- Reklama -
środa, 8 maja 2024
- Reklama -
Więcej
    Strona głównaPrawoPrawo karnePozbawienie prawa wniesienia do sądu dyscyplinarne

    Pozbawienie prawa wniesienia do sądu dyscyplinarne

    Barbara N. wystąpiła przeciwko spółdzielni mieszkaniowej o zapłatę wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, ekwiwalent za nieodpłatne używanie sprzętu i odszkodowanie z tytułu lobbingu. Celem uzupełnienia materiału dowodowego sąd rejonowy zwrócił się do dwóch zakładów opieki zdrowotnej o udostępnienie historii choroby z okresu przed zatrudnieniem powódki w pozwanej spółdzielni. Barbara N. wniosła o zaprzestanie przetwarzania jej danych osobowych w trybie ustawy o ochronie danych osobowych. Uznała, że stan zdrowia sprzed okresu zatrudnienia w pozwanej spółdzielni powinien pozostawać poza zainteresowaniem sądu i może godzić w jej żywotne interesy. Prowadzący sprawę sędzia Stanisław S. zarządzeniem przekazał żądanie Barbary N. wraz z aktami sprawy do rozpoznania Generalnemu Inspektorowi Ochrony Danych Osobowych, według którego doszło do rażącego naruszenia przepisów prawa. W opinii Generalnego Inspektora niedopuszczalne jest wydanie przez sędziego zarządzenia mocą, którego organ administracji publicznej zobowiązany zostaje do dokonania oceny legalności działań podejmowanych przez niezawisłe i niezależne sądy. Przeciwko Stanisławowi S. wszczęto postępowanie dyscyplinarne, które rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych umorzył, bowiem uznał, iż błędna decyzja sędziego nie przyniosła negatywnych skutków dla stron występujących w sprawie i wobec znikomej społecznej szkodliwości nie stanowi przewinienia dyscyplinarnego. Wówczas na to postanowienie skarżący złożył zażalenie. Rzecznik zarządzeniem odmówił przyjęcia zażalenia – w uzasadnieniu wskazał, że obwiniony nie należy do kręgu podmiotów uprawnionych do składania środków odwoławczych od postanowień rzecznika dyscyplinarnego o odmowie wszczęcia postępowania dyscyplinarnego i o umorzeniu postępowania dyscyplinarnego.

    Zgodnie z kwestionowanym przepisem, zażalenie na takie postanowienie przysługuje tylko podmiotom, które złożyły wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego i w każdym wypadku – kolegium właściwego sądu. Sąd apelacyjny – sąd dyscyplinarny, do którego obwiniony zaskarżył postanowienie rzecznika uznał, iż zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie i utrzymał zarządzenie w mocy. Stanisław S. wniósł skargę konstytucyjną. Zasadą wielu postępowań dyscyplinarnych jest prawo zaskarżenia orzeczenia o umorzeniu postępowania także przez obwinionego. Odmienne uregulowanie tej kwestii w ustawie – Prawo o ustroju sądów powszechnych nie ma – zdaniem skarżącego – żadnego uzasadnienia prawnego. Jest przejawem dyskryminacji sędziów, gdyż pozbawia ich możliwości wykazania w postępowaniu sądowym swojej niewinności. Stanowi też oczywiste zaprzeczenie konstytucyjnych zasad równości, dwuinstancyjności postępowania i prawa do sądu.

    Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 114 § 6 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych w brzmieniu nadanym przez art. 89 pkt 3 lit. b ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym i obowiązującym do dnia wejścia w życie ustawy z dnia 29 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw w zakresie, w jakim pozbawia obwinionego sędziego prawa wniesienia do sądu dyscyplinarnego zażalenia na postanowienie rzecznika dyscyplinarnego o umorzeniu postępowania dyscyplinarnego, jest niezgodny z art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 78 Konstytucji. Oznacza to, że pozbawienie obwinionego sędziego prawa wniesienia do sądu dyscyplinarnego zażalenia na postanowienie o umorzeniu postępowania dyscyplinarnego narusza konstytucję. W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku. Wyrok ten jest ostateczny, a jego sentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.
    Zakwestionowany przepis przyznawał prawo do wniesienia zażalenia do sądu dyscyplinarnego na postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania dyscyplinarnego lub postanowienie o umorzeniu postępowania dyscyplinarnego, jednakże dotyczyło to tylko organu, który złożył wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego oraz właściwego kolegium rozpatrującego sprawę dyscyplinarną. Natomiast prawa do wniesienia zażalenia nie miał obwiniony. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że narusza to konstytucyjną zasadę równości, bowiem ustawodawca zróżnicował sytuację podmiotów postępowania, pozbawiając obwinionego prawa do zażalenia. Nie istniał przy tym żaden interes, ani też inne wartości, czy zasady, które uzasadniałyby takie zróżnicowanie. W innych postępowaniach dyscyplinarnych, a także toczących się na podstawie znowelizowanej kwestionowanej regulacji – istnieje prawo zaskarżania orzeczenia o umorzeniu postępowania także przez obwinionego. Uniemożliwienie obwinionemu zaskarżenia postanowienia o umorzeniu postępowania narusza także konstytucyjną zasadę prawa do sądu. Zgodnie z Konstytucją RP każda ze stron ma prawo do zaskarżania orzeczeń i decyzji wydawanych w pierwszej instancji. Kwestionowany przepis pozbawiał obwinionego sędziego prawa wniesienia do sądu dyscyplinarnego zażalenia na postanowienie o umorzeniu postępowania dyscyplinarnego, co jest niezgodne z konstytucją.
    POWIĄZANE ARTYKUŁY
    - Reklama -

    NAJPOPULARNIEJSZE