- Reklama -
czwartek, 9 maja 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoNiegodność dziedziczenia - kiedy występuje?

    Niegodność dziedziczenia – kiedy występuje?

    Niegodność dziedziczenia pozbawia spadkobiercę prawa do spadku. Jakie przesłanki determinują uznanie spadkobiercy za niegodnego?

    Kiedy następuje niegodność dziedziczenia?

    Niegodność dziedziczenia eliminuje spadkobiercę z grona uprawnionych do spadku. Ustawodawca w art. 928 KC uregulował przesłanki niegodności dziedziczenia. Spadkobierca może być uznany za niegodnego, jeżeli:

    1) dopuścił się umyślnie ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy;
    2) podstępem lub groźbą nakłonił spadkodawcę do sporządzenia lub odwołania testamentu albo w taki sam sposób przeszkodził mu w dokonaniu jednej z tych czynności;
    3) umyślnie ukrył lub zniszczył testament spadkodawcy, podrobił lub przerobił jego testament albo świadomie skorzystał z testamentu przez inną osobę podrobionego lub przerobionego.

    Powyższe przesłanki, warunkujące tzw. niegodność dziedziczenia, wymagają jednak dalszego omówienia. Kiedy więc w praktyce spadkobierca zostanie wyłączony od dziedziczenia?

    Niegodność dziedziczenia w praktyce

    Niegodność dziedziczenia występuje w sytuacjach wyjątkowych, kiedy postępowanie spadkobiercy jest tak dalece naganne, iż uzasadnia odsunięcie go od dziedziczenia po określonym spadkodawcy i traktowanie tak, jakby nie dożył otwarcia spadku.

    Przestępstwo przeciwko spadkodawcy

    Spadkobierca może być uznany przez sąd za niegodnego między innymi wtedy, gdy dopuścił się umyślnie ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy. Działanie spadkobiercy musi być zatem umyślne, przestępstwo „ciężkie” i skierowane przeciwko spadkodawcy. W grę mogą wchodzić różne rodzaje przestępstw w tym przeciwko rodzinie i opiece. W toku sprawy o uznanie spadkobiercy za niegodnego sąd jest związany prawomocnym wyrokiem skazującym (art. 11 KPC). Sąd cywilny dokonuje natomiast samodzielnej oceny czy przestępstwo jest przestępstwem „ciężkim”.

    Przesłanki dotyczące testamentu

    Spadkobierca może być uznany przez sąd za niegodnego, jeżeli podstępem lub groźbą nakłonił spadkodawcę do sporządzenia lub odwołania testamentu albo w taki sam sposób przeszkodził mu w dokonaniu jednej z tych czynności. Przesłanka uznania za niegodnego dziedziczenia w postaci podstępnego działania spadkobiercy może być spełniona tylko wtedy, gdy spadkodawca sporządza lub odwołuje testament wbrew swojej rzeczywistej woli. Ustalenie rzeczywistego zamiaru spadkodawcy jest jednak niemożliwe, gdy sporządzając testament spadkodawca pozostawał w stanie wyłączającym świadome podjęcie takiej decyzji. Sam fakt sporządzenia testamentu w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli, nie może być utożsamiany z podstępnym nakłonieniem do sporządzenia czy odwołania testamentu. Fakty te mogą ze sobą współistnieć, ale wadliwość oświadczenia woli wynikająca z braku zdolności testowania, sama z siebie nie dowodzi podstępu. Niegodność dziedziczenia nastąpi także w sytuacji, gdy spadkobierca umyślnie ukrył lub zniszczył testament spadkodawcy, podrobił lub przerobił jego testament albo świadomie skorzystał z testamentu przez inną osobę podrobionego lub przerobionego.

    Niegodność dziedziczenia stwierdza sąd

    Wystąpienie wskazanych przez ustawodawcę przesłanek stwierdza sąd. Wynika to explicite z  treści  art. 928. Jedynie sąd może bowiem ustalić – na podstawie zgromadzonego materiału procesowego – czy spadkobierca dopuścił się zachowań warunkujących pozbawienie go prawa do spadku. Spadkobierca niegodny zostaje bowiem wyłączony od dziedziczenia, tak jakby nie dożył otwarcia spadku. Należy jednak podkreślić, że możliwość uznania spadkobiercy za niegodnego przez sąd występuje w sytuacjach enumeratywnie wymienionych w art. 928 § 1 KC, a inne zachowania się spadkobiercy, nawet jeżeli mogłyby być oceniane ujemnie z punktu widzenia ogólnie przyjętych obyczajów, nie mogą stanowić wystarczającej podstawy do zastosowania tak daleko idącej sankcji. Podobnie spadkobierca nie może być uznany za niegodnego, jeżeli spadkodawca mu przebaczył. Wykazanie skutecznego przebaczenia przez spadkodawcę eliminuje więc uznanie za niegodnego z przyczyn, które zostały spadkobiercy „przebaczone”. Wówczas jedynie wykazanie dopuszczenia się przez spadkobiercę innego zachowania określonego w art. 928 § 1 KC, a nie objętego przebaczeniem, może uzasadniać stwierdzenie niegodności, a więc pozbawienie spadkobiercy prawa do spadku.

     

    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE