mówić o opłacie poniesionej zastępczo i obowiązku jej zwrotu, wcześniej musi być ustalona opłata pierwotna oraz krąg osób zobligowanych do ewentualnego jej ponoszenia. Przesłanka ta nie została spełniona. Zarówno w decyzji o umieszczeniu starszej kobiety w Domu Pomocy Społecznej, jak również w decyzji ustalającej wysokość odpłatności za pobyt nie został ustalony i zawarty krąg osób odpowiedzialnych z tytułu ponoszenia określonych opłat. Wobec tego, sąd uznał, że organy błędnie uznały możliwość nałożenia na nią obowiązku zwrotu wydatków poniesionych zastępczo za pobyt jej babci w Domu Pomocy Społecznej bez uprzedniego określenia decyzją administracyjną obowiązku ponoszenia opłaty i jej wysokości przez skarżącą. W związku z powyższym sąd orzekł, że uchylona decyzja nie podlega wykonaniu w całości do czasu uprawomocnienia się wyroku.
Podstawa prawna:
art. 17 ust. 1 pkt 16 oraz art. 104 ust. 3 w zw. z art. 61 ust. 1 pkt 1-3 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz. U. z 2013 r. poz. 182 ze zm.)